-
Odp: Yongnuo YN EF 50mm F/1.8 chińska pięćdziesiątka za dwie stówki :)
śmiej się śmiej, Kolekcjoner :-) Napisałem jak zawsze, że to tylko moje zdanie. Takie mam i nie zamierzam go zmieniać. Canon sam w sobie to świetne narzędzie pracy, zawsze to powtarzałem i póki co nie zamierzam z Niego rezygnować. Ale może sam przyznasz, że w ostatnim czasie Canon robi stertę, (moim zdaniem!) niedoprecyzowanych bubli. Stałki IS to moim zdaniem 'hit', obok wprowadzania kamer pokroju C100 i całego asortymentów obiektywów filmowych po co komu taka stałka?
Amator się skusi, profi pogardzi, a Canon jak pisałem chyba traci. Digital24 (w okresie miesiąc przed świętami aż do świąt) ani sztuki stałki IS ani nowego 35USM nie mieli w ofercie (na stronie z napisem 'niedostępne'), o czym to świadczy? Raczej nie o tym, że Japonia nie nadąża z produkcja - haha!
-
Odp: Yongnuo YN EF 50mm F/1.8 chińska pięćdziesiątka za dwie stówki :)
Jeśli masz swoje zdanie i nie zamierzasz go zmieniać to znaczy, że jesteś głupcem. Każdy inteligentny człowiek pod wpływem rozsądnych argumentów powinien zmienić zdanie jeśli jest błędne. Należy bronić swojego zdania i się go trzymać jeśli zachodzi taka potrzeba, ale nie należy podchodzić do niego jako stałej matematycznej. W takim przypadku stajesz sie poprostu krzykaczem.
Niestety wiele osób tutaj reprezentuje podobne stanowisko i nie ma argumentów zdolnych ich przekonać do zmiany tegoż. Nawet nie chodzi o zmianę na inne zdanie tylko chociaż akceptację, że inni mają inne potrzeby i dany wypowiadający się nie ma patentu na to co komu potrzeba.
Canon ma kilka obiektywów w standardzie 50, począwszy od 50 macro, przez 50 f1.8 mk I do mk II a w końcu uwielbiany tutaj f1.4 i znienawidzony 1.2.
Nie rozumiem ludzi, którzy mówią, że Canon nie ma żadnej dobrej 50 w swojej ofercie. Widziałem doskonałe zdjęcia chyba z każdego z tych obiektywów, każdy z nich ma swoje cechy, wady i zalety, metkę z ceną, emocje i ich brak.
Narzekacie na cenę, jakość i AF 50 1.8 II, no jest tani żeby można go było kupić za grosze. Narzekacie na cenę, jakość, wagę i AF 1.2, skomplikowany mechanicznie i optycznie i trudny w użytkowaniu, no i ledwo zauważalna różnica z 1.4. Za tą różnice się dopłaca. Dalej 1.4 też w sumie kiepski bo cena, jakość i powolny AF. Wszystko nie pasuje. Dobrze, że nie maglujecie 1.8 I chyba za mało osób go miało w rękach, pewnie byłaby cena i jakość, no i powolny AF a jakże. A no i za ciężki na pewno bo 1.8 II jest lżejszy.
Wątek z tym, że nowy 35 jest za duży połozył mnie na łopatki. Człowieku któryś to pisał, czy w ogóle zastanowiłeś się nad tym co napisałeś i jaki to ma sens? Jak chcesz mniejszy weź ten stary, nikt Ci nie broni. Nowe szkło ma dodatkowo IS, więc gdzieś to musi być. Poza tym ma nowe układy soczewek zapewne, w związku z tym nowe wyliczenia wszystkiego aby światło się zgadzało i obiektyw w ogóle działał. Jak zrobisz wyliczenia i pokażesz schemat, że można zrobić taki obiektyw mniejszy, to wtedy ja się z Tobą zgodzę i Cię pochwalę za analizę tematu, ale jak piszesz sobie tylko tak z kciuka to za przeproszeniem sie poprostu zamknij, bo obrażasz setki ludzi którzy gdzieśtam w Japonii siedzieli i wyliczali to wszystko, setki ludzi którzy zajmują się matematyką, fotografią i w ogóle nauką. Obrażasz wszystko swoim nieskończonym ignoranctwem.
Prawda jest taka, że nigdy nic wam nie będzie pasować, bo oczekujcie, że dostaniecie wszystko za marne pieniądze, a jeśli pieniądze są małe to musicie dostać wspaniałą jakość. Nie ma tak. Ktoś siedzi i projektuje szkło od podstaw, wsadza tam silniki i inne cuda ktoś to potem składa do kupy i to wszystko kosztuje. Wszystkim tym ludziom trzeba zapłacić, w dodatku dawniej nie było gównianej konkurencji i nie trzeba było ciąć kosztów żeby zbić cenę (była tylko konkurencja która robiła sprzęt na porównywalnym poziomie, wzmacniało to konkurencję naukową - powstawały ciekawsze szkła), dziś mamy jakieś chińskie dziadostwo za grosze i wszyscy właśnie tak plotą jak w tym wątku a tanie pewnie wspaniałe lepsze niż Canona (na pewno, za pół ceny z Chin). Boje się myśleć, co większość tego typu ludzi tutaj mysli o drogich szkłach typu Leica, Voigtlander czy Zeiss, kurde tyle kasy a nawet AF nie ma. Canon filmowy 50mm też nie ma, noo to kolejna beznadziejna 50 w stajni Canona, nie ma AF, ciężki jak cholera, nie ma gumki na pierścieniu ostrości tylko jakieś wyfrezowane ząbki.... tragedia.
