siudym- ale czy te 30 m dziala na metzie?
Wersja do druku
siudym- ale czy te 30 m dziala na metzie?
http://www.jabbafoto.pl/opis/327384/...html#producent - osobiscie odradzam zakup tego kabla, ja na 5d2 i 580EXII mam tylko pelny blysk, zero mozliwosci sterowania lampa z poziomu aparatu - totalnie bez uzyteczny badziew
Witam!
Nikt nie odpisał w końcu ile można dorobić kabla, że by działał z metzem.
Mam 48af i 1000d. Chcę kupić skrętkę 1,8m i dorobić do powiedzmy 10m, może być na stałe, bez żadnych gniazdek. Będzie działać?
Pozdrawiam, Marcin
Mam sugestie co do lutowania ;) trzeba bardzo uważać przy lutowaniu wtyczek i robić to bardzo szybko bo można łatwo przegrzać pin i stopić plastik wokół niego przez co pin się skrzywi! To jedno a drugie to jeśli któryś z kabelków dotyka metalowej obudowy wtyczki bądź gniazda będzie powodował zwarcie dlatego proponuje odizolować kabelki od obudowy kawałkiem taśmy! :)
Lutownica chyba mnie nie lubi bo od godz. 14 to lutowałem ale niestety przegrzałem pin i przekrzywiłem go.. niestety musze kupić jeszcze jedną wtyczkę i gniazdo i oddać to komuś bardziej kompetentnemu.
to zależy też jaką masz lutownicę - ja lutuję stacją lutowniczą z regulacją temperatury to się nic nie krzywi - jak zwykłą transfotmatorówką to może być za gorąca - polecam wtedy wziąć na grot nowy cieńszy i troszkę dłuższy drut - pozwoli to na precyzyjniejsze "celowanie". i oczywiście najpierw "posrebrzyć" cyną końcówki (z lekkim nadmiarem), odpowiednio przyciąć, przygotować gniazdo i wtedy każdy drucik osobno wtykać i lutować do pinów
Dokładnie zwykła transformatorowa lutownica z lat 80 ;p A cieńszy drut nie będzie się szybciej nagrzewał ;> A co do samego sposobu lutowania to tak właśnie robiłem. Tyle że w moim wtyku nie ma takich tajnych pinów w które można wsadzić do środka drut i go zalutować tylko trzeba do boku pina przylutowac..
Będzie się szybciej nagrzewał, szybciej się też przepali - ale precyzja większa będzie i ciepło do pina będzie wolniej (bo powierzchnia styku mniejsza) oddawał..
to trzeba lekko pilniczkiem zmatowić te piny (albo kropelką kwasu solnego jak ktoś ma) żeby łatwiej łapało - i też spróbować pobielić cyną - a na końcu podgrzać razem i połączyć - a żeby się nie zwierało to nasunąć przed lutowaniem na kabelki kawałki koszulki termokurczliwej i potem nasunąć na piny.. a jakby przypadkiem za dużo cyny się "nakapało" to trzeba kawałek kabelka (linki, plecionki miedzianej) przyłożyć i podgrzać to lutownicą