Lustrzanka do zdjęć stok narciarski

Blysnales wiedza, sypnales skrotami, wielu na tym forum nawet zrozumie o czym piszesz ale zalozyciel watku chyba niekoniecznie.
Co do obiektywu to jest duzo tanszy Canon EF 70-200/f4 wersja bez stabilizacji, rownie dobrze poradzi sobie w tego typu fotografii.
Wymiana migawki moze i nie problem finansowy ale czasowy a skoro aparat ma robic zdjecia non-stop to przerwa kilka dni na naprawe moze byc problemem. I tu dochodzimy do kwestii kupna drugiego aparatu jako zabezpieczenie na czas awarii pierwszego.

Cytat:

---

Zamieszczone przez Przemek_PC

Blysnales wiedza, sypnales skrotami, wielu na tym forum nawet zrozumie o czym piszesz ale zalozyciel watku chyba niekoniecznie.
Co do obiektywu to jest duzo tanszy Canon EF 70-200/f4 wersja bez stabilizacji, rownie dobrze poradzi sobie w tego typu fotografii.
Wymiana migawki moze i nie problem finansowy ale czasowy a skoro aparat ma robic zdjecia non-stop to przerwa kilka dni na naprawe moze byc problemem. I tu dochodzimy do kwestii kupna drugiego aparatu jako zabezpieczenie na czas awarii pierwszego.

---

Może się dopytać jak czegoś nie rozumie, słowa kluczowe padły :) Żaden aparat nie gwarantuje bezawaryjności (1dx2 rowniez) też dlatego ja bym aż tak na szacowana żywotność migawki nie patrzył w tym wypadku. Jest jeszcze 200 2.8 II, wada stalki ale dobra cena i rozmycie.

Tak swoją drogą, jak rozwiązaliście sprawę ochrony danych osobowych ( w tym wizerunku ) osób mających się znaleźć na wynikowych zdjęciach?

Cytat:

---

Zamieszczone przez Matt_K-K

Tak swoją drogą, jak rozwiązaliście sprawę ochrony danych osobowych ( w tym wizerunku ) osób mających się znaleźć na wynikowych zdjęciach?

---

tak swoją droga... to cholernie dobre pytanie
chyba ze będa fotografowac osoby jako "element krajobrazu" ale to troche nie współgra z załozeniem małej GO na zdjęciach (a takie miały byc), ile co to jest mała lub duza Go to sprawa juz dyskusyjna

Pytam nawet pod tym kątem, że to prawie jak monitoring. Tam też często jest się "elementem otoczenia", a jednak z utrwalaniem wizerunku jest trochę komplikacji możliwych. No i od maja wchodzi tzw. RODO..

Proste, kupujac bilet zgadzasz się na zrobienie zdjęcia, jak się podoba to płacisz za odbitkę, albo nie.

Przy wyjściu z wyciągu dostajesz nr (lub jest to powiązane z nr biletu).

W parkach rozrywki tego typu zdjęcia wiszą na monitorach około 30 minut, i zamawiasz z numerem zdjęcia (palcem klikasz w foto), a jak po tym czasie to wg biletu.

Żadnej ochrony nie trzeba,ozesz nie korzystać z wyciągu.

Cytat:

---

Zamieszczone przez mcxmcx

Proste, kupujac bilet zgadzasz się na zrobienie zdjęcia, jak się podoba to płacisz za odbitkę, albo nie.

---

no nie dokońca takie proste...
generalnie nie potrzeba zgody na wykonanie zdjęcia (utrwalenie wizerunku) tylko na jego rozpowszechnianie
pytanie czysto teoretyczne- czy w opisywanej sytuacji, lub podobnej, jesli ktos bedzie chciał to ma mozliwośc zakupu zdjęcia innej osoby bez jej wiedzy? (klikajac palcem w monitor)

Robienie zdjec i przechowywanie ich na nosnikach pamieci to gromadzenie i przetwarzanie danych osobowych. Publikacja zdjec to jeszcze inna sprawa.

Cytat:

---

Zamieszczone przez tombas

no nie dokońca takie proste...
generalnie nie potrzeba zgody na wykonanie zdjęcia (utrwalenie wizerunku) tylko na jego rozpowszechnianie
pytanie czysto teoretyczne- czy w opisywanej sytuacji, lub podobnej, jesli ktos bedzie chciał to ma mozliwośc zakupu zdjęcia innej osoby bez jej wiedzy? (klikajac palcem w monitor)

---

Nie.

Przynajmniej legalnie.

Bo klikając w monitor, obsługa "weryfikuje" klienta ze zdjęciem.

Jak później chcesz odbitkę, to masz nr podany przez obsługę, po wyjściu z wagonika.

Czyli jest to twój nr, jak zgubiłeś / przekazsles to już nie obsługi sprawa.

Działa tak w UK, DE, FR I jakoś nikt focha nie strzela.

Gdyby było coś nie tak, zaraz by się znalazł chętny na odszkodowanie.

Cytat:

---

Zamieszczone przez mcxmcx

Działa tak w UK, DE, FR I jakoś nikt focha nie strzela.
.

---

Tam RODO też wchodzi od maja.