Genialne :) A może następnym razem każdy napisze swoją wizję i na dany znak wszystkie wersje pojawią się równo o tej samej porze na forum? Byłby pewnie z tego niezły ubaw :mrgreen: Mielibyśmy zarówno photo jaki i word competition ;)
Wersja do druku
Genialne :) A może następnym razem każdy napisze swoją wizję i na dany znak wszystkie wersje pojawią się równo o tej samej porze na forum? Byłby pewnie z tego niezły ubaw :mrgreen: Mielibyśmy zarówno photo jaki i word competition ;)
"Drżąca ręka" buahahahaha :lol:. Zaj**ste i jakże prawdziwe. Ale informatyk tylko z wykształcenia. Z zawodu consultant ;)
Mungo, fajne to z tablicą rozdzielczą. Open flash? :)
Oddech - jestem pelen szacunku 8)
Gratuluje - fajne i na poziomie dla tych, co tam byli 8) :wink:
Pozdraiwam serdecznie
Mariusz
ps
A jesli chodzi o Mac'a - coz... wiecej nie pije, bo mnie ponioslo :mrgreen:
Pikczer, najważniejsze to umieć obronić własne przekonania. A poza tym miło się tego słuchało.
Przyznam Ci się szczerze, że sam nosiłem się z zamiarem zakupu Jabłka, ale nie umiałem uzasadnić sobie tego wydatku. Poza tym często się bawię ym kompem u kumpeli. :) Bardzo je lubie.
A najśmieszniejsze jest to, że pierwszy komputer jakiego uczyłem się obsługiwać w szkole średniej (91 rok) to był właśnie Mac :)
Cześć
Nie było mnie tu kilka dni
Przede wszystkim dzięki za fajny plenerek (mój pierwszy zreszta:) )
Popatrzyłem sobie na fotki paru osób i są bardzo fajne , jeszcze po PSowych zmianach. Ja swoje umieszcze moze jutro . ale i tak macie lepsze:)
Myślałem że ten wątek jest w miare zamknięty a tu tyle czytania mnie powitało. Najlepsze było podsumowanie Odecha . Stary skąd bierzesz natchnienie do pisania:) Szacuneczek .
Widzę ze szykuje sie jakiś plenerek 1 grudnia , zaraz poczytam i prawdopodobnie też sie wybiorę z moją "mini armatką:)"
Pozdrawiam wszystkich Canonierów
Oddech Twój tekst jak zwykle trafnie oddaje atmosferę i teraz już tylko, możesz być nadwornym kronikarzem plenerów.
Na 1 grudnia zapowida się ciekawy plenerek ale 2 też może być ciekawie.
Pierwszego Mac'a miałem 1993 w pracy a teraz mam takiego małego CoreDuo i podoba mi się i to bardzo. Tyle, że to przywiązanie do PC'eta utrudnia życie.