Tak działa Eye-AF w R:
https://www.youtube.com/watch?v=NKUvZn4P_5w
Może się podobać albo nie ale dyskusja czy jest czy go nie ma to jakby nie na czasie.
Wersja do druku
Tak działa Eye-AF w R:
https://www.youtube.com/watch?v=NKUvZn4P_5w
Może się podobać albo nie ale dyskusja czy jest czy go nie ma to jakby nie na czasie.
Ale na f/4.0 to ślepy trafi w oko. Pytanie czy trafi z powolnym 85L na 1.2. Bo przecież każdy ma super jasne stałki i fotografuje skejterów podczas jazdy i robi dzieciom portrety w przedszkolu podczas zabaw na 1.2 Tak się robi teraz portret. Model musi biegać w kółko :)
Robiłem ciasne główki dzieciom. 135 f2 na M50 i było bardzo ok. Z 5d3 o takich rezultatach można pomarzyć, a przynajmniej hmm było ciężko (dużo ruchu etc). W EOS R na 100% działa to jeszcze lepiej.
I właśnie dlatego nie spodziewał bym się jakiś zasadniczych nowości i poprawek. Canon ma taką kulturę korporacyjną od dawna oraz bazę najbardziej wiernych wyznawców na rynku.
Po ruchach Nikona widać, że są już z po drugiej stronie muru - czy słusznie, to się okaże.
Jeszcze rok temu mowa o FF MILC od Canona tutaj wywoływała śmiech.
P,paw
Wysłane z iPad za pomocą Tapatalk
albo tez: teraz technologicznie jest taki poziom, ze trzeba byc niepelnosprawnym umyslowo (lub innym fanbojem), zeby wyprodukowanym po 2012 roku aparatem APS-C nie potrafic zrobic porzadnego zdjecia. o FF nawet nie wspominam.
mowie o 95% uzytkownikow. nie tych 5% o specyficznych potrzebach. moge sie mylic z procentami, moze zanizam odsetek normalnych uzytkownikow (w sensie 97% a nie 95%)
mam tez nadzieje, ze sie myle, ale z R moze byc tak jak z M-ka. dwie iteracje i Canon pozamiatal konkurencje, ktorej jeszcze 3-4 lata temu "siedzial na ogonie".
ale nie robie sobie wielu zludzen.
inna kwestia, ze jak porownujemy FF Canona z FF innych firm, to nadal realia rynku sa nieublagane...
pewnie wlasnie dlatego :D
niestety, to jest prawda.
pozyjemy zobaczymy. niech oni najpierw dotra po ta strone muru, w ktorej nowy model aparatu nie ma czegos sp* z chlapaniem, przegrzewaniem sie, nieszczelnoscia, buforem ktory ma 10fps ale tak naprawde 7fps, itd. itp.
na papierze Z-ki i ich szklarnia mi sie bardzo podobaja. z ocena Canona czekam do jakiegos R5 :D
Canon od bardzo dawna tak postępuje. Nie przesadzał bym też z tą różnica. Dopóki na rynku będzie funkcjonowała teza „kupię lustrzankę, będę dobrym fotografem”, Canon będzie sprzedawał to co mają i nie wymaga inwestycji w R&D.
R-kę wymusiła konkurencja wizerunkowa, a nie klienci Canona.
P,paw
Wysłane z iPad za pomocą Tapatalk
niekoniecznie. szkla RF pokazuja, ze Canon sie z tym nie bedzie patyczkowal, tylko wie po co robi nowe mocowanie obiektywow (i to nie jest wizerunek). to bedzie produkt, w ktorym kupe R&D bedzie szlo w wysokiej klasy szkla, a splacac je beda amatorzy, ktorych przyciagnie taka sama etykietka jak na sprzecie zawodowcow. czyli to samo co drzewiej z 1-kami i z Rebelami.