Im dalej w las tym ciemniej - kupowanie zamienników podróbek naruszających czyiś dorobek położyło niejedną niezłą firmę, bo oni nie muszą bulić za wiele rzeczy które mają pracownicy Canona w Japonii, tylko mają stado niewolników w fabryce. Potem za 5 lat będziecie mówić jaka to wielka szkoda, że Canon padł ale sami są sobie winni bo mówiliście co mają robić. Tymczasem to Wy będziecie odpowiedzialni za to, że przestaną istnieć (bardzo dobrym przykładem jest firma Metz, świeża sprawa. Producent nie zamienników, tylko SWOICH produktów do produktów innych marek. Oni zawsze idą na pierwszy ogień).
Co do cen to nie obwiniajcie producentów tylko politykierów i ogólny system finansowy świata opierający się na wahaniach emocji inwestorów zamiast realnej wartości reprezentowanej przez pieniądz (a raczej to co za nim stoi, bo sam nie ma żadnej wartości). Wszystkie ceny będą szły cały czas w górę bo korporacje opierają się na wzrostach a nie realnie zarobionych pieniądzach. Oczywiście temat jest grubszy, ale w skrócie tak to wygląda. Wszystkie ceny spadną jak w końcu wybuchnie wojna kolejna i cały system się położy. Chleb będzie kosztować tyle, co 16 obiektywów i body Canona czy kogośtam innego. Możecie poczytać o tym w książce "Przyszła wojna" Jana Blocha, co prawda dotyczyła ona II wojny ale wszystko się sprawdza i dziś. Tom IV bodajże zawiera informacje o powodach wybuchu wojny z punktu widzenia społeczeństwa i finansjery.
EDIT: zapomniałem dodać, że kupując i chwaląc takiego producenta sami sobie wyrządzacie krzywde i sami nie macie szacunku do swojej pracy. Dlaczego? Dlatego, że fotograf jest zawodem twórczym. Wymyślasz coś, czego nie ma dotąd. robisz coś nowego. Zrobienie nowego obiektywu to też jest zawód twórczy. Nie było takiego obiektywu, teraz jest.
Więc pochwalając kogoś, kto ukradł projekt (nie wierzę, żeby kupili od Canona zezwolenie na skopiowanie ich obiektywu i potanienie produkcji, tylko dowody mnie przekonają) i sprzedaje to za pół ceny pochwalacie tak samo ludzi, którzy nie muszą wymyśleć zdjęcia tylko je ukradną z waszej strony czy ukradną wasz pomysł. Więc następnym razem, jak zobaczycie swoje zdjęcie gdzieś to przypomnijcie sobie, że reprezentujecie te same wartości i nie wylewajcie na forum żółci, że ktoś ukradł wam zdjęcie i co zrobić.
-
Odp: Yongnuo YN EF 50mm F/1.8 chińska pięćdziesiątka za dwie stówki :)
Cytat:
Zamieszczone przez
Johnus
Wątek z tym, że nowy 35 jest za duży połozył mnie na łopatki. Człowieku któryś to pisał, czy w ogóle zastanowiłeś się nad tym co napisałeś i jaki to ma sens? Jak chcesz mniejszy weź ten stary, nikt Ci nie broni. Nowe szkło ma dodatkowo IS, więc gdzieś to musi być. Poza tym ma nowe układy soczewek zapewne, w związku z tym nowe wyliczenia wszystkiego aby światło się zgadzało i obiektyw w ogóle działał. Jak zrobisz wyliczenia i pokażesz schemat, że można zrobić taki obiektyw mniejszy, to wtedy ja się z Tobą zgodzę i Cię pochwalę za analizę tematu, ale jak piszesz sobie tylko tak z kciuka to za przeproszeniem sie poprostu zamknij, bo obrażasz setki ludzi którzy gdzieśtam w Japonii siedzieli i wyliczali to wszystko, setki ludzi którzy zajmują się matematyką, fotografią i w ogóle nauką. Obrażasz wszystko swoim nieskończonym ignoranctwem.
Wyluzuj, bo Ci żyłka pęknie;)
A tak poważnie, to ja również zgadzam się z Akustykiem. Też uważam, że amatorska stałka powinna być niewielka gabarytowo. Dla mnie również rozmiar całkowicie dyskwalifikuje nowe 35/2 IS. Poza tym ja nie potrzebuję stabilizacji w takim szkle. Dla mnie odświeżona 35ka powinna być gabarytowo podobna do starej, mieć więcej listków przesłony, obudowę na poziomie nie gorszym niż 50/1,4 a najlepiej na takim, jak 85/1,8, no i oczywiście USM. Ale wiadomo, że wszystkim się nigdy nie dogodzi.
