Z perkozami mógł byś się bardziej przyłożyć do tamatu, bo widze że modele nawet współpracowały by. Kontrast masz trochę za duży.
Wersja do druku
Z perkozami mógł byś się bardziej przyłożyć do tamatu, bo widze że modele nawet współpracowały by. Kontrast masz trochę za duży.
Fajnie, że wpadasz coś doradzić, dziękuję.
Nieco kontrast zmniejszyłem, ale trochę to inaczej wyglądą na moim starym MAG-u, a nieco inaczej w przeglądarce.
Dam już spokój z poprawianiem bo tylko pogorszę.
Współpraca z modelami była fajna, plum... i ich nie ma :) wypływają w innym miejscu kilkanaście/kilkadziesiąt metrów dalej. Zrobione 420 mm.
184) Nie ma czasu (niestety) biegać po łące, to tylko takie latające stwory jakie mam pod ręką - jakby macro.
Pszczoła1
--- Kolejny post ---
185) Osa tuż obok była
--- Kolejny post ---
186) Inna modelka...
To makro jest niezłe, mnie osobiście bardziej podobają się osy, czym robione (szkło)?
Mam tylko EF-S 60/2,8 Macro i z ręki zrobione, z uwagą coby mnie któraś osa nie urypała :)
Nic z tych rzeczy - stałka C300/4L USM IS plus TC x1,4
Rozumiem, że osa ma żuwaczki :) , a może co innego
I dlatego 420;)
Nie będę cię męczył, bo jest co wymieniać: żądło, skrzydła, paski, itd,itd....odpowiedź:
Osama Binladen :D
Noo tak, ale to już historia, dobre było.
Co ciekawe dzisiaj znowu miałem wizytę jelonka za oknem i wcinał jabłka.
Niestety zanim wziąłem aparat, to schował się w krzaczki i wyszło jedno foto takie sobie, portretowe, bo z 300 mm jakie miałem na aparacie i przez szybę.
Jak obrobię to zobaczę co z tego wyjdzie.
No to dawaj:) Ja na razie monotematyczny, czyli kwiatki i robaczki;)