Canon z pozycji lidera (i to niepodwazalnego) nie musi sie wychylac i oferowac nowej (nie w pelni kompatybilnej) linii produktow za wczesnie. a w tym wypadku, gdzie mowimy o malej niszy rynkowej (FF to mala nisza) tym bardziej. korpus Canon R w ogolnym rynkowym rozrachunku jest mocno "ziewlem-pierdlem-wyszlem" ale o dziwo jest na tyle niedrogi, zeby mozna sobie go juz teraz kupic do szkiel EF. a szkla RF beda z kazdym miesiacem przekonywac kolejne osoby, ze to cos ma przyszlosc. na powazny korpus (i w powaznej cenie) jeszcze przyjdzie czas.
co de facto niewiele sie rozni od historii bagnetu EF :)
Od 10 lat "siedzę" w Canonie (jakieś kompakty czy gopro mam niecanonowe jednak) i od 10 lat czytam jaki to badziew ten Canon i jaki to on jest zacofany technologicznie. Wkurza mnie szum na matrycy, albo ze mnie nie stać na 1dx (i co ja niby miałbym robić z 1) albo af w puszkach jakie posiadam. Z tym, że kiedy próbuję nikonow od znajomych to jest to samo. A na ich zdjeciach też szum i też "ostrosc na uchu" się zdarza. A potem oglądam swoje zdjęcia i stwierdzam: "na co ja tu narzekam? Aaa, naczytałem się, że powinno być źle" (a nie jest).
Wysłane z mojego FRD-L19 przy użyciu Tapatalka
Jeśli chodzi o Canon vs Sony to u mnie jest 0 emocji. Choć oczywiście jako markę caona cenię wyżej.
Pisanie, że canon jest parę lat za jest gruuubo przesadzone. System już ma większy bo ma przejściówkę, AF w ciemnościach ma czulszy niż Sony, bawiłem się R ze szkiełkiem 1.2 we wnętrzu, sztuczne światło - bajka. Następny model Rki i już Sony będzie z tyłu. Jeśli Canon zechce. Dziwna uwaga? Niekoniecznie, pytane czy chce szkodzić swoim lustrzankom.
Typowe dla walki fanów ML Sony z nowym produktem Canona - w końcu to forum Canona. Pomijany jest Nikon. Skąd się biorą tak dobre wyniki canona, skoro nie ma najlepszych produktów? No bo nie ma. Nie ma takiego DR jak konkurencja, nie ma lustrzanki porównywalnej do D850, a mimo to lideruje. To kwestia rzeszy użytkowników Canonów. Największej. marki. Inni mogą mieć coś lepszego, ale i tak Canon sprzeda więcej.
za 3-5 lat to używka 6D classic będzie na topie zakupowym fullfrejmów i wszyscy będą chwalić małe szumy i wysoką czułość punktu centralnego - i to będzie prawda :)
Sony już nawet dobrych telewizorów nie robi. Szkła EF działają bez problemu, więc raczej następny zjazd z autostrady będzie dla Sony ostatnim. M'ki sprzedają się tak dobrze, że o Alfach 6xxx nawet już nikt nie wspomina.
To idź na forum Sony i tam jedź non stop na temat a7. Czego się spodziewasz?
Bez przesady, większość użytkowników tutaj reprezentuje bardzo rozsądny poziom - również pod względem merytorycznym.
Sam jestem typowym przykładem fanboja, ale staram się nie wylewać na Canona wiadra pomyj w każdym poście. Po pierwsze nie wypada, po drugie nie było by to uczciwe. W dalszym ciągu mam szacunek dla tej marki. W końcu na niej wychowałem swoje fanbojstwo :)
P,paw
Wysłane z iPad za pomocą Tapatalk
W TV rządzi Samsung a od rekomendacji A6xxx mijają kolejne miesiące. Przy double cashbacku brakowało M50'ek w sklepach na terenie UK. Wiem, bo kupiłem tylko jedną sztukę, drugiej już nie dostałem.
Fanbojstwo... ja na forum sony nie siedzę i nie spamie wynikami sprzedaży, rozmiarem bagnetu czy ilością punktów AF. Poniekąd te czyba 400pk w a7 coś tam, to było coś nie do przeskoczenia ,).
