Spotted by Japanese blog Egami, the patents are for two different lens configurations each of a 12mm f/1.0 (24mm equivalent) and 14mm f/1.0 (28mm equivalent) lens for Micro Four Thirds, as well ...
Wersja do druku
Spotted by Japanese blog Egami, the patents are for two different lens configurations each of a 12mm f/1.0 (24mm equivalent) and 14mm f/1.0 (28mm equivalent) lens for Micro Four Thirds, as well ...
Trochę nowych premier w systemie:
1) Olympus 40-150mm f/2.8 + telekonwenter x1,4 (ekwiwalent 80-300mm f/2.8 lub z telekonwenterem 112-420mm f/4)
Srebrny OM-D E-M1, obiektyw 40-150 mm i telekonwerter 1.4x - Optyczne.pl
2) duży upgrade firmware do Olympusa EM-1, z bardzo ciekawą funkcjonalnością, między innymi dwie opcje do prostowania architektury (jak obiektyw z shiftem):
- Digital Shift - wykorzystując 5-osiową stabilizację matrycy fizyczne pochylenie matrycy daje ten sam efekt to zmiana pochylenia szkieł w obiektywach z shiftem
- Keystone Compensation - programowe prostowanie
efekt można zobaczyć tu:
Robin Wong: Multiple Olympus Announcements: M.Zuiko 40-150mm F2.8 PRO Lens, OM-D E-M1 Silver and Firmware Upgrade 2.0
3) Panasonic GM-5 - maleńki bezlusterkowiec (z wbudowanym wizjerem) prawdziwie kieszonkowy:
Panasonic Lumix DMC-GM5 - Optyczne.pl
4) zapowiedź Panasonica 30mm f/2.8 macro
Fotopolis â Panasonic Lumix G 30 mm f/2,8 Macro
5) niezupełnie micro43, bo to nie bezlusterkowiec, ale kompakt z matrycą micro43 i jasnym zoomem o ekwiwalencie 24-75mm f/1.7-2.8
Panasonic Lumix DMC-LX100 - Optyczne.pl
6) I jeszcze jedna ciekawostka - Olympus Open Platform:
Olympus Open Platform Prototype Camera At Photokina 2014
Hej, czy ktos ma doswiadczenie z kozystaniem z Olympusa np EM10 jako lekkiego/zwinnego zestawu w gory/treking/bieganie zamiast 5dmk2?
Właśnie kompletuję podobny zestaw:
100d + 10-18 STM + 55-250 STM + 24 STM
albo
eos-m + 11-22 STM + 55-250 STM
Oczywiście inne kombinacje szkiełek też możliwe w zależności od upodobań (pominąłem np. fajny EF-M 22/2). Wagowo wyjdzie pewnie podobnie do Olka, cenowo podejrzewam znacznie taniej. I zawsze masz w ten sposób zapasowy korpus do 5d2 i możliwość użycia posiadanych szkieł.
eos-m jeszcze byl by ok ale nie ma do niego co podpiac zeby dalej zestaw pozostal niewielki. em10 jest z 14-42ez ktory pozostawia zestaw niewielkim.
Chcesz go do kieszeni upchnąć?
Zdecydowanie tak
A przymierzałeś?? Szczerze powiem, że EOS-M + naleśnik 22mm słabo nadaje się do kieszeni jak na moje standardy. Właściwie jedynie do zewnętrznej kieszeni w zimowej kurtce i to też nie każdej. A Olek od takiego zestawu na pewno nie będzie mniejszy.
Do kieszeni to smartfon albo jakiś mały kompakt ;).
Moja Pani zamieniła D800 na Olka EM-1 i bardzo sobie chwali.
Zenfolio | Jola & Paweł | Nepal, October 2014
Nie jestem zbyt w temacie bezlusterkowców a rozglądam się za niewielkim i niedrogim zestawem wycieczkowym z wizjerem. Ostatnio natrafiłem na super małe zoomy czyli:
Panasonic 12-32 3.5-5.6
Samsung 16-50 3.5-5.6
Sony 16-50 3.5-5.6
Znalazłem tylko test Panasonica wiec pytanie - który z tych obiektywów jest najlepszy optycznie? W dwóch ostatnich trochę niepokoi mnie ten zoom elektryczny i wizja padniętej baterii po 100 zdjęciach. Ponadto, w którym systemie znajdę niedrogi korpus z wizjerem?