A co do kładzenia na łopatki, to włożyłem się dopiero, jak przeczytałem twoje wypociny. Wcześniej jakoś trzymałem pion. Widać Ty również (albo może tylko) nie masz za wielkiego pojęcia o tym, o czym piszesz a wbrew twoim sądom akurat twój przedpiszca ma niejakie pojęcie na temat, w którym zabrał głos:)
-
Odp: Yongnuo YN EF 50mm F/1.8 chińska pięćdziesiątka za dwie stówki :)
Tak ogólnie to jednak prosiłbym o stonowanie emocji.
Cytat:
Zamieszczone przez
GoomeX
śmiej się śmiej, Kolekcjoner :-) Napisałem jak zawsze, że to tylko moje zdanie. Takie mam i nie zamierzam go zmieniać. Canon sam w sobie to świetne narzędzie pracy, zawsze to powtarzałem i póki co nie zamierzam z Niego rezygnować. Ale może sam przyznasz, że w ostatnim czasie Canon robi stertę, (moim zdaniem!) niedoprecyzowanych bubli. Stałki IS to moim zdaniem 'hit', obok wprowadzania kamer pokroju C100 i całego asortymentów obiektywów filmowych po co komu taka stałka?
Amator się skusi, profi pogardzi, a Canon jak pisałem chyba traci. Digital24 (w okresie miesiąc przed świętami aż do świąt) ani sztuki stałki IS ani nowego 35USM nie mieli w ofercie (na stronie z napisem 'niedostępne'), o czym to świadczy? Raczej nie o tym, że Japonia nie nadąża z produkcja - haha!
Śmieje się, bo strasznie generalizujesz i na koniec wychodzą bzdury.
To że jakiś sklep ma problemy ze sprzedażą czegoś tam nie dowodzi tak naprawdę niczego.
Wiesz tak się składa że ja ostatnio kupiłem do firmy jak to piszesz tego "bubla" C100 za niemal 15 kafli, to samo zrobiło dwóch moich znajomych (jeden kupił nawet dwie) - to dopiero musi być idiota :lol:. Moja małżonka, po obcowaniu z tą kamerą (a uwierz mi jak potrafisz, przeszło przez jej ręce niemało tego sprzętu) powiedziała że chce drugą, najlepiej tą nową. Wychodzi pewnie na to że jest niespełna rozumu chcąc takiego kolejnego "bubla" i to droższego :lol:. Co gorzej właśnie się zastanawiamy jakich szkieł nam brakuje i jasne stałki ze stabilizacją są na liście.
Ale co tam przy takich "ekspertach" jesteśmy dyletantami i kupujemy ten złom Canona, ja w końcu zajmuję się tematem video tylko dwadzieścia lat. Może za następne dwadzieścia zmądrzeje i kupię sobie wreszcie coś porządnągo :mrgreen:.
-
Odp: Yongnuo YN EF 50mm F/1.8 chińska pięćdziesiątka za dwie stówki :)
mialem do niedawna 35/2 i sprzedalem tylko po to by kupic 35/2 is
jest większe ale cały czas to małe i lekkie szkło
nie wydaje mi się żeby za 60$ można było wyprodukować dobre jakościowe szkło do ff
-
Odp: Yongnuo YN EF 50mm F/1.8 chińska pięćdziesiątka za dwie stówki :)
Cytat:
Zamieszczone przez
Johnus
Nie rozumiem ludzi, którzy mówią, że Canon nie ma żadnej dobrej 50 w swojej ofercie. Widziałem doskonałe zdjęcia chyba z każdego z tych obiektywów, każdy z nich ma swoje cechy, wady i zalety, metkę z ceną, emocje i ich brak.
A ja rozumiem, bo nie ma, wiem bo sam chciałem kupić, gdyby canon miał coś co potrafiłoby uzasadnić swój zakup to bym kupił :mrgreen:.
Jeśli chodzi o 35 2 IS to właśnie się zastanawiam bo wygląda na niezły obiektyw ale chwilowo największe szanse ma wersja jaśniejsza bez is-a i znowu to nie jest canon, a to pech :mrgreen:, ale jeszcze ostatecznie nie zdecydowałem.
-
Odp: Yongnuo YN EF 50mm F/1.8 chińska pięćdziesiątka za dwie stówki :)
Kolekcjonerze - ja napisałem "Stałki IS to moim zdaniem 'hit', obok wprowadzania kamer pokroju C100 i całego asortymentów obiektywów filmowych po co komu taka stałka". Co za tym idzie, nie uważam, że C100 to bubel, tylko że bublem jest stałka IS (24 i 28) przy stosowaniu jej do Canon EOS. Obiektywy Cinema to co innego, czytaj proszę ze zrozumieniem. Kamer serii C nie znam, nie wypowiadam się o nich, chodziło mi o zależność między aparatem kręcącym film (sic!) z 'bublowatą' stałką, a urządzeniem profi stricte do kręcenia.
Generalizuję - owszem. Bzdury nie wychodzą, albo inaczej, gdzie wychodzą?
