Zamieszczone przez djtermoz
Teraz gdy juz emocje opadly moge pogratulowac zwyciezcy. Bardzo mi sie fotka Michala podoba choc moze rzeczywiscie niezupelnie jest na temat.
Siedzialem cicho przez caly tydzien i obserwowalem rozwoj wydarzen. Tak jak sie spodziewalem mocno zamieszalem tym moim zdjeciem. Pora sie przyznac jak powstalo...
aparat-jednorazowka z supermarketu: $0.00 (dostalem w prezencie)
wycieczka do uniwersyteckiej biblioteki: $0.00
wywolanie + skanowanie negatywu: ~$12.00
usmiechy na twarzach forumowiczow: priceless!
Ano wlasnie tak bylo. Mniej wiecej w czasie gdy umowilismy sie na bitwe sprzedalem aparat: 10D poszedl w dobre rece. Zreszta moja tymczasowa stopka to wyjasnia. Zostaly mi 4 szkielka i nie mialem do czego ich podpiac (spoko, spoko - nowe dziecko juz w drodze!). Stad wybor padl na jednorazowke a wiecie jakie one sa: film ISO 400, ekspozycja na stale 1/125 i f11 :( Trzeba bylo sobie jakos radzic. Gora fotki rzeczywiscie krzywa - moglem wyprostowac na kompie (Choc podloga w glebii kadru jest prosta - moze takie fantastyczne "obiektywy" montuja w tych jednorazowkach?). W PS zwiekszylem tylko nasycenie i kontrast. Ziarno i kolory sa naturalne. I cala reszta.
Dopiero po odebraniu fotek wpadlem na to, ze lepiej by to wygladalo z sylwetka czlowieka w koncu korytarza...
No, i to bardzo. Ale o to chodzilo!
He, he... jednorazowym aparacikiem?
blisko, blisko...
Dziekuje wszystkim za glosowanie. W koncu to tylko zabawa, nie?