Odpuść Samsunga nie mają wizjerów. Znaczy dopiero nx30 ma. Z sony dopiero a6000, a olku wizjer podepniesz do e wszystkiego, za to dopłacić trzeba.
Ja znalazłem Samsunga NX5, NX10, NX11 z wizjerami więc chyba to nie tak... Olympusa raczej odpuszczam, body z wizjerem zdecydowanie powyżej budżetu a o osobny wizjer trudno na allegro (używany). Chodzi mi też po głowie Panasonic np G5 lub podobny.
Jako że wypadłem z obiegu tych maleństw zupełnie, prośba o odesłanie mnie w "jakimś" kierunku, niekoniecznie micro 4/3 ;)
-w miarę duży sensor
-szeroko na dole potrzebuje, min to ekw. 24mm ale chętnie jakby i szerzej (ulubione na FF to 16-35)
-jasna na ile się da szklarnia
-wizjer może ale nie musi
-bardzo zależy mi na dobrym video (dźwięk mniej ważny) najlepiej nawet 4K/60fps
-ruchomy LCD będzie zaletą
-wifi będzie zaletą
dzieki
4K w 60 fps nie nagrywa chyba jeszcze żaden bezlusterkowiec.
4K 24 fps i UHD 30 fps mają Panasonic GH4 oraz Samsungi NX1 i NX500.
UHD mają Sony A7s (tylko na zewnętrzny rekorder) i nowy Panasonic G7.
Jak zrezygnujesz z 4K możliwości się poszerzą, ale jeśli nacisk jest na wideo, to pozostałbym przy powyższych (lub dodał jeszcze coś od Olympusa ze względu na stabilizację).
We wszystkich systemach są obiektywy zaczynające się od ekw. 24 mm jak i szersze.
Wybór zależy od osobistych preferencji i funduszy.
Nie miałem czasu na głębszą analizę, na szybko widzę że faktycznie 4K to wciąż przyszłość w czymś szybszym niż 30 fps, a że potrzebuje 60 to lepiej zostać z 1440p (ponoć w NX1 właśnie lepsze od 4K).
Sony A6000 to tylko FHD wciąż, ale chyba wybór szkieł najlepszy, wkońcu NEXy okrzepły przecież. Poczytam w tym tyg. dzięki za sugestie, zdecydowanie będe kierował się nie jakością obrazka a funkcjonalnością sprzętu, trybem video itp sprawami, do zdjęć mam duży aparat a ten ma być mega praktyczny.
edit: ale Sony 10-18mm f/4 wygląda nieźle, ek. 15-27 całkiem przyjemna ogniskowa
Opcja edit chyba już wygasła, prośba o połączenie.
Tu jeszce obrazek które mnie zainspirował do jeszcze innego podejścia. Mimo wszystko łudzę się że 5Dmk4 jeśli chodzi o IQ zrobi coś więcej niż 1080p/60 więc zdecydowanie ten drugi aparacik potrzebuje właściwie...ficzery iphona tylko w obudownie aparatu ;) Poręczny, dobre video, manual, wifi (mam juz uczulenie na "zrób mi zdjęcie ale MOIM TELEFONEM, hesus...)na pewno GH4 czy jeszcze lepiej NX1 mają to wszystko ale popatrzmy...
Jest coś lepszego od GM5? I generalnie jakie szkiełko do tego polecacie, najlepiej szeroki zoom.
O, znalazłam temat :)
Od jakiegoś czasu swędzi mnie na zakupy. No coś bym sobie kupiła fotograficznego. Do luster za bardzo nie mam co, bo do pracy wszystko mam, do zabawy wszystko mam... no zwyczajnie nie mam powodów, żeby cokolwiek zmieniać w torbie z lustrami cyfrowymi. Systemu zmieniać nie będę, bo przez 20 lat tak się z nim zżyłam, że nie umiem bez niego, no i mogę używać tych samych szkiełek na puchach filmowych i cyfrowych. No więc Canon zostaje. No ale nie mam pretekstu, żeby coś tam do tego Canona dokupić. Wymyśliłam więc bezlustra! Ha!