Johnus - piszesz swoimi słowami, streszczone stanowiska i opinie portali foto, a i btw głupcem to możesz nazwać co najwyżej swojego protoplastę:)
Tak tak, Kolekcjoner, wiem, już kończymy docinki ;)
Ja zawsze byłem stanowczy w tym co piszę, tworzę i mówię. Zdania nie zmieniam, bo zbyt długo miałem w rękach wszystkie 50tki canona (z wyłączeniem wersji 1.0) aby całkowicie pochlebnie wypowiedzieć się o którejkolwiek z nich, chyba, że w relacji: wersja 1.8 jest spoko bo kosztuje 400pln, a 1,4 jest okej, bo kosztuje 1/4 ceny 1.2 a daje te same efekty. Kurka wodna, nie o to wydaję dziesiątki tysięcy na sprzęt, aby mieć np. mydło na 1.2 albo niby-usm, którego nawet na sali weselnej nie opłaca się wyciągać z torby. Na swój sposób każda z 50 Canona jest okej, ale żadna nie jest dla mnie optymalna i mnie nie powaliła dlatego dla tej ogniskowej jak pisałem wcześniej, dokupiłem system. Owszem, 50tki Canona są okej, używalne i na swój sposób okej, ale uważam, że za cenę FF + nawet najtańszej 50tki, można sobie inaczej w tym zakresie i taniej 'zrobić dobrze'.
-
Odp: Yongnuo YN EF 50mm F/1.8 chińska pięćdziesiątka za dwie stówki :)
Wczoraj zamówiłem swoją 50mm z Yongnuo, dziś podobno została wysłana.
Korzystam już z lampy i wyzwalaczy tej firmy - są świetne, i liczę że to szkło też takie będzie. Zdjęcia z tego obiektywu które widziałem zapowiadają obiecującą zabawkę.
-
Odp: Yongnuo YN EF 50mm F/1.8 chińska pięćdziesiątka za dwie stówki :)
Cytat:
Zamieszczone przez
Gasnik
dziś podobno została wysłana.
Wysłana z Chin?
-
Odp: Yongnuo YN EF 50mm F/1.8 chińska pięćdziesiątka za dwie stówki :)
Owszem. Przesyłka ma numer, ale jeszcze nie została zaniesiona na pocztę ;)
-
Odp: Yongnuo YN EF 50mm F/1.8 chińska pięćdziesiątka za dwie stówki :)
Cytat:
Zamieszczone przez
akustyk
Rozbawił mnie ten wątek. Obiektywy do FF będą coraz WIĘKSZE. Jeśli ktoś potrzebuje małej optyki to może kupić 40/2.8 a najlepiej zmienić system na jakiś z mniejszą matrycą.
-
Odp: Yongnuo YN EF 50mm F/1.8 chińska pięćdziesiątka za dwie stówki :)
Cytat:
Zamieszczone przez
GoomeX
Kolekcjonerze - ja napisałem "Stałki IS to moim zdaniem 'hit', obok wprowadzania kamer pokroju C100 i całego asortymentów obiektywów filmowych po co komu taka stałka". Co za tym idzie, nie uważam, że C100 to bubel, tylko że bublem jest stałka IS (24 i 28) przy stosowaniu jej do Canon EOS. Obiektywy Cinema to co innego, czytaj proszę ze zrozumieniem. Kamer serii C nie znam, nie wypowiadam się o nich, chodziło mi o zależność między aparatem kręcącym film (sic!) z 'bublowatą' stałką, a urządzeniem profi stricte do kręcenia.
Generalizuję - owszem. Bzdury nie wychodzą, albo inaczej, gdzie wychodzą?
No właśnie sam udowodniłeś że taka pisanina prowadzi na kompletne manowce i dokładnie wychodzą z tego bzdury. Albo pisz precyzyjniej, bo to zdanie jak wyżej dalej oznacza że C100 klasyfikujesz jako bubel :lol:.
Co do wspomnianych "zależności" to jakaś kompletna abstrakcja. Możesz to jakoś rozjaśnić bo nijak nie ogarniam?
-
Odp: Yongnuo YN EF 50mm F/1.8 chińska pięćdziesiątka za dwie stówki :)
Cytat:
Zamieszczone przez
solti
Też uważam, że amatorska stałka powinna być niewielka gabarytowo.
A ja uważam, że powinna być tak mała jak tylko możliwe, ale broń Boże nie mniejsza. :idea:8-)
-
Odp: Yongnuo YN EF 50mm F/1.8 chińska pięćdziesiątka za dwie stówki :)
Cytat:
Zamieszczone przez
pan.kolega
ale broń Boże nie mniejsza. :idea:8-)
I z tym się zgodzę;)
-
Odp: Yongnuo YN EF 50mm F/1.8 chińska pięćdziesiątka za dwie stówki :)
Kolekcjoner - tylko, że pisząc o tych "bublach" nie reprezentowałem opinii własnej tylko własnie ta wypisywaną tutaj. Wyraźnie pisałem, że ludzie tutaj a nie, że ja tak uważam. Uwaga o generalizacji może byc słuszna, nie przeczę - nie zaznaczyłem wyraźnie, że chodzi o pewną grupę ludzi. Nie wszyscy tutaj tacy są. Ja te szkła lubię, używam i szanuję, w przeciwieństwie do wielu krzykaczy tutaj. Sam posiadam dwie z wymienionych 50 i spisują się bardzo dobrze.
Nie musisz mnie przekonywać, że C100 czy C500 to dobre sprzęty, bo znam je i wiem, że sa dobre. Tak samo jak filmowa 50.
Goomex - nie ja krytykuję wszystko na prawo i lewo, tylko Ty. I to tego się czepiam. Zatem moich przodków możesz zostawić w spokoju.
