Nie ma granicy jak kiepski potrafi być wzrok. Ale jest granica jak dobry może być. Niestety powyżej pewnych części ciała nie da się podskoczyć. Widzisz mrówkę z odległości 62 metrów? To masz nieprzęciętnie ostry wzrok, ale i tak nie zobaczysz pikseli na całym zdjęciu z matrycy Canona. Standard GO jest oparty na 1/1500 przekatnej zdjęcia. Co odpowiada monecie 10 centów widzianej z odległości 62 m (przykład z luminous landscape, nie sprawdzałem). Nawet Pan Jan, choćby miał najbardziej sokole oko nie dostrzeże zwiększania rozdzielczości matrycy ponad te kilka mpix kiedy ma w polu widzenia całe zdjęcie.
Ale to jest tylko uzasadnienie, dlaczego przyjmuje się te graniczna wartość 0.03 mm dla FF. Niezależnie od tego, nawet bezwzględna (niezależna od oka) ostrość czy rozdzielczość nie może się poprawić wskutek zmniejszania pikseli, jeżeli te piksele już sa mniejsze niż KR w obrazie z obiektywu w danym punkcie, co słusznie stwierdził atsf.