-
housik, to na 100% nie jest wina aparatu, to jest kwestia późniejszej obróbki i kodeków.
Różnice będą widoczne dla finalnej konwersji filmu (bez względu na rodzaj użytej kamery) przy tych samych parametyrach kodowania ale innymi prgramami: można to zrobić popularnym Nero, jednak zrobienie tego programem My DVD lub Ulead VideoStudio, dają w efekcie bardzo różne w filmy (jeżeli chodzi o jakość).
Pozdrawiam, życząc w Nowym Roku 2009, wielu celnych pstryknięć i taniego sprzętu (nie zapominajmy o szczęściu i zdrowiu!!!)!
-
tomaszb-canon:
Oczywiscie IS dziala. Jednak te "łamanie" SX1 / SX10, to nie jest zbyt dobre, roznica jest spora jesli mowisz o trybie video ;) 640x480 a 1920x1080 to spora roznica ;)
-
tak wyglądają dwa identyczne filmy z sx 1 is:
1. http://www.youtube.com/watch?v=d974GeSyCpI po przekonwertowaniu na PAL DVD tego filmu ".mov" ściągniętego ze strony:
2. http://images.quesabesde.com/video.p..._canon_sx1.mov
Tytuł filmu na youtube "po konwersji: comp canon sx1"
Nie ma co liczyć na oglądanie filmów na youtube, lub tym podobnych stranach, w odpowiadających nam jakościach!!!
-
Oczywiscie, ze nie ma sensu. Sens jest bardziej ogladajac filmy z 5DmII na YT - bo widac wtedy glebie ostrosci piekna itd (rozdzialki nie ocenimy, ale glebie jasne). A w plaskich co jak co filmach z SX1 to zupelny bezsens.
-
bez sensu...
i znów porównanie kompakta do lustra :|
za 10 000 to ja sobie kupię dobry telewizor lcd + skyHD
-
mam pytanie do użytkowników SX10.
naprawdę maksymalny czas migawki to tylko 1/8? w trybie nocnym nie można ustawić na więcej?
-
-
aha, bo w wiekszosci specyfkacji technicnzych jest 1/8. al ena stronie canona tez jest 15 ale w jakims trybie. to i tak malo, w panasonicu jest 60sec. nie wiem nie wiem... ciezki wybor
-
lesiutek stąd tyle porównań do lustrzanek, bo wystarczy dopłacić 200 PLN do SX1 i kupisz 450D z kitem :-D. Sam pokusiłem się na taki zestaw po części dzięki czytaniu na bierząco tego wątku. Z czasem ukulam na 2, może trzy przyzwoite obiektywy. Prawda, że wyniesie mnie to 1,5x ceny aparatu ale coś za coś... Na prawdę się cieszę z mojego wyboru, widząc przykładowe zdjęcia z SX1. Nawet kitowy obiektyw daje lepsze zdjęcia niż omawiane tu SXy.
Imponujący zoom robi naprawdę piorunujące zbliżenia, i genialny obrotowy ekran to niewątpliwe atuty tych modeli - ale aparat fotograficzny powinien jeszcze robić coraz to lepsze fotki, z każdym nowo wypuszczonym modelem. Ostatnio ciężko ten postęp dostrzec, wręcz momentami wygląda jakby się oferowana jakość pogarszała. Wzrasta tylko zoom i liczba pixeli. Reszta stoi w miejscu. Czym większy zoom tym de fakto gorsze parametry szkła i powodowane przez nie zniekształcenia obrazu (aberracje, rozmydlenia, winetowanie), czym większa matryca - większa podatność na zakłócenia niosące za za sobą w najlepszym przypadku utratę szczegółów zdjęcia.
Gdybym potrzebował kompakt (jak mi A610 [tfu... tfu... odpukać!!] ostatecznie padnie) to chyba zastanawiałbym się nad modelem G10...
Wydaje mi się, że jeśli potencjalny klient nie potrzebuje koniecznie bajeru w stylu filmów HD i zdjęć 3,5kl/s to nie ma sensu dopłacać połowy ceny z SX10 do SX1. Za duża różnica w cenie a zmiany na + dosłownie kosmetyczne.
Summoned - mi osobiście te 15 sek. wystacza, żeby zrobić zadowalające ujęcia nocne... Z 60sekund ktoś z Was korzystał? Wydaje mi się, że nie jest to opcja niezbędna :) ale mogę się mylić...
Pozdrawiam, i życzę pomyślności w nowym roku...
-
Przetestowane - dodatkowy gwint w SX10 ma 43mm, ale nie jest on typowy, ma wieksza gestosc sciezek i nie da sie wkrecic na niego np. DCR-250.