Ok 20 już w Krakowie.
Wersja do druku
Ok 20 już w Krakowie.
Kolega z sasiedniego forum zdal wlasnie relacje.. krokusow jest malo.. jeszcze nie pootwierane.... heheh wszyscy sie wybieraja 9tego.. jakies oblężenie bedzie..
Ciekawe jak będzie z krokusami w Gorcach, zabieram psa (niech se bydle pobiega) - więc Tatry odpadają.
A swoją drogą zastanawiające jak uda się pogoda za tydzień - w czasie najazdu krokusofotografów :)
taki mały ot:
moim zdaniem kosi się trawę, nie krokusy - te są pod ścisłą ochroną.
.....ładne kwiatki :).....zainteresowanych pogłębieniem wiedzy na temat uprawy krokusów, zachęcam do przeczytania porad specjalistów:
http://www.zielonyogrodek.pl/ogrody/...c_krokusy.html
http://poradnikogrodniczy.pl/krokus.php
....dziękuję wszystkim za dzisiejszy plener.....było super....:)...czekam na Wasze foty.....mam nadzieję, że za tydzień też się zbierze grupa....pozdrawiam :)
1.
2.
3.
cdn.
Dywany były... i to spore.. Dziekuje wszystkim za wspolny plener. Ale się dotleniłem!!!!
Wczoraj z domero wróciliśmy o 23 -tej, stanęliśmy jeszcze coś przekąsić.
Dzięki Wszystkim za świetny plener, były krokusy i było zajeb......:-D
!!! Łączenie podwójnego wpisu !!!
Wczoraj z domero wróciliśmy o 23 -tej, stanęliśmy jeszcze coś przekąsić.
Dzisiaj więc dziękuję wszystkim za świetny plener, były krokusy i było zajeb....:-D
PS Elu, Twoje krokusy wyszły ślicznie :)
!!! Łączenie podwójnego wpisu !!!
Wczoraj z domero wróciliśmy o 23 -tej, stanęliśmy jeszcze coś przekąsić.
Dzięki Wszystkim za świetny plener, były krokusy i było zajeb......:-D
!!! Łączenie podwójnego wpisu !!!
PS Elu, Twoje krokusy wyszły ślicznie :)
!!! Łączenie podwójnego wpisu !!!
Sorki za moją powtarzaną wypowiedź. Przez pomyłkę zacytowałam samą siebie :oops: :confused:
1.
2.
3.
4.
5.
6.
7.
8.
9.
kurczę , fajne zdjęcia, nie jestem szczególnym fanem tego typu fotografi, ale te mi się bardzo podobają :),
padał tam deszczyk czy krople robione podręcznym zraszaczem?
mam takie pytanie - może Wam się wyda śmieszne, ale jak to właściwe jest z tym chodzeniem po Polanie? można wszędzie łazić, znaczy się poza ścieżkami, bardzo dawno temu tam byłm :( i chyba się wybiorę w najbliższym czasie