Byłem dzisiaj na Ponidzu, czyli w pół drogi z Krakowa do Sandomierza i pod wieczór zrobiła się świetna pogoda. Jutro będziecie chyba mieli dobre warunki.
Wersja do druku
Byłem dzisiaj na Ponidzu, czyli w pół drogi z Krakowa do Sandomierza i pod wieczór zrobiła się świetna pogoda. Jutro będziecie chyba mieli dobre warunki.
U mnie właśnie coś pada
No i po plenerze..
Żałujcie że nie byliście..
Pogoda była idealna na takie wypady - bez deszczu, dwadzieścia parę stopni, dzisiaj super niebo..
teraz tylko zgrać zdjęcia i zobaczyć czy jakieś kadry pionowe wyszły bo trochę płynnego stabilizatora w złotym kolorze popłynęło ;)
Pozdrowienia
Artur
Zgadzam się z przedmówcą, kto nie był niech żałuje! o! 8-)
Dzięki wszystkim za plener :-) Jak wyszły zdjęcia to nie wiem, bo jeszcze nie przeglądałem, ale niezależnie od tego było bardzo fajnie ;-)
Do Wrocławia wróciliśmy pół godziny temu. Podróż nam sie nieco wydłużyła bo po drodze zrobiliśmy jeszcze plenerki w Szydłowie oraz na zamku w Olsztynie.
tez wszystkim dziękujemy za wspólną zabawę. fotki już przeglądnąłem, może kilka nada sie do publikacji :p
ps. żona zachwycona, czekamy na następny zlot
Witam plenerowiczów i dziękuję za weekend. Dwie rolki już się wołają, kolejne czekają na schłodzenie wody do zupek w koreksie :)
Pogoda byłą w porządku, ale przecież nie pogoda była najważniejsza ;-)
czekamy na fotki z wypadu :)!
Gratulacje dla Lukasza za super zlot, podziękowania dla Azgara za Baranów Sand. pozdrowienia dla wszystkich i jeszcze raz DO ZOBACZENIA.
Łukasz : wyglada na to ze byles organizatorem :D