Ja próbuję rodziców na PowerMaca naciągnąć:p Ale chyba wtedy musiałbym sprzedać wszystkie cenniejsze rzeczy z pokoju:p
Wersja do druku
Ja próbuję rodziców na PowerMaca naciągnąć:p Ale chyba wtedy musiałbym sprzedać wszystkie cenniejsze rzeczy z pokoju:p
Sprzedaj siostre - w Niemczech niezle placa :mrgreen: :wink: (bez urazy... - taki joke ;-))
A propos spotkania, to juz wiem, ze wlasnie nastepny weekend jade do porodu :-P a to oznacza, ze zona wlasnie pozwolila mi sie umowic na piatek :p - pod jednym tylko warunkiem - ze jak do niej przyjade nie bede "wczorajszy" :mrgreen: :wink:
To co? Wyprawa po Wawie? Tylko to troszke ryzykowne o tej porze roku :wink:
Stratus było Cię sporo a najwięcej przy 70-200/2.8 tego chyba nikt nie zapomni.
Oddech poza pisaniem możesz robić zdjęcia, masz zgodę kapituły.