Ale... mogę mieć swoje zdanie? Czy muszę je najpierw z kimś na forum uzgodnić?
Wersja do druku
Ale... mogę mieć swoje zdanie? Czy muszę je najpierw z kimś na forum uzgodnić?
Kupimy sobie jednego na forum i będzie przechodni - kto chce kalibrować to płaci za przesyłkę od usera u którego aktualnie znajduje się dock.
To jest możliwe tylko dzięki Canonowi, który ma tak wygórowane ceny obiektywów. Ludzie bardzo chcą mieć "1.4" ale ich nie stać na "L" od Canona. I wtedy zaczyna się poszukiwanie "tego jednego dobrze działającego egzemplarza" sigmy, bo przecież "musi być taki". Czasem zadziwiające jest to jak ludzie chcą wierzyć w różne rzeczy jeśli dzięki temu zaoszczędzą trochę pieniędzy ;-)
Jest taka teoria spiskowa, która mówi że Canon specjalnie nie udostępnia szczegółów technicznych dotyczących specyfiki działania AF innym producentom optyki by nie hodować sobie konkurencji. Teorię tą wyznają m.in. niektórzy pracownicy Zeissa. Jak widać CZ potrafi zrobić dobrze działający fokus z puszkami Sony więc dlaczego nie oferuje go z Nikonem czy Canonem? Komu na tym zależy? No chyba nie Zeissowi. Gdyby jego produkty np. 21mm, 50 f/2, 100mm miały dobry AF to śmiem twierdzić,że poważnie zaszkodziły by sprzedaży Canonowskich czy Nikonowskich szkieł o zbliżonych parametrach.
Jeśli chodzi o Sigmę to w miarę dobrze dogaduje się z Nikonem, a u nas niestety nie działa najlepiej. O ile nie widać tego przy szkłach ciemniejszych to przy 1.4 problem może być znaczący.
Mnie zakup Sigmy 85 1.4 z front fokusem zmusił do zakupu programu do kalibracji za 150zł, a gdy on nie pomógł Lens Aligna mkII, którego ściągnałem z USA za jedyne 430zł (z cłem). Jeśli i on nie pomoże zostaje albo dokupienie za kolejne kilkaset złotych docka, o ile będzie on współpracował z 85tką. W sumie za tysiaka więcej jest już używana Lka, ale wolna i ciężka. Dam jeszcze szanse Sigmie bo ostatnio trafia całkiem dobrze, a obrazek ma naprawdę zacny.
Bartas a nie taniej i szybciej oddać do serwisu do kalibracji, a w przypadku braku zmian próbować oddać sprzedawcy ?
Zgadza się taniej i szybciej, ale kalibracja pod 3 puszki była by problematyczna IMHO. Oni przecież kalibrują szkło a nie puchę, a czy da się je inaczej ustawić do każdego z body :?:
Moja historia jest trochę bardziej skomplikowana ;) Wcześniej miałem szkiełka ciemniejsze i problemu nie było. Jak kupiłem 35L i nie trafiał czasem w punkt to myślałem,że to wina AF w 5dII, potem kupiłem 24L i jak nie trafiał AF to myślałem,że to wina "sferycznosci" płaszczyzny ostrości przy UWA i f/1.4 połączonej z brakiem normalnie działających skrajnych punktów fokusa. Wiele osób ma problemy z celnością w 24L. Normalka myślałem. Kupiłem Sigmę 85 i się załamałem... po iluś tam różnych testach okazało się,że mam FF na puszcze (sic!). Wymieniłem puszkę i zamiast korekty na +11, na nowej mam +2 na Sigmie, ale przy portrecie przy f/1.4 robionym z 1,5m głębia ma 2,5cm i jak AF nie trafi tam gdzie ma trafić to zdjęcie jest do kosza. Poza tym dwie Lki wciąż nie działają tak jak powinny dlatego kupiłem lens aligna by wszystko teraz i w przyszłości ustawić samemu :???:
Sigma 35mm jest na pewno większym rarytasem dla nikoniarzy, którzy po pierwsze mają droższą 35tkę 1.4 niż nasz Lka, po drugie jest ona słabsza niż Canonowska, po trzecie Sigmy lepiej śmigają na ich puchach. My mamy alternatywę, a może wkrótce doczekamy się jeszcze 35LII i oby Canon wziął pod uwagę cenę Sigmy przy pozycjonowaniu swojego szkła bo ostatnio odlatują w kosmos z cenami.
No tak.. to by było zbyt piękne żeby za te pieniądze (piszę tutaj o cenie 35/1.4) dostać obiektyw bez wad.
Trochę sprowadziliście mnie na ziemię, bo nabrałem strasznej ochoty na to szkło :/
Aż dwie osoby? To porównaj z lamentem na tutejszym forum...
Nie wiem czy to szkiełko będzie miało aż tylu zwolenników co 85 1.4. 35mm to dla mnie taka typowo reporterska odniskowa i AF ma tutaj kluczowe znaczenie, więc sposo osób, które będzie jej chciało używac na ślubach pewnie się zastanowi dwa razy. Alternatywą dla niej pewnie będzie używana 35L, którą można dostać poniżej 4tys.
Po co lamentować jak Sigma sama widzi problem z całkiem pokaźnym zestawem swoich szkiełek. Wystarczy zaczekać aż doporowadzą te obiektywy do ładu:
Sigma announces a compatibility service for the A77 and A65 cameras. | sonyalpharumors
Ale... przeczytałeś cały artykuł, a nie tylko nagłówek?