-
Odp: Yongnuo YN EF 50mm F/1.8 chińska pięćdziesiątka za dwie stówki :)
Cytat:
Zamieszczone przez
Johnus
Kolekcjoner - tylko, że pisząc o tych "bublach" nie reprezentowałem opinii własnej tylko własnie ta wypisywaną tutaj. Wyraźnie pisałem, że ludzie tutaj a nie, że ja tak uważam. Uwaga o generalizacji może byc słuszna, nie przeczę - nie zaznaczyłem wyraźnie, że chodzi o pewną grupę ludzi. Nie wszyscy tutaj tacy są. Ja te szkła lubię, używam i szanuję, w przeciwieństwie do wielu krzykaczy tutaj. Sam posiadam dwie z wymienionych 50 i spisują się bardzo dobrze.
Nie musisz mnie przekonywać, że C100 czy C500 to dobre sprzęty, bo znam je i wiem, że sa dobre. Tak samo jak filmowa 50.
Chyba jednak coś pokręciłeś, bo ja się w ogóle do Twojej wypowiedzi nie odnosiłem 8-).
-
Odp: Yongnuo YN EF 50mm F/1.8 chińska pięćdziesiątka za dwie stówki :)
Mowia niektorzy ze rozmiar nie ma znaczenia, ale to powiedzenie zostalo wymyslone przez tych co maja male... te...no... stalki. Rozmiar ma znaczenie! :mrgreen:
-
Odp: Yongnuo YN EF 50mm F/1.8 chińska pięćdziesiątka za dwie stówki :)
Cytat:
Zamieszczone przez
Johnus
Wątek z tym, że nowy 35 jest za duży połozył mnie na łopatki. Człowieku któryś to pisał, czy w ogóle zastanowiłeś się nad tym co napisałeś i jaki to ma sens? Jak chcesz mniejszy weź ten stary, nikt Ci nie broni. Nowe szkło ma dodatkowo IS, więc gdzieś to musi być. Poza tym ma nowe układy soczewek zapewne, w związku z tym nowe wyliczenia wszystkiego aby światło się zgadzało i obiektyw w ogóle działał. Jak zrobisz wyliczenia i pokażesz schemat, że można zrobić taki obiektyw mniejszy, to wtedy ja się z Tobą zgodzę i Cię pochwalę za analizę tematu, ale jak piszesz sobie tylko tak z kciuka to za przeproszeniem sie po prostu zamknij, bo obrażasz setki ludzi którzy gdzieś tam w Japonii siedzieli i wyliczali to wszystko, setki ludzi którzy zajmują się matematyką, fotografią i w ogóle nauką. Obrażasz wszystko swoim nieskończonym ignoranctwem.
Dokładnie też tak uważam.
Mam szacunek dla ostatnich produktów Canona (C35/2IS, C16-35/4L IS). Kupuję je bo uważam, że oferują istotny postęp w zakresie obrazowania. Samo się nie zrobiło, ktoś się do tego przyłożył.
Jednocześnie nie popieram prymitywnego kopiowania w stylu YN. Można się było lepiej pokazać.
-
Odp: Yongnuo YN EF 50mm F/1.8 chińska pięćdziesiątka za dwie stówki :)
-
Odp: Yongnuo YN EF 50mm F/1.8 chińska pięćdziesiątka za dwie stówki :)
"ja wiedziałem, że tak będzie"...
-
Odp: Yongnuo YN EF 50mm F/1.8 chińska pięćdziesiątka za dwie stówki :)
"Ponieważ Optyczne.pl nie popiera podróbek i kradzieży wartości intelektualnej chronionej prawem autorskim, zanim zdecydowaliśmy się na testy produktów Yongnuo, napisaliśmy list to firmy Canon z prośbą o wyjaśnienia w tej kwestii. Firma Canon zignorowała nasz list i nie raczyła odpowiedzieć"
:lol:
-
Odp: Yongnuo YN EF 50mm F/1.8 chińska pięćdziesiątka za dwie stówki :)
Cytat:
Zamieszczone przez
namoamo
"Ponieważ Optyczne.pl nie popiera podróbek i kradzieży wartości intelektualnej chronionej prawem autorskim, zanim zdecydowaliśmy się na testy produktów Yongnuo, napisaliśmy list to firmy Canon z prośbą o wyjaśnienia w tej kwestii. Firma Canon zignorowała nasz list i nie raczyła odpowiedzieć"
:lol:
proste, Canon im zlecił produkcję
-
Odp: Yongnuo YN EF 50mm F/1.8 chińska pięćdziesiątka za dwie stówki :)
Cytat:
Zamieszczone przez
namoamo
"Ponieważ Optyczne.pl nie popiera podróbek i kradzieży wartości intelektualnej chronionej prawem autorskim, zanim zdecydowaliśmy się na testy produktów Yongnuo, napisaliśmy list to firmy Canon z prośbą o wyjaśnienia w tej kwestii. Firma Canon zignorowała nasz list i nie raczyła odpowiedzieć"
:lol:
znana jest glownie w hiostori budowy instrumentow muzycznych produkcja typu "stencil".
Szczegolnie popularna w usa w latach 20 - 40 , ale i dzisiaj tez stosowana.
