Hi Hi prawie byłbym się dał nabrać na ten biały piasek wygląda jak śnieg :) ale zdjęcia z ciekawego miejsca OK
Wersja do druku
Hi Hi prawie byłbym się dał nabrać na ten biały piasek wygląda jak śnieg :) ale zdjęcia z ciekawego miejsca OK
jak zwykle mile dla oka :)
Jeszcze bielszy jest na pracujących wyrobiskach, ale fakt, można się wkręcić;)
Wziąłem trochę tego piasku w garść. Dla oka gradacja 0,20mm. Morderca każdego mechanizmu, do którego by się dostał. Nie bardzo było z pogodą, ale jak będzie ok, zrobię kilkugodzinną sesję na wszystkich wyrobiskach.
--- Kolejny post ---
thx za odwiedziny i dobre słowo:)
Wziołbyś się za sesję aktu , a nie liczenie ziarenek piasku ;) Już tam wolę Twe zdjęcia ptaszków niż wyrobisk. Może wróć do makro,nie koniecznie owadów,makro to nie tylko przyroda. Wybacz że tak piszę ale zdjęcia powyższe nic nie wnoszą do Twej fotografii,a wiem że masz potencjał, umiesz czytać otoczenie,i w końcu jesteś twórczy.
pozdrawiam , czekając na ciekawe ujęcia.
Badylek 171 : ładny ,uspokajający ,w sam raz na kozetkę u doktora od nerwów :D .
Aż tak to nie:) nie napisałem powyższych słów żebyś się załamywał :) Chcę tylko abyś wziął się do roboty a nie tworzył fotki.Wiedzę posiadasz, część Twych zdjęć jest naprawdę na dobrym poziomie.Uważam ze ,,cykanie fotek wyrobisku '' nic nie wnosi w Twą zabawę z fotografią.Masz się rozwijać i czynić każe ujęcie coraz lepszym,ciekawszym.I zapewniam , że nie przypadkowo często zaglądam do Twej galerii.Tak i Twojej i Roberta.
Więc proszę ,weź się za robotę :mrgreen:,a nie żadne tam odpoczynki :) A nawet jak nie robisz zdjęć ,polecam myślenie o następnych tematach i ujęciach.
pozdrawiam :)
--- Kolejny post ---
No nie załamuj mnie:) a kiedyś mówiłeś ,, krzakom i badylom stanowcze NIE :)
Tu również deficyt;)
Dzięki. Ja mam czasem mieszane odczucia, zwłaszcza po przeskalowaniu zdjęcia. Czasem po prostu niektórych rzeczy nie widzę. Dosłownie. Uroki wykonywanego zawodu...
Na razie mało ich wzeszło, czekam, aż łąki się ruszą. Ale fajno,że się podoba;)
To nie załamanie, po prostu zastanawiam się nad tym, dokąd zmierzam. Bo na razie niezupełnie tam, gdzie chciałem i nie za bardzo mam na to wpływ, więc aby się nie wypalić muszę się "przestroić"
Wyrobisko nie jest takie głupie, gdybyś go zobaczył, zmieniłbyś zdanie. Inna sprawa, o której pisałem, na nieczynnej części jest spory czworonogi zwierzyniec, a trzcinowisko w tym przypadku świetnie nadałoby się na kamuflaż
Wciąż myślę. Wiele pomysłów wciąż czeka na realizację, niektóre już dosyć długo. Thx, że zaglądasz;)