Odp: Canon 6D - teraz juz naprawde oficjalnie
Cytat:
Zamieszczone przez
akustyk
5D mkIII nie mam, mialem mkII gdzie docelowy punkt AF wybieralo sie (w idealnym przypadku) jednym ruchem joysticka. idealnie to nie dzialalo, ale pracowalo sie mimo to szybko i wygodnie. w 6D zmiana punktu wymaga nacisniecia guziora do wyboru AF. jesli czesto wybierasz punkt AF recznie, to to bedzie gigantyczny skok funkcjonalny w tyl
eeee? Może zacznijmy od instrukcji obłsugi? C.FnIII i 5 - ustawienia własne, przypisujesz sterownikowi bezpośrednie wybieranie punktu AF. Masz wtedy Af pod sterownikiem bez naciskania niczego dodatkowego. Abstrahując od tego, poziom Waszej problemowości mnie przeraża. Naprawdę ewentualne naciśniecie jednego guzika może dyskwalifikować jakikolwiek aparat z jakiejkolwiek funkcjonalności (zrobiłem 6D kilkadziesiąt eventów ciągu tego roku w tym parę naprawdę dużych). Po użytkowaniu wcześniej 20D/40D/7D/ przestawiłem się na ergonomię 6D bez roblemu i choć wolałbym żeby część przycików była po lewej stronie ekranu (kosz) to uważam że pracuje sie bardzo dobrze. Pracuję czasem na zmianę z 40D i też raczej kwestia 10 minut i robisz co trzeba w którym trzeba body. Nie jestem małpą żeby nie ogarnąć tak prostej rzeczy. Bo to naprawde proste...
Odp: Canon 6D - teraz juz naprawde oficjalnie
Też mam to ustawione po mimo że nie korzystam próbowałem się tym bawić. I działa to całkiem szybko. Chodzi mi oczywiście o wybór punktu af. Dokładnie tak jak Rojo napisałeś jest wszystko w instrukcji. Ja z niej nie korzystałem ale łaziłem po całym menu wciskając guzik info i wiem ood początku co do czego i po co :). Niby taki nie poręczny, nie ergonomiczny i nie wygony ten 6d, ale co więcej ludzi go kupuje UŻYWA, to tym bardziej ta negatywna opinia się zmienia. W sporcie działa lepiej od 50d dziś przeczytać można było u nas na forum... Idealny nie jest ten aparacik, ale jak widać da się go używać wszędzie i to z powodzeniem :)
Odp: Canon 6D - teraz juz naprawde oficjalnie
Cytat:
Zamieszczone przez
rojo
eeee? Może zacznijmy od instrukcji obłsugi? C.FnIII i 5 - ustawienia własne, przypisujesz sterownikowi bezpośrednie wybieranie punktu AF. Masz wtedy Af pod sterownikiem bez naciskania niczego dodatkowego.
prawda, zapomnialem o tej mozliwosci (a sprawdzilem i nawet tak to mam ustawione). od razu sobie przypomnialem dlaczego tego nie uzywam - ten nowy wybierak jest tak w cholere niewygodny i nieprecyzyjny, ze guziorem AF plus kolkami kontrolnymi szybciej/pewniej wybieram wlasciwy punkt. zintegrowany wybierak dla mnie nie dziala (moze zbyt duzy kciuk, nie wiem) i to sie robi nie przyjemnosc pracy, a "random walk"...
Cytat:
Zamieszczone przez
rojo
Abstrahując od tego, poziom Waszej problemowości mnie przeraża. Naprawdę ewentualne naciśniecie jednego guzika może dyskwalifikować jakikolwiek aparat z jakiejkolwiek funkcjonalności (zrobiłem 6D kilkadziesiąt eventów ciągu tego roku w tym parę naprawdę dużych).
majac wybor miedzy joystickiem jak w 10D...5DmkII a tym zintegrowanym playstation w 6D - zdecydowanie wybieralbym joystick gdyby chodzilo o podstawowy korpus do eventow. taka jest moja opinia, jesli masz problem z jej akceptacja, to jest mi z tego powodu naprawde bardzo lotto...
rowniez uwazam, ze komus przyzwyczajonemu i regularnie pracujacemu joystickiem brak takowego w dodatkowym body moze znaczaco przeszkadzac. i tu rowniez mi bardzo lotto, jesli ktos sie z ta moja osobista opinia nie moze pogodzic i musi z tego powodu insynuowac moje ograniczenia mentalne itd. itp.
Cytat:
Zamieszczone przez
rojo
Po użytkowaniu wcześniej 20D/40D/7D/ przestawiłem się na ergonomię 6D bez roblemu i choć wolałbym żeby część przycików była po lewej stronie ekranu (kosz) to uważam że pracuje sie bardzo dobrze. Pracuję czasem na zmianę z 40D i też raczej kwestia 10 minut i robisz co trzeba w którym trzeba body. Nie jestem małpą żeby nie ogarnąć tak prostej rzeczy. Bo to naprawde proste...
malpa tez ogarnela swoje wlasne 6D (bo mam), tez pracuje regularnie 600D, miala wczesniej 5D mkII, mkI, 40D, 30D, 10D, ...
wiec nawet ona sie zgodzi, ze nie trzeba byc az tak zdolnym, zeby sobie ze zmiana klawiszologii poradzic. malpa nadal nie uwaza, ze "mozna sie przyzwyczaic" jest najlepszym kryterium wyboru tam, gdzie w gre wchodzi pewnosc ujec i zarabianie pieniedzy. i dlatego na pytanie Matsila o roznice funkcjonalne sygnalizuje, ze w zaleznosci od przyzwyczajen i upodoban brak joysticka moze okazac sie duzym problemem...
