Na pierwszy rzut oka widać, że wersja z IS ma większą przednią soczewkę. Pomijając samą konstrukcję, właściwości optyczne tych dwóch obiektywów znacznie się różnią.
Wersja do druku
przecież IS jest po to aby "poprawić"... w żaden sposób nie pogarsza ona parametrów obiektywu...
a co Panowie i Panie myslicie o tych obiektywach:
Canon 24-105mm F4 L
Canon 70-200mm F2.8 L
Canon 17-40mm F4 L
Samyang 8mm fisheye
Przydadza sie do slubow? szczegolnie tu pytanie jest o fisha
tak 17-40 juz sie poprawilem :)
no niby tak... a samyang sie przydaje dosc czesto?
jest 3x tanczy od canona 10-22...
a w totka jeszcze nie wygralem :D
mam w planach wydac ok 11 000 zl na obiektywy. w tym napewno 70-200mm 2.8L
moze poradzicie cos?
szczerze mówiąc nie lubie zdjęć typu ślub, chrzest...
tak samo jestem uczulony na efekt dystorsji jaki fisheye niestety ma wpisane w swoją charakterystykę, a śledząc różne testy szerokich kątów to canon 10-22 ma ten efekt beczkowatości niewielki i to na samym początku tylko..
u mnie napewno on "zagości" niedługo, tak jak 24-105 i 70-200 serii L
(pobawie sie jeszcze troche obecnymi i planuje wymiane)
fajny jest jeszcze 17-55 2.8 IS którego też chce mieć.
już w innym temacie poruszałem ten wątek:
dla mnie idealna szklarnia to:
10-22
17-55 2.8 IS
24-105 4 L IS
70-200 2.8 L IS lub 100-400 5.6 L IS (tu lepszy zoom ale słabe światło)
wtedy mamy wszystkie zakresy
uwzględnij jakąś jasną stałke koniecznie. 35/50/85
Jeśli pozostajesz przy Cropie to lepiej weź:
10-22 - szerokie ujęcia
17-55 IS 2.8 jasny i uniwersalny
50 lub 85 - stałka
70-200 2.8 IS
Jeśli pod FF to:
17-40
50 1.4
70-200 2.8 IS
jesli chcesz wypełnić środkowy zakre 24-70 lub 24-105 jeśli nie to stałka 85 1.8 lub 135 2.0
jak juz w tym watku zostalo poruszone to mam 50D poki co i mam w planie wydac ok 11000 na obiektywy przydatne przy slubach, studniowkach i innych tego typu imprezach...
70-200 f2.8 L IS -6000
10-22 3.5-4.5 USM -2500
50 1.4 -1500
17-55 2.8 IS -3500
wychodzi ok 12500zl
wiec wg Was warto dozbierac te 1500 i zainwestowac w/w obiektywy?
pozdrawiam