Sigma 10-20 jak i Tokina 12-24 jest zaprojektowana pod ten sam rozmiar matrycy. I nijak ma sie do Sigmy 12-24, bedacej w pelni pod FF.
Wersja do druku
Sigma 10-20 jak i Tokina 12-24 jest zaprojektowana pod ten sam rozmiar matrycy. I nijak ma sie do Sigmy 12-24, bedacej w pelni pod FF.
Ja wiem które szkło jest pod jaka matrycę zaprojektowane. Chodziło mi o to, że na puszcze cropowej oba obiektywy 12-24 będą się zachowywały tak samo i nieważne że jeden został zaprojektowany pod cropa a drugi pod FF. Przynajmniej pod względem kątów widzenia, bo różnią się światłem.
Jasne, ale kolega nie zrozumial dokladnie tego, na co odpisywalem i o czym bylo pisane.
Podpinajac Tokine 12-24 i Sigme 12-24 pod APSC nie beda podobne. Bo Sigma "WIDZI" zdecydowanie wiekszy kąt obrazu... Jedynie matryca tego dodatkowego karta nie rejestruje.
I o to chodzilo. Wiec matryca zmienia geometrie, bo w Tokinie z 12mm zostało obciete te "prawdziwe" 12mm i jego wszelkie zachowania jak dystorsja, kat widzenia juz w fazie projektowania.
I o to biega. Dlatego nie mozna pisac, ze matryca nie zmienia nic. Bo to nie bedzie precyzyjne i takie wzroce moga powodowac "kupilem 10-20 wiec mam obiektyw 10mm-trowy" Nie masz, nie tak do konca. Tam samo majac T12-24.
;)
Ja nie bardzo rozumiem jak matryca może zmieniać geometrię obiektywu - nie obraźcie się ale dla mnie to jakieś straszne bzdury :lol:.
Albo mówimy o różnych rzeczach albo się nie rozumiemy :)
Sigma widzi teoretycznie więcej, ale matryca tego nie rejestruje. Więc efekt będzie dokładnie taki sam jakbyś podpiął Tokinę 12-24. Nie mam takich obiektywów żeby zrobić test, ale poprosiłem tatę o zrobienie testu z dwoma Sigmami: 12-24 i 8-16, obie ustawione na 12 mm na Nikonie D90 (wiem że brzydka nazwa ale nie dał się przekonać :) ) Wynik praktycznie identyczny. W jednym obiektywie kąt widzenia jest ograniczony przez samą konstrukcję obiektywu, w drugim przez mniejszą matrycę. Skutek jest taki sam.
Jak dla mnie to w tym zdaniu mieszasz dwie rzeczy. Kupując 10-20 czy Tokinę 12-24 nie masz "prawdziwych" 10 czy 12 mm bo tak zostały zaprojektowane te obiektywy. "Prawdziwe" w sensie pełnej klatki. Ale podpinając Sigmę 12-24 pod korpus cropowy w praktyce też nie masz tych 12 mm. Co z tego że obiektyw widzi więcej, nic z tego nie masz.
W sumie to ciekawe zagadnienie - czy lepiej do cropa korzystać z obiektywów FF z których crop obetnie kiepskie brzegi, czy używać szkieł projektowanych tylko pod crop.
Mam wrażenie, że dyskusja zaczyna dryfować w jakimś dziwnym kierunku. Ogniskowa, jest, ale nie jest. Kąt widzenia nie jest, ale jest... Można się czepiać szczegółów, ale to zaczyna rozmydlać temat i ktoś, kto będzie szukał tu wyjaśnienia, znajdzie tylko dodatkowe zagmatwanie. Jeżeli dwa obiektywy, różnych producentów o takich samych ogniskowych dają różne efekty, to których z producentów coś gdzieś przekłamał. Może zrobił to celowo, a może, tak jak w przypadku zoomów, umieścił informacje o ogniskowych orientacyjnie, bo gdzie w zoomie jest dokładnie taka ogniskowa, jaka wynika ze znacznika? Dokładnie na znaczniku? Pół ciuta przed, czy też cały ciut za? 85mm w EF-s 17-85 widzi inaczej, niż 85mm w EF-s 55-250 i inaczej, niż w EF 70-300. Trzeba spojrzeć prawdzie w oczy i stwierdzić, że są to informacje orientacyjne, a nie sztywne dane, albo bić na alarm na CB, że Canon nas robi w trąbę, bo EF 85 widzi jeszcze inaczej i to na pewno jest wina matrycy!
To już zależy od konkretnego przypadku. Z testu o którym pisałem wyszło, że Sigma 8-16 daje lepszy obraz w rogach niż 12-24. Wynika to z tego, że 8-16 ma większą tylną soczewkę a przez to jest bardziej telecentryczna niz 12-24, przynajmniej pierwsza wersja, bo taką ma tato. Nie wiem jak pod tym względem wygląda nowa wersja.
Jezu ale robicie bałagan.
12mm na pełnej klatce to szerszy kąt widzenia niż 12 na cropie.
12mm na pełnej klatce i apsc da taką samą perspektywę (nie kąt widzenia)
12mm na pełnej klatce da podobny kąt widzenia jak 7,5mm na cropie (canona 1,6x) ale perspektywa będzie inna
12mm na cropie da podobny kąt widzenia jak 19mm na pełnej klatce. oczywiście perspektywa inna, głębia ostrości i rozmycie tła inne. kąt widzenia - czyli to, jak szeroko widzi dany aparat z obiektywem - podobny.
obiektyw 12mm zaprojektowany na pełną klatkę zachowa się tak jak opisałem powyżej na cropie
obiektyw 12mm zaprojektowany na crop - nie kryjący obszaru pełnej klatki to nadal obiektyw 12mm i gdyby się uprzeć i podpiąć go pod ff to jedyna różnica między 12mm(robionego dla cropa) i 12mm(robionego dla ff) to wielgaśna winieta na pełnej klatce. cała reszta wygląda identycznie.
to wszytsko oczywiście w teorii - wiadomo że producenci zaokrąglają ogniskowe. do tego dochodzi masa aberracji i zniekształceń różnych dla każdego obiektywu.
jest jeszcze zagadnienie głębi ostrości i rozmycia tła ale to już inna, dłuższa bajka zupełnie