sugerujesz ze pisze dla sklepów fotograficznych za darmo-sam z siebie?
wiesz co to jest artykuł sponsorowany?
Wersja do druku
sugerujesz ze pisze dla sklepów fotograficznych za darmo-sam z siebie?
wiesz co to jest artykuł sponsorowany?
Ale o co się tu sprzeczać? Jak na początku był tylko EOS R to można było trochę ponarzekać, ale teraz są również RP, R5 i R6. Każdy sobie coś wybierze. Jeśli brakuje kasy na ten wymarzony to ten tańszy też nie jest jakimś paździerzem. Ograniczenia w tańszym modelu są zazwyczaj akceptowalne. O sporym rynku wtórnym świetnych dslrów chyba nie muszę przypominać :)
?
Wszyscy o tym piszą, że R6 standardowo wykastrowali, ale jak wiadomo najtrudniej się przyznać do tego, że coś jest faktem.
To też jest artykuł sponsorowany? -> Po prostu tego nie rozumiem. Dlaczego firma Canon usunęła funkcje EOS R w droższym EOS R6? https://www.eoshd.com/review/why-did...r6/#more-27957
"Największą zagadką podczas moich pierwszych wrażeń z EOS R6 jest to, dlaczego w tak wielu aspektach musieli się cofać do tańszego i starszego o 2 lata aparatu, oryginalnego EOS R."
"Limited dynamic range, heavy rolling shutter, line skipping in 4K/60p and a crop of the edges of the sensor. The EOS R6 is a car crash of market segmentation."
Załącznik 6383
Może wyważmy nieco swoje opinie i nie bazujmy na osobistych sympatiach do systemu? Czytający chcieliby czasem dowiedzieć się czegoś coś więcej odnośnie różnic oraz wad i zalet pomiędzy aparatami serii R zamiast ochów i achów osób, które wydały wszystkie oszczędności na zakup R6? Przydałyby się obiektywne opinie...
wydaje mi się ze za dużo czytasz artykułów internetowych bytów, albo zacznij czytać tez tych z którymi się nie zgadzasz
bo na chwile obecna jak coś przeczytasz co jest po Twojej myśli to wrzucasz tutaj...po co?
jesteś doświadczonym fotografem, robisz świetne zdjęcia i jak mam już czytać to wole to co Ty napiszesz z własnego doświadczenie
https://www.eoshd.com/review/why-did...r6/#more-27957 ...zasadniczo nie filmuje wiec mam w d##ie jego żale, ale o czym jest ten artykuł? bo on sam sobie zaprzecza a w sumie nie wspomina o największej dla mnie wadzie jaka jest mniejsza matryca
to czy jest przycisk aczy nie, albo górny wyświetlacz to są dla mnie rzeczy nieistotne
PRO teksciarz, w sumie to już nie wiem dwa sloty dobrze czy nie?Cytat:
But Canon fanboys don’t mind because they are a special breed. When Nikon released a full frame mirrorless camera with one card slot they got a stoning for it. When the EOS R arrived with one slot, nobody cared! In fact some Canon fanboys probably put their dick in it!
ja mam aparat do robienia zdjęć jak będę chciał kręcić filmy to kupie kamerę, to moja opinia i zdanie
miałem R dwa lata , od tygodnia R6 i ja amator czuje różnice.......na plus
wiec w Twoim slangu jest "fanboyem", trudno, z tym da się żyć tak samo łatwo jak bez górnego LCD w R6:idea:
PEACE
Gdy ukazał się EOS R to testowałem go w warunkach studyjnych i w plenerze. Mając porównanie z wieloma aparatami w różnych systemach wyrobiłem sobie zdanie na podstawie własnych doświadczeń. Mówiąc szczerze trudno znaleźć jakiekolwiek obiektywne opinie na temat aparatów R, RP, R5, R6, bo każdy yotuber stawia mu ołtarzyk w pseudo recenzji. Podobnie brzmią opinie tych (Twój przykład), którzy przesiedli się z R na R6 i R5. Żaden z nich nie przyzna się, że cokolwiek mu przeszkadza w nowiuśkim aparacie R6 za 2x wyższą cenę od R. Dyskusja stricte akademicka (jałowa i do niczego nie prowadzi). Żal mi wyłącznie osób mających rozterki dotyczące różnic specyfikacyjno/cenowych szukających czegoś więcej niż zapewnień "obojętnie co kupisz będzie fajnie, bo to Canon" oraz "nie będzie to stanowiło poważnego problemu, ale fajnie, że Canon". A tych zapytań jest mnóstwo i widzę, jak ludzie miotają się systemami szukając swojego Pacanowa. Tematu "fanboye marki" nawet nie ruszam, bo wiadomo.