Zasadniczy błąd tego rozumowania, które nie tylko Ty tu reprezentujesz jest utożsamianie systemu z puszką. To dotyczy też peanów na temat nowoczesności Sony i zacofania Canona. Problem polega tylko na tym że to nie puszki tworzą system. Canon zainwestował ostatnio bardzo duże środki w rozwój szkieł. Co widać zresztą po niektórych premierach, widać też po tym jak rozbierają te szkła w sieci i są nieźle zdziwieni jak dalece Canon poszedł do przodu technologicznie w tym zakresie.
Po prostu producenci mają różne perspektywy i różne priorytety.
Może się okazać że zacofanie Canona w kierunku puszek to nic w porównaniu do tego w jakiej d..... jest Sony ze szkłami ;)....
No tylko to Ci wychodzi tak trochę średnio ;)....
Hm, to jednak chyba trochę nadinterpretacja. Owszem, uważam, że canon z premedytacja pakuje do puszek przestarzałe matryce - co z resztą dla przeciętnego użytkownika ma marginalne znaczenie, uważam też ze R-ka jest konstrukcją wykastrowaną (również z premedytacją).
Ale to nie są pomyje w stylu Sony jest złe bo to Sony.
Nie miałem jeszcze w ręce R-ki ale jestem przekonany, że zrobiła by na mnie bardzo dobre wrażenie.
Zgadzam się, że Canon postawił w systemie R na szkła - rzeczywiście wszystkie konstrukcje wydają się być fantastycznie zaprojektowane. Z reszta szkła Canona to zawsze była rzecz ponad przeciętną.
Jeżeli Sony miało by konkurować z systemem Canona jako całością to nie wiem co by się musiało stać, żeby to starcie wygrać. No way. Zastanawiam się na ile zmieniający się rynek zmieni też kryteria tej konkurencji. Już kiedyś pisałem - Nokia też wydawała się mieć niepokonaną pozycję na rynku. A wiemy jak to się skończyło.
I wcale nie twierdzę, że musi to przytrafić się Canonowi. Równie dobrze może to spotkać każda inna markę, o której sobie tu dyskutujemy luźno.
Z mojej perspektywy taka wywałka nie będzie bolesna - jestem użytkownikiem puszki i trzech bardzo typowych szkieł.
P,paw
A7/9 wystartował 5 lat temu, jest już około 30 obiektywów FF systemowych tylko Sony a 5 jest zapowiedzianych w tym roku.
I są też obiektywy Zeissa a Sigma ma w projektowaniu systemowe obiektywy pod ML FF.
Szklarnia do R dopiero powstaje a jaka będzie ich jakość to się dopiero okaże w niezależnych, profesjonalnych testach.
Zgadzam się że Canon powinien powrócić np. z jakością techniczną obiektywów na czołowe miejsce.
W tej chwili w testach obiektywów EF (DxO) Carl Zeiss, Sigma wypadają lepiej od oryginalnych obiektywów Canona
jp
Problem Sony jest taki, że dali bardzo dużo za niewiele a Canon na drugim miejscu może decydować co dać a czego nie, by gonić "królika" Myślę, że Canon wrzucając IBIS do eRki i dwa sloty już ma poziom a7III ( kwestie tego, że na 100% powiększeniu a7III jest "ostrzejszy" to margines sprzedaży a śledzenie oka to firmewere do poprawy) Canon ma też lepszy EVF i dużo dużo lepszy ekran dotykowy oraz dedykowany adapter, a Sony korzysta z Sigmy na czym tarci sprzedaż natywnych szkieł. Sony teraz musi się ostro postarać z a7IV bo przyzwyczaili klienta do "bardzo dużo za mało" Jak się okaże, że a7IV to wg DXO "kosmetyka" bez adaptera od Sony a Canon "usprawni" swój RII to... jak to mówi JP - będzie ciekawie. Druga sprawa to a7 i R to tylko fragment całości. Zobacz na A9 które od premiery spadło z 22 na 17K a 1dxII dalej trzyma cenę ponad 22K. Trzy. Canon M wg powyższych wpisów zjadł sprzedaż a6000 pomimo tego, że sony jest ochh i ahhh Cztery. Canon nadal ma segment amatorski, semi i pro lustrzanek, które jednak dochody przynoszą.
