dng converter
Wersja do druku
Jak komuś się bardzo nudzi to polecam aktualizację LR do 6.7:) Mnie się udało za mniej więcej piętnastym razem. W chwili kiedy już miałem dać sobie spokój:)
--- Kolejny post ---
A żeby nie było tak off topowo to można sobie pojeździć po kocie:) W DPP do tiffa, w LR z tiffa do jpg. 85mm na 1.2.
Dlatego nigdy nie zrozumiem podniet tymi jasnymi przysłonami... kot z ostrą głową, kobieta z ostrym jednym okiem ehhh niedługo całe zdjęcie w blurze będzie modne :P
Doszukujecie się Sztuki w fotce numero uno z nowej puszki? Gratuluję poczucia humoru. Naprawdę:)
Nie chodzi o tę fotkę, a o ideę w ogóle. Sam przecież robię na 1.4 a mimo to się zgadzam :-)
Gorzej bo ja też się zgadzam:) Naprawdę nie robię zdjęć kobiet z jednym okiem ostrym.
Tu chodziło o zrobienie pierwszego RAW-a, sprawdzenie AF, sprawdzenie ostrości zdjęć. A te dwie ostatnie rzeczy, według mnie, najlepiej sprawdzić na np. f/1.2.
A fotkę wrzuciłem tak symbolicznie, jako pierwszą:)
Portret dziadka w świetle bardzo mieszanym:) 85mm na f/2.
Dla tych nie z Krakowa - woskowa figura na wystawie:)
A tak w ogóle to powiem krótko. Warto było. Poświęciłem 6D + 24-105, 7DII, konwerter 1.4, "trochę" dopłaciłem i ... nie żałuję:)
Takie tam zabawy w niby macro. Ognik szkarłatny w dokładnie 100% cropie, 85 mm na f/1.2. Z ręki, ostrzone spotem na ten pęknięty owoc po prawej.
Jakoś niespecjalnie tęsknię za nową Sigmą Art.:)