PEACE
ale szczerze mi nic nie przeszkadza, cropuje i nie widzę po zdjęciu ze aparat ma mniejsza matryce
zawodowiec widzi więcej ale jak ktoś nie wie jaki aparat kupić to jest amatorem i jaki by nie kupił, będzie zarówno dobrze i źle
dobrze bo robi zdjęcia i źle bo mógłby robić lepsze
w ilu watkach takie rozmyślania się pojawiały na forumie
nie ma złotego Grala, Nikon ma świetny 200-500 f5.6, dla którego mógłbym zmienić system ale ...no właśnie czy dla jednego obiektywu, aparatu warto zmieniać system? przecież tam zaraz będzie coś innego przeszkadzać...
Ja się przyznam co mi przeszkadza w R6, na ekranie ikonka zmiany wyzwalania migawki jest w fatalnym miejscu i nie da się jej przesunać w inne. Na R nie zamienilbym nawet gdyby mi dopłacali. Niepotrzebuje górnego wyświetlacza, wolę stabilizację matrycy i dwa gniazda. Nie potrzebuje wiecej pikseli. Na koniec - nie zarabiam na fotografii, z pieniedzy wydanych na body R6 plus obiektywy Rf nie zwroci mi sie ani zlotówka.
Nie można wszystkiego drogiego traktować jako inwestycji lub narzędzia do pracy. Lubisz to, zarobiłeś na to, odłożyłeś... nie widzę problemu, że ktoś kupuje sobie drogi sprzęt foto i używa amatorsko. Są ludzie, którzy puścili kilka takich aparatów z dymem papierosowym. Musimy się trochę wyluzować ;)
A ja akurat widzę problem. Szukając informacji na CB w temacie różnic pomiędzy poszczególnymi modelami nie oczekuję informacji typu: "Lubisz to, zarobiłeś na to, odłożyłeś... nie widzę problemu". Szukam raczej rzetelnych informacji na temat różnic użytkowych w odniesieniu do specyfikacji technicznej a nie TWA poklepującego się po plecach: "Każdy sobie coś wybierze","Ograniczenia są zazwyczaj akceptowalne".
Nikomu nie ujmując czasami odnoszę wrażenie, że znalazłem się w sklepie papierniczym, w którym sprzedawca zachwala różne modele samochodów tej samej marki autorytatywnie twierdząc, że kupujący "każdym z nich dojedzie do celu" (cytat z forum domykający każdą dyskusję) i zupełnie bez znaczenia jest rodzaj silnika oraz jego pojemność i wyposażenie dodatkowe w samochodzie oraz jego cena.
Wydaje mi się, że na tym portalu za dużo emocji się wyzwala. Często padają słowa zupełnie niepotrzebne: typu „kastrat”, co z użycia takiego określenia wynika - że inżynierowie danej firmy to: albo idioci, albo nie zależy im na opinii klientów, chcą ich oszukać. Skoro wyprodukowali, wypuścili do sprzedaży aparat gorszy, ale dwa razy droższy, to co nimi kierowało??? Z wypowiedzi wynika, że R6 powinien zalegać półki sklepowe, nikt mądry go nie kupi, skoro są body sprawdzone, lepsze, o połowę tańsze w komplecie z redukcją. Na jednym z portali gdzie porównuje się różne aparaty napisali, że nie powinno się porównywać aparatu z 2018 roku, z aparatem z roku 2020, po prostu zbyt dużo się zmieniło.
To są po prostu różne aparaty, a określenie "Kastrat" jest pejoratywne. To samo można powiedzieć o R - brak dwóch slotów, brak stabilizacji . . . . . czyli kastrat???