Odp: Canon 6D - teraz juz naprawde oficjalnie
Przed 6d miałem 550d, 60d - czytałem przed zakupem demonizowane opisy na temat "fatalnej" klawiszologii 6d.
Po zakupie 6d poświeciłem ok. 15 minut na klawisze i instrukcję. poszedłem w teren.
Na początku najtrudniej mi było ogarnąć przybliżanie, po tygodniu już żadnych problemów nie było i nie ma do dziś. Uważam wręcz, że kwestia przybliżania jest rozwiązania super. Wreszcie nie muszę klikać ileś tam razy ;)
Odp: Canon 6D - teraz juz naprawde oficjalnie
Cytat:
Zamieszczone przez
rojo
Abstrahując od tego, poziom Waszej problemowości mnie przeraża. Naprawdę ewentualne naciśniecie jednego guzika może dyskwalifikować jakikolwiek aparat z jakiejkolwiek funkcjonalności (zrobiłem 6D kilkadziesiąt eventów ciągu tego roku w tym parę naprawdę dużych). Po użytkowaniu wcześniej 20D/40D/7D/ przestawiłem się na ergonomię 6D bez roblemu i choć wolałbym żeby część przycików była po lewej stronie ekranu (kosz) to uważam że pracuje sie bardzo dobrze. Pracuję czasem na zmianę z 40D i też raczej kwestia 10 minut i robisz co trzeba w którym trzeba body. Nie jestem małpą żeby nie ogarnąć tak prostej rzeczy. Bo to naprawde proste...
To nie jest problemowość, tylko funkcjonalność. Świetnie, że można ustawić AF pod funkcyjnym, mi też nie robiłoby problemu żeby nacisnąć 2 przyciski. Tylko, że jak działasz dwoma body ciągle je zamieniając, to Twój mózg działa schematycznie a palce błądzą po przyciskach zamiast skupiać się na czym innym. Tak miałem z 5DII i III, dlatego pytam czy tu jest podobnie. Sam piszesz, że zajmuje Ci to 10 minut, mimo, że nie jesteś małpą ;). Z ludźmi też nie ma schematu, jeden w ogóle problemu nie zauważy a inny będzie narzekał.
Bangi, tylko że ja piszę o czymś innym. Każdy zmieniając body na inne po kilku godzinach się przestawi, włącznie ze średnio inteligentnym kotem, zmieniając temat tej biednej małpy ;). Ale jak zmieniasz je ciągle co 3 min, to już trochę jest inaczej.
Odp: Canon 6D - teraz juz naprawde oficjalnie
Cytat:
Zamieszczone przez
Matsil
(...)
Bangi, tylko że ja piszę o czymś innym. Każdy zmieniając body na inne po kilku godzinach się przestawi, włącznie ze średnio inteligentnym kotem, zmieniając temat tej biednej małpy ;). Ale jak zmieniasz je ciągle co 3 min, to już trochę jest inaczej.
W sumie może i masz rację. Jak w pracy jeżdżę różnymi samochodami, to też trochę czasu idzie się przestawić pomiędzy dislem a benzyną ;)
Odp: Canon 6D - teraz juz naprawde oficjalnie
Posiada ktos jakis zamiennik gripa? Jak jest z wykonaniem, ktory mozecie polecic?;)
Wysłane z mojego GT-I8190N przy użyciu Tapatalka
Odp: Canon 6D - teraz juz naprawde oficjalnie
Cytat:
Zamieszczone przez
bober5264
Posiada ktos jakis zamiennik gripa? Jak jest z wykonaniem, ktory mozecie polecic?;)
Wysłane z mojego GT-I8190N przy użyciu Tapatalka
Witaj, posiadam taki: Battery Grip Phottix BG-6D dla Canon EOS 6D BG-E13 (3863797610) - Allegro.pl - Więcej niż aukcje. i spisuje się rewelacyjnie :) guma się trzyma, nie deformuje, plastik identyczny jak całe body 6D
Odp: Canon 6D - teraz juz naprawde oficjalnie
Cytat:
Zamieszczone przez
Bangi
W sumie może i masz rację. Jak w pracy jeżdżę różnymi samochodami, to też trochę czasu idzie się przestawić pomiędzy dislem a benzyną ;)
A co to pedały są w innej kolejności czy jak ;)? Bez przesady z tymi porównaniami samochodowymi - to jednak zupełnie inna bajka. 8-)
Odp: Canon 6D - teraz juz naprawde oficjalnie
Może być automat i manual :)