Plecak na górskie wycieczki
Ostatnio byłem z rodziną w bieszczadach. Mieliśmy dwa plecaki: Lowepro CompuTrekker AW i Deuter Cross Air exp . No i wniosek jest taki, że Lowepro to bardziej walizka z szelkami niż plecak. W lowepro było ze 3kg sprzętu foto, deszczówka i sam plecek razem niecałe 5kg. W Deuterze samej wody było prawie tyle samo, a poza tym kanapki, deszczówki mojej żony i dzieci, dodatkowe ubrania dla dzieci, mapa przewodnik itp, razem ponad 8kg. A efekt taki, że dużo wygodniej niosło się te 8kg w deuterze niż niecałe 5kg w lowepro. Do tego stopnia, że jak mając na plecach "plecak" foto brałem na barana dziecko (ok. 14kg lub 17kg), to bardziej przeszkadzał mi plecak niż dziecko, zupełnie odwrotnie niż gdy niosłem dziecko i deutera.
Ponieważ w tym roku planujemy jeszcze kilka wyjazdów w góry (niższe i wyższe, z dziećmi i bez) to pomyśłałem, że wolałbym jednak zamienić computrekkera na coś innego.
Wymagania jakie mam to:
musi mieścić sprzęt foto: 5d + uwa zoom + tele zoom
musi mieścić bukłak na 3l, deszczówkę, bluzę, książkę, kanapki, parę ubrań dla dzieci
musi być wygodny w noszeniu przy obciążeniu do 10kg razem z wagą własną
musi być łatwy dostęp do sprzętu foto
Obecny deuter nie spełnia wymagania pakowności można do niego spakować albo sprzęt foto jak powyżej albo całą resztę do tego dostęp do sprzętu foto jest daleki od wygodnego.
Idealnego dla mnie plecaka chyba nie ma, więc jeśli miałbym wybierać pomiędzy
wygodą noszenia, a wygadą pakowania to wolę to pierwsze.
Zastanawiałem się nad większym deuterem konkretnie futura 28 i spectro 30 lub lowepro photo sport 200 AW.
Dzisiaj oglądałem wszystkie trzy w jednym sklepie i wygląda, że
wymaganie pakowaności spełaniają wszystkie,
wszystkie mają kieszeń i port na bukłak,
wszystkie mają podobną wagę (spectro niby mniejszą, ale po uzupełnienu o pokrowiec przeciwdeszczowy, którego nie ma w standardzie wyjdzie na to samo)
Deutery na pewno spełniają też wymagania wygody noszenia skoro ok jest ten co mam, to w tych z dłuższymi plecami może być tylko lepiej. Lowepro jakoś mnie nie przekonał ani po oględzinach, ani po przymierzeniu, choć aby mieć pewność trzeba dłużej pochodzić z obciążeniem. Jednak trzeba przyznać, że ze wszystkich plecaków foto jakie przymierzałem ten leżał najlepiej.
Natomiast jeśli chodzi o wygodę dostępu do sprzętu foto, to najlepszy jest lowepro (dziwne by było gdyby plecaki hikingowe dorównywały fotograficznemu), ale wydaje mi się, że i deutery się nadadzą: w futurze jest dolna komorą, którą można oddzielić od górnej, choć czymś tam trzeba będzię tę komorę podzielić (jakąś pianką pewnie), żeby tam sprzęt spakować. Spectro niestety ma tylko jedną komorę, więc dla ładuknu jak powyżej chyba najmniej wygodny, ale za to otwór wejścia od przodu ma największy i gdyby chciało się spakować więcej sprzętu foto kosztem reszty ekwipunku to może być najwygodniejszy.
Czy ktoś używa któregoś z wymienionych plecaków podczas górskich wycieczek i może się podzielić wrażeniami?