Kolejny ciekawy luźny temat to ambasadorzy. Sam Hurd napisał, że pozbywa się całego systemy Nikona na rzecz R a Rafał Bojar z kolei napisał, że nie miał lepszego aparatu w rękach niż Z. Adam Trzcionka oddał serce sony a7. Żaden z nich nie jest ambasadorem a np. dla mnie autorytetem. kim natomiast są recenzenci z youtube co jpegi w 100% porównują ?
p.s dzisiaj testowałem Af trochę dokładniej ze zmianą taką, że sterowanie Af mam w lewym dolnym rogu ekranu. Zaczyna podobać mi się to rozwiązanie.
Canon nie potrzebuje nigdzie wracać.
Te testy są zupełnie bez znaczenia dla normalnych uźytkowników. Większość obecnie produkowanych obiektywów wypełnia z nawiązką oczekiwania większości użytkowników. Ważne jest ile jest tych szkieł dostępnych, w jakich zakresach cenowych, jaką mają relacje ceny do jakości, jaka jest dostępność szkieł używanych, ile jest rodzajów szkieł specjalistycznych - długich tele - tych jasnych i tych ciemnych, szerokokątnych, szerokokątnych specjalnych (tilt-shift), macro, zwykłych tanich dobrej jakości zoomów "do pracy" itd.
Podniecanie się cyferkami jest może dobre na forum, ale jak przychodzi do konkretnych zadań to liczy się to co jest dostępne tu i teraz i za ile. Na tym bazuje Canon i Nikon i dlatego te systemy mają tak silną pozycję rynkową mimo różnych niedostatków. W obu systemach szkieł są setki, najróżniejszych. Nie wiem jak w Nikonie ale u Canona praktycznie poza serią eM wszystkie w pełni kompatybilne i używalne z eRką.
Nokia miała produkt na 2 lata za $200. Canon robi szkła na 20 lat. One mają mocowanie do czegoś co się wymienia co 5 lat. I na to się wydaje x razy $2000, a nie $200. Może dla zarabiających sprzętem foto, zmiana systemu jest relatywnie łatwiejsza niż dla pstrykaczy o przebiegu 25k zdjęć rocznie. Między produktami Nokii i Canona (nie-kompaktami) nie ma żadnej analogii.
Wysłane z mojego FRD-L19 przy użyciu Tapatalka
z 50L. Z 85L wykrywanie twarzy wystarczy, ale też się da.
To faktycznie okrutny "problem" i jak widać powyżej na załączonym obrazku (albo raczej tekście) zupełnie nie do przejścia dla wielu osób, że w Sony "dali bardzo dużo za niewiele".
Gdyż/albowiem nie od dziś wiadomo, że lepiej nie mieć owego "problemu" i kupić canona w którym dali bardzo mało za takie wiele, bo przecież "Canon na drugim miejscu może decydować co dać a czego nie".
BTW - azaliż przeto CREDO onego wątku (pamiętać, aby zanotować na tablicy ZŁOTYCH MYŚLI złotymi zgłoskami)
Panowie, czy jest szansa, by w tym wątku pojawiły się relacje/zdjęcia, jakie udało się zrobić tytułowym aparatem, dzięki tej "nowej/przełomowej" technologii, a o których można tylko pomarzyć mając "przestarzałą lustrzankę"?
To w tą stronę nie działa :). Jak już zrobisz dobre zdjęcie to nikt nie rozpozna czy robione było lustrzanką czy bezlustrem. Należałoby zrobić miejsce gdzie wrzuca się wszystkie NIEUDANE technicznie zdjęcia. Wtedy może by się okazało, że tych z bezluster jest mniej, bo tam łatwiej zrobić poprawne technicznie zdjęcie. Patrząc na czyjeś zdjęcia nigdy się nie dowiesz ile fajnych ujęć poszło do kosza, bo np. AF nie trafił tam gdzie trzeba.
