Po ogladnieciu na necie sampli z 100-400 na 400mm i f5,6 i f11 w porownaniu do 400mm f5.6 L i zdjec na f5.6 i f11 z tego obiektywu .... na 95% wezme stałke i to pewnie wlasnie 400/5.6 L. a 70-200 ... kiedys moze
Wersja do druku
Po ogladnieciu na necie sampli z 100-400 na 400mm i f5,6 i f11 w porownaniu do 400mm f5.6 L i zdjec na f5.6 i f11 z tego obiektywu .... na 95% wezme stałke i to pewnie wlasnie 400/5.6 L. a 70-200 ... kiedys moze
BolekZ - ja bym pewnie wziął 70-200 2.8 ;].
A teraz takie pytanko
jest ktoś z krakowa kto ma 300/4 L IS ? Jezeli bylaby mozliwosc to chetnie bym to szkielko oglądnął ...
Zdecydowanie 400F/5.6 L i monopod jako uzupełnienie zakupiłbym 70-200F/4 + TC 1.4....szkoda tylko ze taka impreza kosztuje tak duzo srebrnikow.
Pozdro.
Monopod to pewniak. Statyw pewnie tez z czasem (chociaz narazie bedzie od kogos pozyczyc).
A ja kupiłem dzisiaj 100-400 i jest ok.
Rozpatrywałem kilka szkieł:
Sigma 80-400 (to pancernik) odrazu zrezygnowałem.
Sigma 70-200 już lepiej, ale nowego modelu z macro jeszcze nie mieli.
Sigma 100-300 już lepiej od pozostałych ( mało a już bym go kupił). Szkoda,
że Sigma zaprzestała bawić się w "OS".
Canon 70-200L IS i bez IS ( to napewno najlepsze szkła, ale za mały zoom,
a z telekonwenterem x2 nie chcę się bawić bo już cena z IS rośnie.
Canon 100-400L IS i kupiłem go. Zadecydował bajer "IS" (to chyba
najlepszy wynalazek). Nie tylko "IS" może zadecydował o moim wyborze, ale
dużo zdjęć będę robił z ręki a to się przyda.
Jedno moge powiedzieć, że Canon to jest Canon, ceni się jak za baryłkę
ropy, ale konkurencję wymiata.
A co do stałek to są super, ale dla mnie za mało uniwersalne.:mrgreen:
a ja chyba łyknę stałkę 400/5.6, poświęcę chyba uniwersalność dla jakości;)
Czy nie uwazanie, ze roznica w cenie stalek 400mm Canona, pomiedzy wersjami 5.6, 4 i 2.8 jest ustawiona przez marketing i nieodzwierciedlajaca kosztow takiego szkla?? Czemuz to F4 jest drozsze o 400% od F5.6, gdy F2.8 juz tyko o 25% drozsze od F4. Toz to jawne przymuszanie narodu do kupowania jedynek/albo wersji conajmniej F4, zeby mozna bylo jeszcze podpiac TC, tak by AF dzialal bez tasmy samoklejacej.Cytat:
Zamieszczone przez mariusz11
P.S.
A wogole to ja bym chcial 200-400 F4. Jak maja nikoniarze. Tylko nie w takiej cenie jak u nich ;-)
P.S.2.
Dlaczego nikt: Sigma, Nikon, Canon nie robi 400mm F4. (abstrahujac od Canonowskiego DO, ktory przez swoja "innowacyjnosc" jest taki drogi pewnie. BTW, kosztuje tyle co 500mm F4!! To chyba jakas pomylka i kto to kupuje).
Marcin
Ja jednak chyba sie na to 400/5.6 zdecyduje - jeszcze będę chciał to w miarę możliwości przetestować ;)
Kiedyś myślałem o 400/5.6 ale... no właśnie ale co. Czasem jednak 400 to za długo i dla mnie trochę za ciemny chociaż i 100-400 i 400 mają to samo światło na długim końcu. Nie mniej mi często przyda się coś między 200 a 400, dlatego zdecydowałem się na 100-400. Ważnym kryterium jest jeszcze to co chce się fotografować, jesli jakieś zwierzaki to pewnie stałka będzie lepsza. No i jeszcze jedno, stałki zawsze są lepsze jakościowo.
No i coś czuję, że jakość weźmie góre nad uniwersalnością.