Wersja do druku
Dobra to ja powiem tyle jutro przy odpowiedniej pogodzie, melduję się w leszczynach koło godziny 11:30 - 12:00 razem z osobą towarzyszącą.. :) Jeżeli coś się zmieni będe pisać. dzisiaj na romanka niestety nie dam rady się wybrać, lecz ochoczo mam nadzieję że będzie sporo ludzi z grupy co się wstępnie pisała na pławnowice oraz pojawi się jutro na torze w leszczynach.
W takim razie ja się piszę na tę imprezę. :)Cytat:
Zamieszczone przez Fatamorgana
Witam.
Memoriał żużlowy się odbył, ale.... burza zepsuła końcówkę i zamiast ostatnich biegów były... biegi widzów pod dach oraz masowa ucieczka ze stadionu!
Szkoda, ale źle nie było.
Za to jutro- czyli dzisiaj- zapowiada się extra na torze motocrossowym, gdyż po opadach piach będzie mokry, a więc zamiast kupy kurzu będą fruwające, żółte grudy spod kół- czyli to, co sprawia frajdę i widzom i fotografującemu...
UWAGA- update!!!
Ponieważ zawody rozpoczną się od 12:45, więc przesuwam godzinę spotkania na 12:30.
Jak ktoś dociągnie później niech dzwoni lub szuka faceta w takim dużym kapeluszu wędkarskim moro, który zamiast wędki nosi czarny aparat z białym obiektywem.:lol:;-)
Do zobaczenia.
P.S. Spotkaliśmy się z Azaelem. Fajnie, ze mu się chciało przybyć aż z Tychów do nas.
:shock::grin:
Dzisiejsze zawody motocrossowe w Cz-L przeszły do historii. Korzystając z ostatnich wolnych chwil wrzucam kilka swoich fot.
01.
02.
03.
04.
05.
Kurde, ja niestety nie mogłem tym razem się zjawić, budowa i sprawy rodzinne mnie zatrzymały. Po zdjęciach Mac'a widzę, że w niedzielę było super, a jak sobota, jak zdjęcia innych - czekam z niecierpliwością :D
no dobra to czas na pokazanie moich wybranych wypocin na forum:) niedługo więcej będzie także na mojej stronie. Impreza jak najbardziej świetna, idealna nie da sie tego opisać.. tych tumanów kurzu i jeszcze raz kurzu.
Generalnie spotkaliśmy się w 4 osoby ja + dziewczyna oraz macB oraz FATA. Kto nie był niech żałuje bo było warto,a okazje jeszcze będą aby jechać na crossa:)
1
2
3.
4.
5.
6.
Witam.
Po kolei.
Najpierw żużel...
A potem niestety stało się to:
I było już po zawodach...
Stadion z publiki liczącej ok. 8000 widzów nagle zmienił się w pusty, liczący zaledwie jakiś 1000 osób obiekt.... Ewakuacja na skutek ulewy była tak nagła, że wyglądało to niczym paniczna ucieczka przed kataklizmem.
Trzeba przyznać,że faktycznie ten deszcz dał się idealnie we znaki.. :D Aczkolwiek szkoda ,że jak dopiero zawodnicy się rozkręcali. Teraz to jeszcze pozostaje Ci wrzut z Leszczyn.
Na początek...
Cześć chłopaki:)
Ja się nie wychylałem bo myslałem, że mam za krótki sprzęt:), a pozdjęciach widzę, że można było nawet blisko podejść.
Także na następną imprę to ja się piszę:)