Góry Sowie i Stołowe - Krajobraz
(+ detale detaliki)
920.
921.
922.
923.
924.
925.
926.
927.
928.
929.
930.
931.
932.
Wersja do druku
Góry Sowie i Stołowe - Krajobraz
(+ detale detaliki)
920.
921.
922.
923.
924.
925.
926.
927.
928.
929.
930.
931.
932.
Jak byś potrafił oddzielić ziarno od plew... Obok naprawdę ciekawych zdjęć są może sentymentalne pamiątki ale niestety to gnioty. Kawałek tego ostatniego to bym chętnie nabył do avatara...
Micles, nie załamuj mnie! Czy na prawdę musisz fotografować swoje stopy, jak milion aspirujących do rangi wielkiego artysty, pozbawionych talentu uzytkowników aparatu, w tym kraju!?
Ale to nie są tylko stoopyy, ziąąą ;)
Stoję na około metrowym śniegu, który właśnie się pode mną łamie.
Pozatym, zobacz na cień, nie dostrzegasz piękna w tym silhouette L'ki i Lowepro Case'a?
:mrgreen:
Nie dostrzegam niczego, tylko te redykiulus stopy.
autobusy wchodzące w zakręt ciekawie wypatrzone...
To zanim dojedziesz do tego gniota, który nie bez powodu znalazł się jako ostatni na liście, skomentuj chociaż coś powyżej :)
Ok. Nie chce mi się pisac o każdym z osobna, ale w odróznieniu do tego co napisał Sergiusz uwazam, że to najciekawsze zdjęcia, jakie ostatnio wrzuciłes. Podobaja mi się kolory, podoba mi sie to, co na zdjęciach. Niektóre do mnie nie przemawiają, ale podejrzewam, ze mają swoje logiczne miejsce w tym secie.
Aby było jasne. W tym secie jest kilka rodzynek. Na kolorach się nie znam ale jest fajnie wypatrzona jakaś relacja, trochę gorzej z kompozycją. Na przykład 926. Co z moim avatarem?
Góry Sowie i Stołowe - Krajobraz
(właściwa treść)
933.
934.
935.
936.
937.
938.
939.
940.
941.
942.
943.
944.
945.
946.