Zgodnie z zaleceniami kończę z ambitną fotografią i polecę prawie pocztówkowo, czyli to co mnie kręci najbardziej :smile:
[388] Bydgoszcz też ma swojego króla
[389]...oraz inne rzeźby
[390]
Wersja do druku
Zgodnie z zaleceniami kończę z ambitną fotografią i polecę prawie pocztówkowo, czyli to co mnie kręci najbardziej :smile:
[388] Bydgoszcz też ma swojego króla
[389]...oraz inne rzeźby
[390]
Bydgoska "Łuczniczka" pierwotnie przed Bydgoskim [nieistniejącym od 1945 r Teatrem]]postawiona.[Bydgoska Syrenka nasza]
Zwalczana przez leciwą już Polę Negri która dewocją i cnotą nagłą i dziwną u niej ogarnięta domagała się usunięcia i przetopienia rzeżby.
Dopięła w połowie swego i "Bydgoska Syrenka nasza" schowana początkowo przez mądrych ludzi w magazynie miasta,po latach za miastem przed nowym skromnym teatrem ustawiona została .Tajemnym losu zrządzeniem towarzysząc muzie cieszy oko bydgoszczan i nie tylko swa urodą.
Sergiusz umiałbyś W-ską Syrenke równie pięknie lub inaczej pięknie pokazać?
Osobiście podoba mi się reportaż z gór :) Szczególnie lubię te zdjecia z odbiciem w wodzie ^^ Niestety jak byłam w górach to lało jak z cebra i tylko ponuraki powychodziły :/ A tu taka piękna słoneczna pogoda na Twoich :)
pozdrawiam :)
Jeśli chodzi o góry to niestety, kolega, którego zdanie sobie cenię, niezbyt je wysoko ocenił (delikatnie mówiąc). Więc będę zmuszony tam pojechać jeszcze raz i poprawiać :evil:
No ja bardzo proszę,nie poprawiaj gór :shock: niech zostaną jakie są......Cytat:
Jeśli chodzi o góry to niestety, kolega, którego zdanie sobie cenię, niezbyt je wysoko ocenił (delikatnie mówiąc). Więc będę zmuszony tam pojechać jeszcze raz i poprawiać
Niezbyt wysokie to faktycznie są te góry one :idea: z drugiej strony ...
Z drugiej strony też będą, bo podczas mojej ostatniej bytności zagubiłem dowód osobisty i strach nie pozwolił mi przekroczyć granicy :x
Poprawiać będę zdjęcia nie góry...w sensie.
Uffff........
W sensie że byłoby to bez sensu :shock:
Droczysz się z artystą :lol: Chyba strzelę focha.
[391] Bydgoszcz - ul. Focha
;)
dla mnie tym zdjęciem popełniłeś Focha - kamienica w której mieszkałam wygląda fatalnie -może to na moim monitorze, ale i tak w zasadzie dałeś Mostową, daj ją nocą, bo też jest paskudna - może świecące wówczas anioły dodadzą jej blasku
Anioły jak widać,nieżle sie nocami bawią,ale opakowania mogłyby do koszy na ten cel przeznaczony wrzucać one.
Świecą ładnie po zmierzchu,młodych pięknych rozbawionych ludków od pubu do pubu ciągnie korowód...
A czort ze śmieciami,posprząta się.Fajnie że Stare Miasto odżyło ostatnimi laty,
odżyło młodzieżą,odmłodniało.....
Zaraz strzelać do Focha :confused: ,nic On tu nie winien jeden.....