Pewnie "przestraszyli" sie akcji http://fotopolis.pl/index.php?n=9872 i za jakis czas wszystko wroci do normy ;)
Wersja do druku
Pewnie "przestraszyli" sie akcji http://fotopolis.pl/index.php?n=9872 i za jakis czas wszystko wroci do normy ;)
Kiedyś czytałem, że serwis raz w ramach gwarancji czyści matrycę. Odesłałem do mapowania pikseli i czyszczenia, niestety matryca wróciła w takim samym stanie. Czy tak było i się zmieniło, czy to kwestia dobrej woli serwisu?
Przesłałem w poniedziałek kurierem do serwisu EF 50mm/1.4 z niedziałającym AF i luzami w środku (obiektyw upadł z 40 cm), wycena na około 360 zł (190 zł robocizna: naprawa AF, wymiana pierscienia ostrosci; materiały 170 zł: barrel, cam).
Zobaczymy jak im to wyjdzie i na kiedy będzie (oficjalnie 14 dni).
Po prawie 2 tygodniach się upomniałem i odpisali, że czekają na część, a kilka godzin później dostałem maila, że obiektyw został wysłany.
Całość wyszła 350 zł + koszty wysyłki. Obiektyw działa, ciężko powiedzieć czy ma FF/BF, nie testowałem, jednak AF chodzi głośniej niż przed awarią.
po rozmowie telefonicznej dowiedziałem się, że regulacja czegokolwiek (body/szkło) -> 122PLN/sztuka
więc te ceny które można znaleźć w tym wątku odnośnie regulacji bf/ff są już nieaktualne
jest pewna tendencja to krytykowania Żytniej: ja natomiast mam 2 pozytywne doświadczenia, 430EX zaliczyło upadek z 3m, potem mądrze ją odpaliłem i to był ostatni jej błysk - przepalony kondensator, zrobiona w 7 dni, koszt 300zł, teraz w IXUS80IS wysypał się biektywik (lens error) - naprawa gwarancyjna w niecałe 7 dni.
580EXII - upadła z wys ok 2m z pocket wizardem przyczepionym. złamała się biedna w pół w miejscu "zgięcia" i trzyma się jedynie na kablach, błyska i reszta działa, ale niestety - średnio mi się to podoba więc CSI mi zaproponowało 540zł za wymianę obudowy i czegoś zwanego Pivot-Ass'ami... niestety, za taką kwotę to ja wolę sobie to sam naprawić poxipolem... ;)
Witam, posiadam c 350d i regulacja ostrości w wizjerze się zepsuła, nie można nic ustawić i cały czas mam obraz w wizjerze rozmazany. Jest szansa to naprawić ? jeżeli tak to ile by takie coś mogło kosztować?
Pozdrawiam i z góry dziękuję.
ZiemniaQ szansa zapewne jest, po resztę info zadzwoń do serwisu i wyślij puszkę na "wycenę".
Witam serdecznie wszystkich Forumowiczów ( to mój pierwszy post na cannon-board ).
Ja ciutkie OT, kupiłem córce PowerShota E1 i po dwóch miesiącach padł, rozumiem, że najlepiej na żytnią się udać ( bo widzę że są także różne autoryzowane serwisy ). Pytam się, bo jako użytkownik Nikona mam straszne doświadczenia z Nikonowskim serwisem ;).
Pozdrawiam,
AMI