Nie. To jest (prawie) zupełnie bez znaczenia. Prawie, bo aż o tyle gorszy nie będzie (o ile nie będzie lepszy).
Zerknij co wytłuściłem poniżej, nie moja wypowiedź, ale sie zgadzam:
Porównanie bardzo mocno nietrafne. Telefon wymieniasz co 2-3 lata i nie ma systemu, który by cie w nim trzymał.
Dokładnie tak.
Jednak w telefonach był znaczny postęp i 3 lata to była przepaść. Pisze w czasie przeszłym bo teraz już tak nie jest.
No i dlatego była częsta wymiana i nie było się przywiązanym. No i nie ma w telefonach elementów systemu. W aparatach jest diametralnie inna sytuacja.
Chowanie "się" za pojęciem system nic nie zmienia, .... no może z wyjątkiem samopoczucia.
Jak do tej pory system ML FF Canona to jedna puszka i trzy obiektywy i musi upłynąć trochę czasu aż to się zmieni.
Nic "sprzętowo" z ML APS-C nie pasuje do ML FF.
Owszem, w systemie ML FF można podpiąć obiektywy EF i dla sporej grupy posiadaczy tych obiektywów nie są potrzebne obiektywy systemowe ML FF tak jak pewno nie są potrzebne puszki ML FF. Pewno Canon biznesowo bardzo by chciał "świata" bez ML
Ale Nikon, Sony, Panasonic, ... ostro promują ML FF i to jest obok funkcji foto w smartfonach główny problem Canona.
Decyzje zakupowe coraz częściej podejmują osoby które wychowały się na komputerach i smartfonach, przejście pomiędzy interfejsami, obsługą softu jest czymś naturalnym dla tych ludzi. To smartfony będą narzucać interfejs użytkownika w aparatach foto, funkcje AI ze smartfonów przechodzą do aparatów foto, być może cała tylna część aparatów foto szybko będzie jednym ekranem dotykowym.
To co od dziesięcioleci wypracowały firmy foto znika, zmienia się, im szybciej to zaakceptujemy tym lepiej dla nas
jp
Nic nie zmieniają adaptery dające możliwość podpięcia z zachowaniem w pełni wszystkich funkcji ponad 80 aktualnie produkowanych szkieł i pewnie ponad grubo setkę już nieprodukowanych oraz dziesiątki szkieł producentów niezależnych? Chyba że jest gdzieś ustawa zabraniajaca podpinania do Canona czegokolwiek w ten sposób :lol:?
Tak i dlatego ten zacofany Canon ma jedne z najbardziej intuicyjnych i rozwiniętych wyświetlaczy dotykowych w ML :lol:.
Pomijam drobiazg że w bezlusterkowcach zaczynają być liderem rynku (przynajmniej tak wynika pośrednio z dostępnych info) - więc albo są psychiczni, że nie chcą rozwjać tego segmentu albo..... coś Ci nie bardzo wyszedł ten wywód ;)....
Masz prawo mieć swoje zdanie.
Są obiektywy systemowe które zapewniają wykorzystanie w pełni możliwości istniejących i przyszłych puszek tego systemu
Tak i po to są projektowane/produkowane .
I są obiektywy które nie były projektowane "w tym systemie" które można podpiąć (przez przejściówki bądź z dospawaną) które takiej cechy nie mają.
I tyle o systemie
Do sportowego auta też można zamontować opony o niskich prędkościach i jeśli tych prędkości nie będzie się przekraczać to będzie to wystarczało.
jp
A SONY w smartfonach gryzie ogony i pomimo kilku naprawdę fajnych modeli, od lat nie mogą przebić szklanego sufitu. Ci młodzi i świadomi jakoś się na nie nie rzucają. Ba! Swego czasu wybierali zacofane iPhone zamiast wyładowanych po burty bajerami i ficzerami produktów firm konkurencyjnych.