Odp: Canon 6D - teraz juz naprawde oficjalnie
też na początku mi to przeszkadzało. Przez to myślałem, że sprzedawca mnie przeklnie, bo rozpakowałem mu 3 aparaty. Teraz już przyzwyczaiłem się do tej "gumy". Pocieszę Cię, że w oryginalnym gripie kumpel ma tak samo. Na moim nieoryginalnym travorze mniej "gumy" jest.
Odp: Canon 6D - teraz juz naprawde oficjalnie
Cytat:
Zamieszczone przez
jaś
dzisiaj zauważyłem że nie odlicza czasu na B? coś robię nie tak? czy ten model tak ma? wiem że wszyscy mają telefon, a niektórzy nawet prawdziwe zegarki, ja to mam nawet taki (nie chwaląc się) bez bateryjki, więc można z nich skorzystać ale jak dotąd polegałem na tych sekundach co się w prawym dolnym rogu wyświetlacza pojawiały, zamiast poprawiać koreański opis może by taki sekundnik zrobić. taki sekundnik jest potrzebny bardziej niż łącze do facebooka.
Czas w trybie B jak najbardziej odlicza i wyświetla ale niestety na górnym wyświetlaczu. Szkoda że na tylnym nie wyświetla bo jak aparat jest na statywie (a raczej na pewno jest w tym trybie :lol:) i podniesiony to ciężko zerkać na górny wyświetlacz.
Odp: Canon 6D - teraz juz naprawde oficjalnie
Cytat:
Zamieszczone przez
marjo
Czas w trybie B jak najbardziej odlicza i wyświetla ale niestety na górnym wyświetlaczu. Szkoda że na tylnym nie wyświetla bo jak aparat jest na statywie (a raczej na pewno jest w tym trybie :lol:) i podniesiony to ciężko zerkać na górny wyświetlacz.
dzięki, przyzwyczajenia do słabszego sprzętu :)
Odp: Canon 6D - teraz juz naprawde oficjalnie
Cytat:
Zamieszczone przez
TomekD
Witam Wszystkich.
Dziś stałem się mam nadzieje szczęśliwym posiadaczem 6D :D - przesiadka z leciwego 20D.
Bateria się ładuje, aparat jeszcze nie odpalany ale trochę zastanawia mnie działanie przycisku spustu migawki. We wszystkich poprzednich EOSach wyczuwalne były dwie pozycje, nastaw ostrości a potem wyraźne pyknięcie włączenia migawki. W moim 6D wyraźnie czuć nastaw ostrości natomiast spustu już wcale... Tzn da się wcisnąć ale nie ma wyraźnego ruchu przycisku, gómowato to działa.
Czy to normalne ?
Tomek
To w zasadzie zauważa się tylko bawiac się korpusami bez baterii, na sucho, np. wystawionymi w sklepie.
Mnie też to najpierw zdziwiło, ale szybko zdałem sobie sprawę, że wszystkie nie moga być zepsute. Nikony chyba takie spusty maja już od dawna. Natomiast 60d, czy 500d i inne daja wyraźny całkiem głośny pstryk, 20d trochę cichszy (bo magnez nie rezonuje tak dobrze jak plastyk:D). Spustu 6d nie da się usłyszeć, bo nic tam nie pstryka.
Czy to lepiej czy gorzej? Fotografujac (z bateria:mrgreen:) w ogóle tej różnicy nie zauważam. Czy taki spust można łatwiej wyzwolić bez poruszenia? Być może. Przypuszczam, że jest tańszy i trwalszy.
Odp: Canon 6D - teraz juz naprawde oficjalnie
Masz raję w praktyce spust dzała ok, nie odczuwa się dyskomfortu.
Wreszcie naładowałem baterię, oczyiście cały wieczór straciłem nie wiedząc że bateria nie jest ładowana. Dopiero lektura i ponowne włożenie do ładowaki uruchomiło proces.