O bezlustrach wiem nic. No wiem, że istnieją, ale nigdy się nimi nie interesowałam, no bo po co, skoro mam zajebiaszcze lustra :D Kilka tygodni temu spotkałam koleżankę z jej Olkiem OMD EM-1 i mnie trafiło. Takie to jest fajne. No więc zaczełam czytać i grzebać i ryć internet... Wyszło mi na to, że bezlustra to coś więcej niż kompakty z wymnienną optyką :) Skłaniam się albo ku Olkowi omd em-1 albo ku fuji x-t1. Czy ktoś kto się bardziej zna i jest przede wszystkim obyty z bezlustrami mógłby mnie jakoś pokierować, doradzić coś? Dla uproszczenia sprawy przyjmijmy, że olewamy fizyczny rozmiar ich matryc (ale tylko rozmiar). Olek mnie kupił szkłami 0,95. Fuji w sumie to jeszcze mnie niczym nie kupiło jakoś specjalnie (no, 56mm f1.2 to spoko powód by go mieć), ale Nikon bezluster nie ma, Canon też, Sony są bez sensu a Panasonic to nie wiem :P no nie mam powodu, żeby go jakoś wykluczać z marszu, ale chcę się ograniczyć do dwóch :D Więc na placu boju zostaje Olek i Fuji. Który byście wybrali i dlaczego? Oczywiście komentarze posiadaczy obu aparatów będą bardzo mile widziane.
eleroo o jakich szkłach 0.95 olympusa piszesz? canon też ma bezlustra eos m m2 i m3.Nowy olek pen-f wygląda fajnie tylko ma problem z AF-C
https://www.youtube.com/user/TheCameraStoreTV/videos
https://www.youtube.com/watch?v=rHp0PyBu2CQ
Canon nie ma bezluster ;) No nie ma i już. Aparat musi mieć wizjer. Ja nie umiem bez.
Piszę o szkłach nie tyle samego Olympusa, co do Olympusa (a właściwie to one do każdego mikro 4/3 pasują, ale że ja wybrałam sobie jedno m4/3 i jedno aps-c no to tylko Olek może z nich korzystać) i mam na myśli Voigtlandery. Wiem, że nie mają autofocusa, ale ja go nie potrzebuję. Umiem bez. No i mamy też zestaw fajnych stałek Rokinona (to akurat w obu systemach), co prawda nie tak jasnych, ale też nie tak kosztownych. Do tego fajne szkła Olympusa w 1/3 ceny ich Canonkowych odpowiedników. Żyć nie umierać. No ale Fuji tez ma kilka fajnych szkieł jak 56mm f1.2 czy 23mm f1.4 no ale mam wrażenie, że jest ich mniej niż u Olka.
Dotarłam to takiego materiału: https://www.youtube.com/watch?v=J2RUz-Hyy1E
W Fujiku kurde jakoś dziwnie, że pośrednie wartości ustawia się podwójnie, bo i kółkiem i pokrętłem. Obsługa AF też jakaś dziwne jest. Nie ma stabilizacji w korpusie. No nie wiem już sama, bo gdzieś tam z tyłu głowy mi się jednak kołacze, że większa matryca to lepiej, ale w tym przypadku to już sama nie wiem i jakoś ten Olek mi lepiej wygląda. No ale ja nie użytkowałam tych aparatów, więc może mają jakieś takie no pozamierzalne właściwości?
U Canona będą wkrótce fajne zabawki, nie warto się rozglądać gdzie indziej. Tylko składać kasę. Na razie warto wydać na 1DX mark II. Wkrótce 600/4 L IS BR DO (dla kobiety jak znalazł, pewnie będzie ważyć tylko 3kg, cena ok. $15000). Potem będą następne (bezlustra na jesieni, może ciut wcześniej).
