A w których nie występuje? To może mojego też oddam na gwarancję i mi trochę bebechów powymieniają...Potwierdzam, kółko w gripie czasami się blokuje.
Wersja do druku
Sporo czytalem i to raczej "ten typ tak ma". Wiele osob zwyczajnie tego nie widzi, bo np. nie molestuje zacienione elementy w obrobce.
Jak przyjdzie zrob zdjecie i sprawdz. Np. takie proste foto (idealne do sprawdzenia). I daj kilka filllight na zacionionym miejscu.
!!! Łączenie podwójnego wpisu !!!
Ja w sumie dopiero teraz po roku uzywania zauwazylem, ze wiele mocno kontrastowych scen (jak ta) rozjasniona daje niezly syf. Ale w normalnej fotografii nigdy nie zwracalo mojej uwagi (widocznie staram sie zawsze naswietloc foto jak trzeba, a potem minimalnie meczyc cienie).
To musisz ostro wyciagac cienie?
Szukalem jakiegos zdjecia n a ISO 100, takie moocno kontrastowe,
znalazlem i mocno powociagalem cienie. Dwa efekty LR2.6 i DPP najnowsze (efekty sa inna, bo ja na DPP nie znam sie wogole..)
To jest przyklad chyba mojego ekstremum wyciagania. Nigdy tak nie robilem, a zdjecia nawet jesli byly wyciagane to nigdy nie mialem problemow z taka kiszka, zwyczajnie nie mialem potrzeby siegac AZ TAK w glebokow cienie. Normalne, typowe cienie nie maja u mnie czegos takiego.
org pelna klatka
lr
dpp
!!! Łączenie podwójnego wpisu !!!
Moje 20D ma to samo... To chyba norma jak czytam, albo bywaja 5D2 majace niebo gorsze efekty.. Jak pisalem - typowe cienie nie maja tego, ale mowa o typowych, a nie ciemnosci egipskie, ktorych nie ruszam.
Na przykład w moim. Oczywiście nie mówię o rozjaśnianiu cieni o ileś tam EV, bo wtedy lekki banding się pojawia w skrajnych przypadkach. Qbic miał inny problem - u niego banding pojawiał się nawet bez ruszania ekspozycji, tylko po zmniejszeniu poziomu czerni do 0 w Lightroomie. A to już nie jest prawidłowe zachowanie się matrycy.
Mozesz wyslac jakiegos RAW na ISO 100 do przebadania? Bym ladnie porownal do mojej sztuki.
Jasne, wieczorem będę w domu i wyślę.