Wersja do druku
Ja zdezerterowałem jak zobaczyłem dzisiaj rano te 100% zachmurzenia. Dopiero od 2,5 godziny jest ładne słońce. Wrzućcie później coś z wypadu żebym zobaczył co straciłem :) A jakby ktos jeszcze dzisiaj nie miał dosyć to w razie ładnej pogody do wieczora wyskocze chyba na zachód słońca na Łęgi. Jakby co to będe tylko pod komórką 880083374
No ja już dzisiaj jestem pad :) A masz czego żałować :)))
Miłosz i Seba
Na pewną śmierć :)
Pytanie do znawców - co to za faun ? :)
ja Wam w życiu nie wstanie sam z siebie na 4-tą rano. ;)
Wow, Cichy zrobiłeś normalnie
Battle Cage z czołgiem :) Masz opancerzoną lkę:) ? Wydaje mi sie czy nawet trochę słońca mieliście? BTW ja się szykuje chyba na ten zachód w Rogalinie słońce wylazło to sięchieba utrzyma.
ja na zachód tam nie jade jak pod dęby podejść nie mozna... no ale te 3 w wodzie odbite fajnie wyjda :P
kilka widoczkow reportazowych z dzisiejszej wyprawy :)
czolgowe zabawy
ksiezniczka uwieziona w wiezy :P
Jedziesz jak nie to ...
Mam cie na "muszce" :mrgreen:
Ksiezniczka w swojej celi ....przemowienie do narodu :D
Księżniczka w wieży - dooobra! tylko jakaś taka cicha :mrgreen: hiehie...
Qtek - ja rozumiem, że Cichy się zrywał, co by jakiegoś ptaszora ustrzelić... bo w końcu battle nad nim wisi, ale Ciebie to podziwiam ;)
ja też miałem dzisiaj plener...
-krótki, ale za to spałem do 11 :D
-koło domu, ale nie musiałem nigdzie jechać...
zapraszam:
http://sebastiandackow.com/roslinki
Szlak by to.... Dwa plenery a ja na żadnym nie byłem bo albo praca albo uczelnia..... Nie planujecie czegoś na długi weekend ?
Poniżej kilka z wieczornego Rogalinka. Byłem z kolegą z pracy. Wczoraj wieczorem było wody zauważalnie mniej niż w sobotę. Jakiś (chyba miejscowy) z powodzeniem przejechał przez tą wielką kałużę, która byłą zaraz za naszym postojem (samochód Opel Corsa I)
Btw wysypało się razem z nami z 10 pstrykaczy. Normalnie tłumy.
Był jakis minolciarz z 7d, reszta nie wiem, generalnie prawie wszystcy ze statywami i lustrzankami.