( nie chcac obnizyc ceny swoich markowych produktow , wypuszcza sie na rynek prawie takie same z minimalnymi zmianami kosmetycznymi , ale znacznie taniej)
tzn producent oryginalnego urzadzenia , aby zwiekszyc sprzedaz, w jakiejs wersji minimalnie uproszczonej , albo robionej juz na nieco sfatygowanych maszynach pozwala na produkcje wlasnego wynalazku pod inna marka i ma z tego tytulu jakies tam wplywy , ktorych by nie mial.
trudno powiedziec czy tutaj tak jest , krazyly nawet w sieci plotki , ze lampy blyskowe sa robione w tej samej fabryce co canona - ale nie wiem czy to prawda.
faktem jest , ze wymiarami zewnetrznymi obudowa pasuje zdumiewajaco dokladnie.
na miejscu canona tez bym nie odpowiedzial , lub ewentualnie , ze wszelkie informacje nadajace sie dla publiki znajduja sie na stronach internetowych.
bo gdyby rzeczywiscie conon produkowal cos tam u yongnuo , to ujawniajac taka informacje , strzelilby sobie w stope - bylaby to najlepsza reklama dla YN chyba.
cale prawo autorskie w duzej czesci to zwykle swirowanie.
-
Odp: Yongnuo YN EF 50mm F/1.8 chińska pięćdziesiątka za dwie stówki :)
Z tym obiektywem jest zdaje się tak jak z winami pokroju Chateau de Jabol. Parafrazując znaną maksymę można napisać, że tanie obiektywy są dobre, bo są dobre i tanie :mrgreen:
-
Odp: Yongnuo YN EF 50mm F/1.8 chińska pięćdziesiątka za dwie stówki :)
Nie bardzo rozumiem z tym strzelaniem w stopę i dlaczego Canon miałby to ukrywać(stać za tym). Robienie czegoś pod różnymi markami funkcjonuje chyba w większości branż i to oficjalnie, jakoś bez szkody dla tych droższych produktów. Chodzi przecież o jakość.
-
Odp: Yongnuo YN EF 50mm F/1.8 chińska pięćdziesiątka za dwie stówki :)
Cytat:
Zamieszczone przez
Eberloth
Z tym obiektywem jest zdaje się tak jak z winami pokroju Chateau de Jabol. Parafrazując znaną maksymę można napisać, że tanie obiektywy są dobre, bo są dobre i tanie :mrgreen:
nie wiem , nie podniecam sie. nie chce miec nawet w rekach - po co ?
pozbyc pieniedzy zawsze sie mozna szybciej i wygodniej niz jeszcze cos tam zamawiajac..
-
Odp: Yongnuo YN EF 50mm F/1.8 chińska pięćdziesiątka za dwie stówki :)
Cytat:
Za wypożyczenie obiektywu do testów dziękujemy firmie...
kawałek wcześniej
Cytat:
Aby mieć jednak jak najwięcej informacji na temat różnic pomiędzy Yongnuo i Canonem zdecydowaliśmy się (...) także na wykonanie sekcji obu instrumentów i sprawdzenie czym różnią się one wewnątrz.
To ciekawe co oddali :D
-
Odp: Yongnuo YN EF 50mm F/1.8 chińska pięćdziesiątka za dwie stówki :)
Cytat:
Zamieszczone przez
Eberloth
Z tym obiektywem jest zdaje się tak jak z winami pokroju Chateau de Jabol. Parafrazując znaną maksymę można napisać, że tanie obiektywy są dobre, bo są dobre i tanie :mrgreen:
Poczekajmy spokojnie na testy na DxO. Myślę że to szkło pokaże tam swój pazur ;).
-
Odp: Yongnuo YN EF 50mm F/1.8 chińska pięćdziesiątka za dwie stówki :)
jak ktoś zainteresowany to najlepiej kupić sobie ze 3 sztuki i wybrać najlepszą :mrgreen: bo rozrzut ostrości będzie na pewno :mrgreen:
na allegro 270zł, jak cena zejdzie do tych 220zł to pewnie zamówię, bo zawsze AF lepiej mieć niż nie mieć w ogóle ;)
-
Odp: Yongnuo YN EF 50mm F/1.8 chińska pięćdziesiątka za dwie stówki :)
Nie rozumiem co ma Canon do tego i nie rozumiem idei jaka stoi za wysyłaniem pytań do nich. Obiektyw jest na rynku, jest dystrybutor, jest firma to niech sobie wyjaśniają. Ciekawe czy jak np. w Nikonie są matryce Sony to opaczne też wysyłają zapytanie do Sony czy Nikon ma zgodę na ich używanie :lol:.
-
Odp: Yongnuo YN EF 50mm F/1.8 chińska pięćdziesiątka za dwie stówki :)
Cytat:
Zamieszczone przez
Bechamot
trudno powiedziec czy tutaj tak jest , krazyly nawet w sieci plotki , ze lampy blyskowe sa robione w tej samej fabryce co canona - ale nie wiem czy to prawda
Bardzo możliwe. Na tej zasadzie większość laptoków na rynku niezależnie, czy mają napis Dell, Asus, HP, czy inne Apple i tak jest robiona w fabryce Foxconna.