Ale o co Ci chodzi, jotes25? Weź kurde zluzuj i zachowaj swoje złośliwości dla siebie :D Nie chce mi się pisać tu całej historii dlaczego padło na bezlustra a nie na jakieś kompakty na przykład czy inne hybrydy, mają kupę atutów dla mnie i tyle. Nie wiem co Cię boli w tym, że chcę sobie kupić nowy aparat i pytam o opinie bardziej doświadczonych ode mnie w tym segmencie. W Canonie mam wszystko czego potrzebuję. 1DX jest mi po nic, bo ani do pracy, ani do moich rzeczy nie jest mi potrzebna taka maszyna, gdyby była potrzebna, to już bym ją miała zamówioną :D
Ale ja nie odchodzę od Canona. Chyba wyraźnie o tym napisałam :) No co Ty :D W życiu ani mi się śni :) To ma być dodatek - uzupełniacz, a nie że sprzedaję wszystko i kupuję sobie inne. Tak naprawdę, to to bezlustro jest efektem potrzeby zredukowania ilości popierdółkowatych aparatów w domu, których nazbierało się przez lata i leżą i nikt ich nie chce używać, bo niby są okej, ale coś tam im zawsze brakuje :D I tak pomyślałam sobie, że w sytuacjach, w których nie potrzebuję dużych wydruków takie bezlustro srawdzi się świetnie, no i mniejsze jest i lżejsze, zachowując przy tym funkcjonalność lustrzanki. Dlatego na placu boju zostały dwa aparaty, bo moim zdaniem one najlepiej spełnią moje potrzeby i są najlepszym kompromisem pomiędzy wielkim lustrem a kompaktem. O, tak wymyśliłam.
Tylko właśnie nie do końca chyba rozumiem o co chodzi z tym elektronicznym zoomem w niektórych obiektywach, tym się wtedy steruje z poziomu aparatu, czy jak?
Miałem okazję porobić OMD, bardzo fajny aparat. EPL-1 nie przypadł mi do gustu, kupiłem go w sumie dla żony ale ta po 3 miesiącach wróciła do lustra. Po podpięciu do Olka większego obiektywu robiło się już niewygodnie. Teraz nabyłem A3000 głównie pod kątem współpracy ze starymi szkłami np bagnetem Minolta MD czy Canon FD. Chcę sprawdzić Focus Peaking z manualnymi szkłami. I to w sumie tyle mojego doświadczenia
Jako użyszkodnik X-T1 i X-E1 mówię ci - bierz X-E2 :mrgreen:
PS: Też mam teraz rozterkę - trafia mi się używany XF 23/1.4. Mój GAS wrzeszczy: BIERZ!, ale rozsądek (czytaj: strach przed żoną :oops:) mówi - przecież co dopiero kupiłeś XF 27/2.8 jako ersatz 23-tki.
Zastanawiam się, czy sobie go po prostu nie "wypożyczyć", tj. kupić z myślą o odsprzedaży z niewielką stratą za parę miesięcy, jak się już z nim lepiej zapoznam.
Im więcej czytam o Fuji tym mniej mi się ten system podoba :D
Czyli Fuji to gnioty? :( Chciałbym zredukować trochę wielkość sprzętu, bo stare 5D+grip i 70-200 troche miejsca i zajmuje i wazy. Filmów nie nagrywa a to mnie kusi. Z sentymentu chciałbym wziąć Olympusa Olympus OM-D E-M10 Mark II prawdopodobnie, jednak boję się przeskoku z FF nagle na micro4/3
Czytając na poprzedniej stronie, że Fuji czy 4/3 to robienie sobie kłopotów ;)lub post eleroo. Nie jestem w stanie przejrzeć teraz też 190 stron wątku więc po prostu taki wniosek mi się nasunął.
Chciałbym spróbować sił w makro filmowaniu. Który sprzęt m4/3 będzie najlepiej spełniał tą funkcję?
Może panas G7,dobry jest w filmowaniu,ma niezły wizjer i ergonomię.
Lepszy jest GH4 ale sporo droższy.
Mi się w Fuji nie podoba kilka użytkowych pierdół, ale to nie znaczy, że te aparaty to badziewie :-) Ktoś inny może nie zwrócić w ogóle na to uwagi, albo nie będzie mu to przeszkadzało.
Do filmowania Olki omd powinny być fajne, bo mają pięcioosiową stabilizację.