Odbycie kursu oznacza ogólnie że znasz liturgię... a ta chyba nie zależy od diecezji? :p
Wersja do druku
Nosisz papierki w kieszeni? :) Zawsze można ściemniać, że zapomniało się, albo że coś tam itd., zawsze jest szansa (proszę nie dopowiadać tekstu z szympansem) :)
Czasami tak jak chyba Krzychu pisał, są zwyczaje w danej parafii - warto się dowiedzieć wtedy od księdza co i jak. Aczkolwiek kurs jest po to, abyś znał przebieg liturgii i tak jak pisano już nie robił zdjęć w takim momencie, w takim itd. Mi się zdarzyło, że podczas ślubu ksiądz (starszej daty) poprosił o niewykonywanie zdjęć bo nie chciał aby to odwracało uwagę od kazania - uszanowałem.
papiery są ważne w całym kraju
Zgadza się, tylko dlaczego w Szczecinie o czym takim nie słyszeli, ja chciałbym mieć dla świętego spokoju bo zawsze może się zdarzyć jakiś wyjazd w głąb Polski i jak wtedy usłyszę, że nie można focić to nie tylko ręce mi opadną. A widziałem już różne złośliwości ze strony duchownych.
Kiedyś, w czasie tak zwalnej liturgii, kapłan zwrócił mi uwage, że ble, ble, ble.... Odsunałem sie parę kroków, założyłem lampę i wtedy była prawdziwa jazda. Po mszy pytam go, czym mogę "zadość uczynić" za moje niecne zachowanie. Usłyszałem, że ofiara w wysokości 100zł będzie odpowiednia. Nie mam skrupułów od tej pory.
Papiery są ważne na terenie całej Polski. Nie dziwie Ci się :) Co Ci jeszcze by opadło? :lol:
To już nie mówią "Co łaska"? Zawsze wiedziałem, że prawidłowo powinno być "Co łaska, ale nie mniej niż 100zł". Hmm, ciekawe czy on te 100zł zaksięguje. W końcu od czegoś mamy ten organ zwany CBA ;)
U mnie jest napisane na "legitymacji":
"Upoważnienie do fotografowania i filmowania podczas liturgii na terenie Archidiecezji Białostockiej."
Ale nawet jak się będze poza daną archidiecezją to lepsze takie coś niż nic. W sumie jeszcze wczoraj sprawdzalem zasieg archidiecezji, bo myslalem ze to bedzie gdzies jak powiat, a okazalo sie inaczej :)
A u mnie "uprawniony do rejestracji uroczystości kościelnych" i do kiedy ważne
edit:
dobrze jedynie że jeszcze nie miałem księdza co chciał to zobaczyć to akurat zdjęcie z paszportu czyli twarz prosto i irokez :)
ja mam bezterminowo jak prawo jazdy mimo okularów..:D