Zastanawialiscie sie kiedys z kad sie wywodzi irlandzki taniec?
Czesi znalezli odpowiedz.
http://www.joemonster.org/filmy/3170...iec_irlandzki_
Wersja do druku
Zastanawialiscie sie kiedys z kad sie wywodzi irlandzki taniec?
Czesi znalezli odpowiedz.
http://www.joemonster.org/filmy/3170...iec_irlandzki_
były już buciki firmy KEEP AWAY..., był zasilacz firmy CAUTION,
a tu filtr niemieckiej firmy F-PRO:
http://allegro.pl/filtr-polaryzujacy...435492544.html :)
Politechniczny dowcip :) http://www.youtube.com/watch?v=Fc1P-AEaEp8
Padłem!Cytat:
Zamieszczone przez dinderi
Rożnica między amatorem a profesjonalistą..
http://damnhot.net/2011/02/04/what_i...er_2_pics.html
Farciarze z ubiegłego roku:
http://www.youtube.com/watch?annotat...eature=iv#t=1s
A tu jeden któremu zabrakło go nieco, chciałoby się cytatem pojechać...ale urrrwał :shock:
http://www.youtube.com/watch?v=dSEbiv8ajmA&NR=1
Do firmy przychodzi facet na rozmowe kwalifikacyjną.
Podchodzi do recepcji i mówi w czym rzecz. Pani na to:
-Proszę iść na II piętro pokój 9. Tam przyjmuje pan Kotas. Tylko niech się pan nie pomyli bo on jest strasznie nerwowy!
Idzie facet po schodach i myśli: zamiast "U", "O" zamiast "U", "O"... itd
Wchodzi facet do gabinetu i mówi:
-Dzień dobry ja do pana Choja.
Bardzo śmieszne - przynajmniej na zdjęciu amatora są szczegóły na białej kiecce i kwiatkach a u profesjonalisty jest wypał jak ta lala. Wprawna ręka wyciągnie tło, wyrówna światła doda nasycenia i kontrastu i zdjęcie będzie lepsze jak u pseudo-profesjonalisty :rolleyes:Cytat:
Zamieszczone przez _Dre_
W aptece stoi nieśmiały chłopak. Gdy wszyscy klienci wyszli,
aptekarz pyta:
- Co, pierwsza randka ?
- Gorzej - odpowiada chłopak. - Pierwsza gościna u mojej
dziewczyny.
- Rozumiem - mówi aptekarz. - Masz tu kondoma. Chłopak się
rozochocił.
- Panie, daj pan dwa... Jej mama podobno też fajna du*a.
Po gościnie dziewczyna mówi do chłopaka:
- Gdybym wiedziała, że ty taki niewychowany... że cały
wieczór nic nie powiesz, tylko będziesz się gapił w podłogę,
nigdy nie zaprosiłabym cię.
- A gdybym ja wiedział, że twój ojciec jest aptekarzem, też
bym nigdy do was nie przyszedł.