-
Odp: Yongnuo YN EF 50mm F/1.8 chińska pięćdziesiątka za dwie stówki :)
to chyba dosc popularny blad myslowy - ze obiektyw wygladem jest "stylizowany" (przepraszam za eufemizm :D ) na canonowskie 50/1.8 wcale nie musi, a w tym wypadku napewno nie oznacza, ze jest jego kopia.
akurat to Yongnuo to jest zupelnie inna konstrukcja mechaniczna i optyczna. jak widac niekoniecznie lepsza od oryginalu.
ja bym chcial poogladac sample. oryginalny Canon 50/1.8 to byla masakra bokehem i chocby on bog wie jakie nie mial pomiary rozdzielczosci, to ja tego szkla palcem nie dotkne wiecej...
natomiast niewatpliwie podoba mi sie ten dualizm moralny. jak canonowskie 50/1.8 ma go* bokeh i mechanike, to "no bo to jest tania stalka i nie mozna za wiele oczekiwac". jak jest nieco lepiej wykonany
chinski produkt ale pod wlasna marka, to:
Cytat:
To niewiele jak na okazję pobawienia się jasną âstałkąâ. Szkoda tylko, że jakość dokładnie odpowiada cenie. Dostajemy więc dokładnie tyle, za ile płacimy i nic więcej.
w takim razie w Canonie 50/1.8 najwyrazniej dostaje sie jeszcze mniej niz sie placi :(
dla mnie kluczowe porownanie miedzy tymi sloiczkami zawiera sie w powyzszych 2000 slow:
YN:
http://pliki.optyczne.pl/yon50/yon50_fot08.JPG
Canon:
http://pliki.optyczne.pl/can50II/can50_fot03.JPG
jak ktos woli Canona... no coz... nie obwiniam ;) kazdy ma jakis gust. moj pies woli stara smierdzaca skarpete od swieczki zapachowej. tez mu wolno ;)
-
Odp: Yongnuo YN EF 50mm F/1.8 chińska pięćdziesiątka za dwie stówki :)
No cóż jeśli to YN to mają być w tym wypadku perfumy to ja dziękuję postoję :lol:.
-
Odp: Yongnuo YN EF 50mm F/1.8 chińska pięćdziesiątka za dwie stówki :)
To szkło kosztuje o połowę mniej niż Canon i ma zdecydowanie lepszy bokeh. Poczekajmy aż będzie normalnie dostępne w PL.
-
Odp: Yongnuo YN EF 50mm F/1.8 chińska pięćdziesiątka za dwie stówki :)
Cytat:
Zamieszczone przez
Kolekcjoner
No cóż jeśli to YN to mają być w tym wypadku perfumy to ja dziękuję postoję :lol:.
ja w zasadzie tez, bo jesli mialbym kupowac szklo o tej ogniskowej, to dla mnie kryteria wyboru obejmuja: bokeh, dobra ostrosc srodka przy f/2, umiarkowany mikrokontrast, maly rozmiar, solidna obudowa, stabilizacja - w dokladnie tej kolejnosci. nawet jesli to mialoby kosztowac 2x tyle co canonowskie 50/1.8 i miec maksymalna dziure f/2...
to co zrobilo Yongnuo to jest uczciwa propozycja. porownywalna osiagami z Canonem (pod pewnymi wzgledami lepsza, pod innymi gorsza - kazdy sobie wlasne priorytety powinien sam ocenic) w smiesznie niskiej cenie.
aczkolwiek tradycyjnym powodem dla ktorego Canon w ogole sprzedawal swoj sloik bylo to, ze amator mogl sobie za male pieniadze kupic mit "superostrej oryginalnej stalki" - gdzie majac porownanie do tradycyjnie bidnych optycznie kitow do Rebeli temu amatorowi faktycznie wydawalo sie prawda (ze 50/1.8 to bog wie co). tego seksapilu chinczyk nie bedzie mial...
whatever... ;)
-
Odp: Yongnuo YN EF 50mm F/1.8 chińska pięćdziesiątka za dwie stówki :)
Cytat:
Zamieszczone przez
akustyk
aczkolwiek tradycyjnym powodem dla ktorego Canon w ogole sprzedawal swoj sloik bylo to, ze amator mogl sobie za male pieniadze kupic mit "superostrej oryginalnej stalki" - gdzie majac porownanie do tradycyjnie bidnych optycznie kitow do Rebeli temu amatorowi faktycznie wydawalo sie prawda (ze 50/1.8 to bog wie co). tego seksapilu chinczyk nie bedzie mial...
Z tą diagnozą zgadzam się w zupełności. Z drugiej strony to bardzo cwane posunięcie Canona, nie mam żadnych wątpliwości że 50/1.8 to najlepiej sprzedający się obiektyw w historii i nawet śmiem wątpić czy kiedykolwiek znajdzie swojego pogromcę.
-
Odp: Yongnuo YN EF 50mm F/1.8 chińska pięćdziesiątka za dwie stówki :)
Cytat:
Zamieszczone przez
akustyk
...jesli mialbym kupowac szklo o tej ogniskowej, to dla mnie kryteria wyboru obejmuja: bokeh, dobra ostrosc srodka przy f/2, umiarkowany mikrokontrast, maly rozmiar, solidna obudowa, stabilizacja - w dokladnie tej kolejnosci. nawet jesli to mialoby kosztowac 2x tyle co canonowskie 50/1.8 i miec maksymalna dziure f/2...