Jedyne co mogę powiedzić to to że dosyć zabawkowo zrobiny w porównaniu do 20D, raczej jakościowo na poziome trzycyfrówek. Obudowa w jednym miejscu trzeszczy, od przodu przy czujniku guma nie jest doklejona (mimalnie odstaje możnaj ą dociskać).
Jednk myślę żę nie będę żałował, wahałem sie między zestawem 6D + 24-70 L F4 a korpusem 5DIII. Zestaw 6D ze szkłem w moim sklepie był o 2tys tańszy od samgo korpusu 5DIII. Czytałem dobre opinie na tema tego 24-70 stwierdziem że o dobra inwestyca skoro nie posiadam żadnego obiektywu IS USM
To chyba nie był najlepszyczas na kupowaie 5DIII za takie pienądze. Niebawem bym sobie pluł w brodę po premierze IV ;-)
Odp: Canon 6D - teraz juz naprawde oficjalnie
Trzeszczaca obudowa? Odklejone gumy? Wzialem jeszcze raz do reki moja "szescde" i pochylilem sie nad nia z uwaga, niczego takiego nie moge stwierdzic. Wykonanie wzorcowe i to nawet juz po kilku miesiacach macania. Czasem dochodze do wniosku, ze cos jest w tej teorii sortowania towarow na rynek wschodni...
Odp: Canon 6D - teraz juz naprawde oficjalnie
Cytat:
Zamieszczone przez
Witek.K
Trzeszczaca obudowa? Odklejone gumy? Wzialem jeszcze raz do reki moja "szescde" i pochylilem sie nad nia z uwaga, niczego takiego nie moge stwierdzic. Wykonanie wzorcowe i to nawet juz po kilku miesiacach macania. Czasem dochodze do wniosku, ze cos jest w tej teorii sortowania towarow na rynek wschodni...
Są to rzeczy minimalne- już tak mam zwracam uwagę na drobiazgi :)
Czasem zatrzeszczy w okolicy klapki bateri na dolnej krawędzi jam mocniej złapię.
Guma "rusza się" - daje się minimalnie docisnąć w miejscu w którym raczej nie będzie się dalej odklejała z powodu trzymania. Może źle się wyraziłem, zauważyłem miejsce w którym ta guma na krawędzi była jakaś grubsza. Jak dotykam to zgrubienie znika - dochodzi do obudowy.
Panowie drobiazgi, czepiam się bo sprzęt nowy i zwracam uwagę na wszystko :)
Odp: Canon 6D - teraz juz naprawde oficjalnie
Cytat:
Zamieszczone przez
TomekD
To chyba nie był najlepszyczas na kupowaie 5DIII za takie pienądze. Niebawem bym sobie pluł w brodę po premierze IV ;-)
Nie bedziesz, przeciez czekasz na kultowy 5D mk V.
Odp: Canon 6D - teraz juz naprawde oficjalnie
Cytat:
Zamieszczone przez
TomekD
Są to rzeczy minimalne- już tak mam zwracam uwagę na drobiazgi :)
Czasem zatrzeszczy w okolicy klapki bateri na dolnej krawędzi jam mocniej złapię.
Guma "rusza się" - daje się minimalnie docisnąć w miejscu w którym raczej nie będzie się dalej odklejała z powodu trzymania. Może źle się wyraziłem, zauważyłem miejsce w którym ta guma na krawędzi była jakaś grubsza. Jak dotykam to zgrubienie znika - dochodzi do obudowy.
Panowie drobiazgi, czepiam się bo sprzęt nowy i zwracam uwagę na wszystko :)
Mam w moim 6D tak samo, konkretnie w tym miejscu:
Widocznie ten typ tak ma, na poczatku troche sie przestraszylem, ale jak narazie nic zlego sie z tym nie dzieje i mam nadzieje ze tak zostanie.
Odp: Canon 6D - teraz juz naprawde oficjalnie
Cytat:
Zamieszczone przez
KamWaw89
Link do zdjęcia się nie wyświetla więc wygląda to tak co autor chciał pokazać