na dobra sprawe ja tez wole zaplacic wiecej nawet o te 500zl ale zeby sprzet byl z pewnego zrodla i tak jak piszesz zeby bylo bez wtopy :-)
Wersja do druku
na dobra sprawe ja tez wole zaplacic wiecej nawet o te 500zl ale zeby sprzet byl z pewnego zrodla i tak jak piszesz zeby bylo bez wtopy :-)
Mam taki problem. Posiadam mk2 no i ostatnio jest z nim troszkę gorzej. Dokładnie z AF. Jednego dnia działa w miarę, innego dnia wszystko co podpinam (50/1.4, 85/1.8, 135/2 i nawet 17-40(!!)) muszę kalibrować na duży minus (od -10 i więcej) żeby zdjęcia były trafione. Z tym, że to loteria jest. Dziś np wszystko z wyłączona kalibracją w miarę trafiało, parę dni temu bez kalibracji błąd był rzędu: celuję w oczy, ostrość na uszach przy 50/1.4@2.0 z metra, może troszkę więcej. Ogólnie ostrość zdecydowanie spadła i zdecydowanie szybkość AF. Co może być? Da radę na serwis? Bo jak trafią na w miarę dobry dzień puchy to odeślą. Na lekko mniejszą ostrość nie będą zwracali uwagi raczej.
Przedmuchaj otwory czujników AF [czystą gruszka foto].
Wyzeruj mikroregulację [zapisz co miałeś]
Wykonaj porządne testy ze statywu ,wężyka,dobre światło ,50x ogniskowa i ze trzy inne @ dla kazdego szkła.Napisz
Widze wlasnie... ;) niech ktos przeniesie :D tak to jest jak sie wstaje o 5 :D
Przeniósł.
Hmmm.... tak sobie parzę tu i tam i widzę spory wysyp piątek. Niektóre w stanie idealnym. Ciekawe kiedy w sklepach zacznie zauważalnie tanieć?
Tak, ale ceny za wyśmigane przez 2-3 lata puszki (ok.6 kPLN czyli 20% poniżej nówki w salonie) to istne "ździerstwo" ;). Poza PL chodzone są tańsze o ok 30-40% w stosunku do nówki. U nas pewnie działa magia nowego kultu mkII, bo widać po cenach, że kult classica dobiega końca :( .
Jeżeli mark3 "spadnie" do ok. 10k, to zacznie spadać cena używanych marków2. Normalne. Tak samo normalne jak usprawiedliwianie, z różnych powodów, pozostawania przy starszym modelu i nazywanie tego "kultowością" ;). Dziwne jest troszkę, że model mający już swoje trzecie pokolenie nagle tracą kultowość i będę sprzedawana po 2tysiaki :P.
To nie kult tylko ekonomia.
P.S. Teraz pewnie sposób pracy AF starszego marka zacznie być nazywany "old faszyn stajl" przez co się rozumie, że dla koneserów, czyli "kultowy" :D.