Gdybyś jeszcze dodał "niezawodny i szybki AF" to byłby to opis nowego C 50/1.8 IS, którego zobaczymy wkrótce w cenie ok. 600USD.
Tylko, że nikt takiego obiektywu nie chce bo nie jest f/1.4 - koniec dyskusji i argumentów, będzie biadolenie lub plucie w zależności od humoru:
"Canon nie potrafi zrobić porządnego f/1.4 a Yongnuo potrafi za ułamek ceny".
Yongnuo pozwala zwykłemu człowiekowi zrobić interes: "za pół ceny kupiłem to samo co wciska ludziom Canon".
YN 50/1.8 to balon próbny bo widać przecież dalszych kandydatów do zrobienia interesu.
-
Odp: Yongnuo YN EF 50mm F/1.8 chińska pięćdziesiątka za dwie stówki :)
Patrząc na te wszystkie testy jakie już się pokazały można w sumie śmiało stwierdzić, że kontrole jakości mają typowo chińską :D i rozstrzał przynajmniej jeśli chodzi o ostrość jest zauważalny.
-
Odp: Yongnuo YN EF 50mm F/1.8 chińska pięćdziesiątka za dwie stówki :)
Cytat:
Zamieszczone przez
aptur
To szkło kosztuje o połowę mniej niż Canon i ma zdecydowanie lepszy bokeh. Poczekajmy aż będzie normalnie dostępne w PL.
kupisz obiektyw tylko dla jednej z jego cech, która może się okazać nieużyteczna?
Cytat:
Zamieszczone przez
akustyk
to co zrobilo Yongnuo to jest uczciwa propozycja. porownywalna osiagami z Canonem (pod pewnymi wzgledami lepsza, pod innymi gorsza - kazdy sobie wlasne priorytety powinien sam ocenic) w smiesznie niskiej cenie.
sorry ,ale oryginał tez jest w śmiesznie niskiej cenie
już napisałem wcześniej , za 60$ porządnego szkła nie będzie, ale można sobie wmawiać, ze robi się oszczędności
nad samyangiem tez tu wszyscy pieli z zachwytu i co ? i nic, parę osób kupiło i jeszcze szybciej sprzedało:mrgreen:
-
Odp: Yongnuo YN EF 50mm F/1.8 chińska pięćdziesiątka za dwie stówki :)
-
Odp: Yongnuo YN EF 50mm F/1.8 chińska pięćdziesiątka za dwie stówki :)
Ok, no to nieźle... Wiadomość od Chińczyka:
Cytat:
Dear Friend,We get a very important notification from Yongnuo Factory.The Lens have some technology defective.They are processing it .So please cancel order first for u benefit .Please select other reasons:For example not want to buy,Put wrong order..And we will notice to u when lens solve technology problem . Thanks james
-
Odp: Yongnuo YN EF 50mm F/1.8 chińska pięćdziesiątka za dwie stówki :)
ok, mam swoja sztuke tego cuda. na chwile obecna moge powiedziec, ze AF jest na moje znacznie szybszy niz w canonowym (aczkolwiek moja canonowska 50tka miala juz ladnych pare lat). Jutro z rana wrzuce sample jednego i drugiego do porownania :)
-
Odp: Yongnuo YN EF 50mm F/1.8 chińska pięćdziesiątka za dwie stówki :)
Szczęściarz... Mi jeszcze nie wysłali.
-
Odp: Yongnuo YN EF 50mm F/1.8 chińska pięćdziesiątka za dwie stówki :)
ja wzialem z Polski, od reki. Troche bylem zdziwiony, bo na aliexpress widzialem, ze sa jeszcze wszystkie w 'pre-orderze' z wysylka w marcu...
-
Odp: Yongnuo YN EF 50mm F/1.8 chińska pięćdziesiątka za dwie stówki :)
To chyba ze względu na ten błąd konstrukcyjny o którym pisał mi dostawca. Ile w Polsce kosztuje to szkło?
-
Odp: Yongnuo YN EF 50mm F/1.8 chińska pięćdziesiątka za dwie stówki :)
poki co nie mialem jeszcze okazji zrobic dokladnego porownania z Canonem, ale ponizej na szybko sample z dzis.
f 3.5
f 2.2
crop
-
Odp: Yongnuo YN EF 50mm F/1.8 chińska pięćdziesiątka za dwie stówki :)
Możesz coswrzucić z 1.8? Najlepiej ludzia ? :D
-
Odp: Yongnuo YN EF 50mm F/1.8 chińska pięćdziesiątka za dwie stówki :)
jutro bede pewnie w klubie cos tam pstrykac w nocy, wiec mozliwe, ze cos sie znajdzie. generalnie ostrosc jest +- taka jak w mojej starej, wysluzonej 50tce.
-
Odp: Yongnuo YN EF 50mm F/1.8 chińska pięćdziesiątka za dwie stówki :)
dwa strzaly na szybko z wczoraj. oba f2.2, iso3200, canon 100d. na pewno bylo mniej problemow z AF niz jak mialem canona ;)
-
Odp: Yongnuo YN EF 50mm F/1.8 chińska pięćdziesiątka za dwie stówki :)