Wersja do druku
Rka przetestowana niemal do skali możliwości. Upadła mojej żonie na asfalt wraz z obiektywem RF85 2.0. Jest twarda. Bateria wypadła, otworzył się slot od karty pamięci. Lewy tylny narożnik uszczerbiony lekko (wielkość uszczerbienia główki od zapałki) oraz wytłoczenie pod przyciskiem śmietnika. Wszystko działa. 6D kiedyś też mi upadł w górach na skałę i też jest twardy.
A pamiętam, jak zarówno na 6d, jak i R, na początku wieszczono jaki to plastik i pewnie będzie niewytrzymały. Mimo wszystko, nikomu upadku nie życzę.Cytat:
Zamieszczone przez mystek
Gdzieś widziałem jakieś testy, zdjęcia, że R w porównaniu do R5, R6, to niezmiszczalna cegła.
@mystek https://www.fotojoker.pl/produkt/pas...arstek-cuff-v3 lub po prostu inny taki pasek na rękę. Mam przy każdym body ten lub skórzane kupione za 1/3 ceny peakdesign
https://live.staticflickr.com/65535/...13efb791_c.jpg
https://live.staticflickr.com/65535/...c2eef0fd_c.jpg
--- Kolejny post ---
Nie lubię po prostu mieć obitego sprzętu i nie uważam, że jest się czym chwalić, że wypadło dwa razy :twisted:
Siur. Dlatego też- oprócz paska na szyję- stosuję nadgarstniki. Oprócz zabezpieczenia sprzętu umożliwiają też obsługę pokręteł i klawiszy bez podtrzymywania aparatu drugą ręką. W życiu mi żaden aparat, ani obiektyw, nie upadł.Cytat:
Zamieszczone przez cybulski
No właśnie.
Do telefonu również używam etui ze sznurkiem gdy wychodzę na focenie to lepiej gdy mi nic nie wypada z rąk. Zbite szybki przerabiałem w telefonach więc poszedłem jakis czas temu, jak to się mówi, po rozum do głowy. Żona nawet się ze mnie śmieje, że jak dziecko wszystko muszę mieć przywiązane bo upuszczam lub gubię.
Ale z ceną to poszli grubo w tym Peak Design :D poszukam jakiejś alternatywy. A mi spadł 6D dlatego, że sam się w sumie przewróciłem w górach na śliskim kamieniu. Tak to nigdy mi aparat nie upadł. Tutaj upadł żonie. Mam czyste sumienie :D
A mnie kiedyś upadł dekielek.
To jak już przy upadaniu to sigma art35 poleciała na przednią soczewkę 85L w torbie. Obie całe :D
A torba?