Canon EOS R - dyskusja ogólna.

Jeszcze jedna recenzja R-ki: "Jak wypada dziś Canon EOS R dwa lata po premierze?"

https://www.digitalcameraworld.com/r...n-eos-r-review

Cytat:

---

Zamieszczone przez szandor

Jeszcze jedna recenzja R-ki: "Jak wypada dziś Canon EOS R dwa lata po premierze?"

https://www.digitalcameraworld.com/r...n-eos-r-review

---

Konkluzja najlepsza:
"... a także mierzy się z ostrą konkurencją ze strony EOS RP." :D

Cytat:

---

Zamieszczone przez candar

Konkluzja najlepsza:
"... a także mierzy się z ostrą konkurencją ze strony EOS RP." :D

---

Andrzej bez urazy, ale sprawdza się tu powiedzenie: każdy widzi tylko to, co chce zobaczyć.

Zadałem sobie trud i przeczytałem całość i odnoszę wrażenie pozytywnej oceny R w tej recenzji
....
"Matryca 30,3 MP aparatu EOS R, procesor Digic 8 i obiektywy RF zapewniają niesamowitą jakość obrazu. W naszych testach laboratoryjnych zniweczył Canon 5D Mark IV, Sony A7R III i Nikon Z7 pod względem poziomu szumów ISO, ale 5D Mark IV jest starszym aparatem, a A7R III i Nikon Z 7 są zbudowane pod kątem rozdzielczości, a nie słabe światło. "
....
"Ta magiczna „nauka o kolorze firmy Canon”, o której wszyscy mówią, jest tak dobra jak zawsze; jeśli chodzi o odcienie skóry, A7R III nie jest w tej samej lidze i chociaż Nikon nadrabia różnicę, Z7 wciąż ma do nadrobienia. "


"W rezultacie EOS R nie wypadł tak dobrze pod względem rozdzielczości - ale nie jest to niespodzianką w porównaniu z sensorami Z7 45,7 MP i 42,4 MP w A7R III. EOS R wykazywał lepszy zakres dynamiki niż Sony do ISO400, ale ogólnie nie nadążał za rywalami na papierze."

Ależ ja się nie czepiam! Przeczytaj , co napisałem dokładnie powyżej. Śmieję się wyłącznie z tego , że zdaniem autorów testu (wykonanego po 2 latach od premiery) RP jest bardzo wielką konkurencją dla R ;) Zupełnie odkleili się od rzeczywistości, bo cena używanych korpusów R jest podobna do RP i szczerze wątpię, że RP jest na chwilę obecną konkurencją dla R.

Cytat:

---

Zamieszczone przez akustyk

no ale z automatyka to oczywista sprawa.

natomiast automatyczne rozjasnianie EVF przy obracaniu polara jest uciazliwe. utrudnia ocene jego efektu ogolnie, a komus nawyklemu do OVF na dodatek pachnie herezja. nie tak bardzo jak automatyczne wyswietlanie wykonanego zdjecia w EVF (dla mnie to byl moment "Jontek, chwytej grabie, diabol tutej sie pokazol!", bo w DSLR nigdy tak nie bylo :D ), ale jednak jednak wpienia

---

Chyba jedyny sposób na to, to blokada ekspozycji, o której już pisaliśmy.

Cytat:

---

Zamieszczone przez szandor

Jeszcze jedna recenzja R-ki: "Jak wypada dziś Canon EOS R dwa lata po premierze?"

https://www.digitalcameraworld.com/r...n-eos-r-review

---

Gdybym musiał dokupić drugie body, to bez zastanowienia dokupiłbym drugie R, no ewentualnie R5 (ale to już inna bajka) :)

Cytat:

---

Zamieszczone przez candar

Ależ ja się nie czepiam! Przeczytaj , co napisałem dokładnie powyżej. Śmieję się wyłącznie z tego , że zdaniem autorów testu (wykonanego po 2 latach od premiery) RP jest bardzo wielką konkurencją dla R ;) Zupełnie odkleili się od rzeczywistości, bo cena używanych korpusów R jest podobna do RP i szczerze wątpię, że RP jest na chwilę obecną konkurencją dla R.

---

Masz rację, sorry.

Cytat:

---

Zamieszczone przez candar

Zupełnie odkleili się od rzeczywistości, bo cena używanych korpusów R jest podobna do RP i szczerze wątpię, że RP jest na chwilę obecną konkurencją dla R.

---

Jest gdzieś R za 4 tysiące? Pytam bez żadnej złośliwości, znajomy szuka....

Cytat:

---

Zamieszczone przez Kolekcjoner

Jest gdzieś R za 4 tysiące? Pytam bez żadnej złośliwości, znajomy szuka....

---

Spoko ;) Nie pisałem , że za 4k już są ;) Koniec roku idzie i promki w granicach 5-6k zl z pewnością będą!

A ja jeszcze mam ostatnią ratę 0%... pomyśleć że tyle staniał przez te 20 miesięcy. Ale w sumie i tak nie żałuję. Zakup R-ki to była jedna z moich lepszych decyzcji zakupowych.

Cytat:

---

Zamieszczone przez Arius74

Mam pytanie w jaki sposób można sprawdzić przebieg EOS R.

---

Podbijam pytanie. Znalazłem tylko shuttercount, ale na maca, do którego nie mam dostępu.