Nie. Tak nie jest. Nie Uprawiaj fantazji, chyba Ze masz argument
Wersja do druku
Nie...to nie moze byc sama "barwiona" matryca, to widac po zdjęciach. Takze na pewno nie uzyskuja BW softwarowo.
Filtr Bayera zwykle uzyskuje sie przez barwienie matrycy. Dlatego nie mozna go poprostu zdjac tak jak filtra IR. Brak barwienia pewnie powoduje wieksza czulosc. Wychodzi na to,ze matryca MM jest prostsza w produkcji :D
Wysłano z GT-I9000 z użyciem Tapatalk
Dlaczego nie? Przeciez mozna porownac. Wiadomo ,ze koloru nie bedzie ale mozna sprawdzic jak obie matryce oddaja detale, jaki jest DR i pewnie jeszcze pare rzeczy. Podejrzewam ,ze matryca MM zjada M9 jesli chodzi o detal. W koncu ma 18 "prawdziwych" MPxow bez zadnego programowego rozmywania.
Tak Leica podniosla nowym szklom poprzeczke "kitem" do MM czyli 50/2 ;] Podniosla sie tez poprzeczka dla portfeli klientow...jakies 7k $ sobie za to zycza;]
A co do samej matrycy to producentem jest Kodak a oni maja niejakie doswiadczenie w matrychach monochromatycznych. Kilka juz ich wczesniej zrobili. W zasadzie ciekawe jak tam bylo z ISO ale nie chce mi sie teraz sprawdzac. Badz co badz ogolny wyglad zdjec ze starych Kodakow podobny jest do MM. Tonalnie te matryce miazdza kolorowe(BW)...
Ale co z tego wyniknie, jak nie oczywisty - podejrzewam - fakt, że M9M może więcej w cz-b, a M9 więcej w kolorze? ;)
Za tym, że zostawili filtr Bayera nie barwiąc go pigmentami przemawia również argument, że nie musieliby przy tym zmieniać opracowanych już wcześniej (materiałów) mikrosoczewek i powłok przeciwodblaskowych - w końcu na granicach poszczególnych warstw krzemu i jego tlenków światło - jak w soczewkach obiektywu - się odbija.
!!! Łączenie podwójnego wpisu !!!
Panowie! Za porządni jesteście według mnie, żeby dać się tak ponieść... ;)
Poza tym, w tym wątku poruszamy się wśród wyższych fotosfer - a noblesse oblige! :mrgreen:
Tak ale zawsze znajdzie sie ktos kto chce sprawdzic;] Mnie chodzilo raczej o porowananie MM (BW) kontra M9(kolor). Wiem,ze nie ma to wiekszego sensu poza tym,ze mozna by zobaczyc na ile Bayer i algorytmy aproksymujace kolor degraduja detale obrazu;)
Wtedy Bayer przestaje byc Bayerem;) Faktycznie wyglada to na najprostsze rozwiazanie ale moze jest cos o czym nie wiemy? Brak barwnika/pigmentu zwieksza transmisje co moze powodowac jakies problemy, poza tym swiatlo kolorowe ma inna dlugosc fali co daje inne katy zalamania swiatla (CA?)
Jaka krucjata? Jestem wielkim fanem tej marki i byłem użytkownikiem przez kilka lat o czym napisałem w tym wątku. Ale jak wynika z wpisów wiele osób uważa M za sprzęt „wszechmogący”i z tym już się nie zgadzam. Cena pomijając egzemplarze kolekcjonerskie ( tu polityka sprzedaży jest nieco dziwna) plasuje się mniej więcej na poziomie profesjonalnych lustrzanek więc jest chyba do przyjęcia.