Ej, to zanim pójdą na emeryture to ja poprosze jeszcze jakas sesję na 40tke za pare tygodni [emoji6]
Wersja do druku
To po prostu rozwój, w uproszczeniu :
a. transport to przemieszczanie ludzi/ładunku
Były już różne etapy rozwoju transportu i każdy z tych etapów miał swoje urządzenia, zawody/umiejętności związane z ich obsługą które znikały i powstawały nowe właściwe dla tego nowego etapu rozwoju, każdy z nowych etapów to większe możliwości transport, nowe własności i nowe funkcje
b. Fotografia to zapis "świata/faktów" oraz zapis odczuwanych czy też tworzonych przez fotografujących emocji.
Teraz AI a głównie GAI (i fotografia obliczeniowa) tworzą nowy etap rozwoju fotografii z większymi możliwościami zapisu "faktów", z większymi możlwościami tworzenia i zapisu emocji, z nowymi cechami i nowymi funkcjami
Będą powstawały portety, będzie moda i potrzeba "jej" zapisu i będą porzebni ludzie którzy to będą dobrze/zawodowo robić
Dobrze z możliwościami tego nowego etapu.
jp
Z AI taką sesję możesz zrobić już dzisiaj, nie musisz czekać parę tygodni ;)
Załącznik 15228
Popatrzmy na definicję (wiki), mozna także tak :
Fotografia (ang. photography) – zbiór wielu różnych technik, których celem jest zarejestrowanie trwałego, pojedynczego obrazu za pomocą światła. Potoczne znaczenie zakłada wykorzystanie układu optycznego, choć nie jest to konieczne np. przy rayografii.
Wielu z nas "wkłada" własne emocje albo przy robieniu zdjęcia albo przy jego obróbce
A to co robi AI to także tylko obróbka, własne emocje z wielu tysięcy zdjęć które "obejrzała"
Piszesz Stracą i graficy i fotografowie ... , ok, tak jak stracili woźnice czy palacze w parowozach ale "powstali" kierowcy, piloci, ....
jp
Może jest w tym dużo racji.
1. OK. Kogo obchodzi czy to co ogląda spełnia znaczenie wyrazu fotografia. Render będzie nieodróżnialny od zdjęcia.
2. OK, stracili woźnice, było coś w zamian, płatnego. Tylko czy aktualnie kierowcom sie płaci? Jakiemu procentowi kierowców? Nielicznym. Ja codziennie jadę swoim samochodem do pracy, jako kierowca i nikt mi nie płaci. Czyli 99,999% kierowców nie zarabia na przewozie. Już teraz jest tak z fotografią (miliardy zdjęć ze smartfonów). Kiedyś (XIX wiek) nie było amatorskiej fotografii.Będzie kolejny przeskok, a właściwie zapaść zawodu. Był promil tego co kiedyś, za parę lat będzie promil promila. I ten promil promila nie będzie musiał umieć rysowac jak dzisiejsi graficy. nazwij sobie ten nowy zawód jak chcesz. Nie mam pomysłu na nazwe.
Pilotom sie płaci, bo tu trzeba fachowosci, "sprzęt" jest drogi, cieżko ich zastapić. Choć niedługo cos ich może zastąpić - patrz hasło: drony.
Próbowaliście już sami używać jakiejś AI? Np Firefly Adobe daje takie rezultaty:
Załącznik 15229Załącznik 15230
Fotografia na zlecenie tak szybko nie zniknie. Obecne możliwości AI nie wnoszą aż tak dużej praktycznej nowości. Dlatego, że na potrzeby szybkiej konsumpcji klienci wykorzystują banki zdjęć z tanimi zdjęciami. Są nawet rewelacyjnej jakości zdjęcia za darmo z Unsplash, więc na bieżące potrzeby różnych mediów, to jest wystarczające.
Jeśli fotografowie mieli zniknąć, to "już zniknęli" za sprawą zalewu taniości ze stocków. "mamy ponad 734 000 000 obrazów we wszystkich serwisach Shutterstock" - kiedyś podawali tygodniowy przyrost, ale przestali jak było ok miliona tygodniowo.
Ale tego... Jest chyba różnica, pomiędzy obrazkiem przedstawiającym jakąś tam modelkę, a zdjęciem konkretnej modelki? Entuzjaści AI w fotografii zapominają chyba o tym, że nawet komercyjne wykorzystanie, to nie tylko firmy, które chcą na swoją stronę zdjęcie biznesmena wpatrzonego w laptop. Właściwie to, to zawsze był margines. Restauracja też będzie wolała zdjęcia prawdziwych dań, a nie jakieś rendery, chyba że chce zbankrutować. Przykłady można mnożyć, tak więc nie bardzo rozumiem te proroctwa o wyginięciu fotografów.