Nie ma jakiegoś "całego artykułu" tylko oświadczenie Sigmy:
Notice to Sony a77 and a65 owners using Sigma
Nie działa i tyle. Sony zmieniło coś w protokole AF i nie działa.
Zresztą nie o to chodzi. Przewija się co i raz obiegowa opinia o niecnych praktykach Canona wymierzonych w niezaleznych producentów obiektywów.
Nigdy nie słyszałem o sposobie technicznej realizacji tego procederu w odniesieniu do pewnego procentu źle działających Sigm z korpusami Canona.
Na tym forum jest wielu zadowolonych użytkowników obiektywów Sigmy. Chętnie bym się dowiedział jak oni trafili na egzemplarz obiektywu Sigmy, który uchronił się od niecnych praktyk Canona.
W jakich okolicznościach (w tajemnicy przed dywersantami z Canona) wytworzono ten egzemplarz wolny od przypadłości AF.
Praktycznie w żadnym internetowym teście Sigmy z korpusem Canona nie spotkałem narzekań testera na losowy AF. Skąd oni wytrzasnęli te Sigmy.
Jak Canon przewidział, produkując moje 20D, że będę próbował do niego podpinać zaprojektowaną wiele lat później pudłującą Sigmę 50/1,4.
Jak to się stało że ktoś w Canonie zapieprzył sprawę i moje 5DII idealnie ostrzy z pożyczoną przypadkową Sigmą 85/1,4, nie wybieraną ze sterty egzemplarzy.
To są konkretne pytania, które sie muszą nasuwać gdy mówimy o dywersji Canona w stosunku do Sigmy.
Zgadzam się, że jest to trudne zadanie, ale zapewne da się zaprogramować aparat tak, że dla obiektywów przedstawiających się jako nie Canonowskie, wprowadzić do obliczeń pewnej zmniejszonej precyzji, czy wręcz jakiegoś elementu losowości AF. Moim zdaniem się da. Canon mógłby, ale politycznie jest to niewskazane, wyciąć po prostu współpracę ze szkłami przedstawiającymi się inaczej niż Canon, więc może jakaś mała dywersyjka w firmware?
Co innego, że prawdopodobne jest także, że Sigma po prostu nie implementuje w obiektywach pełnego EF (z braku wiedzy lub oszczędności) i stąd potem mogą wychodzić kwiatki, przy nowszysch puszkach, które z niezaimplementowanych "ficzerów" zaczynają korzystać.
Sigma A 35 mm f/1.4 DG HSM - pierwsze zdjęcia - Optyczne.pl
Sigma udostępniła pierwsze zdjęcia przykładowe.
Pozdrawiam,
Adrian
jesli faktycznie bedzie tak ostry (lub nieznacznie mniej ostry) i nie spartola AF to na bank u mnie zagosci ;]
Jak zwykle lamęt i płacz bo Sigma to Sigma tamto. Poczekajcie aż będzie w sklepach, pomacacie, pobawicie się a wtedy zaczniecie narzekać. Jak dla mnie Sigma robi bardzo dobrą robotę, mają coraz to lepsze szkła, starają się, cenami nie zniechęcają do swoich produktów jak Canon więc ja dalej będę śledził jej poczyniania i na pewno skorzystam z ich oferty, bo z 50tki jestem bardzo zadowolony :)
Też już się na to szkło napaliłem. Chciałem 35L, ale to ma szansę być dużo lepsze. :) Wygląda to ostro. Jakby jeszcze kiedyś zrobili 50'tke z pewniejszym AF. Bo 50'tki też mi brakuje. :(
Ilu użytkowników, tyle opinii. Nie musi być ostrzejszy, są jeszcze takie rzeczy jak praca pod ostre światło czy 'zdolność' do łapania blików i flar...zależy od wymagań.
...tak na 100% bedzie lepsza niż szkło Canona projektowane przez Canona tylko do puszki Canona :) - skupcie się na tym, że bedzie tańsze i tylko dlatego je ewentualnie kupicie - do tego na siłę znajdziecie ze dwa dodatkowe argumenty by być choć trochę wytłumaczonym że się nie napieliście i nie kupiliście 35L :). Poużywacie troche tą sigmę, dostrzeżecie jej kolejne wady, obejrzycie trochę fot z 35L i z czasem bedziecie się zastanawiać czy zanichanie kupna 35L było małym błędem czy ogromnym...
:)
Małe sprostowanie: 5 złotych ten obiektyw kosztować nie będzie, a bardziej przyswajalnie: swoje będzie kosztował. Praca pod światło (rozwijając wcześniejszą myśl) jest jednym z czynników determinujących zakup. Tak samo jak współpraca auto-focusa z body. Gdy pojawią się pierwsze sample i okaże się że wątkowa sigma jest ostra na pełnej dziurze nie tylko w środku kadru (bo tego jestem pewien), że nie wyłapuje wszystkich możliwych flar i blików, a do tego ma sprawny AF, to większość użytkowników się na canona (mówiąc niezbyt elegancko) wypnie :mrgreen:
Projektowane jakiś czas temu. Przy użyciu zwyczajnych soczewek. Zobaczymy jak będzie. Niczego bym nie przesądzał. W żadną stronę. Poczekamy na testy. A cena... Cena jest taka jak używanej L-ki. Więc nie do końca jest ona tutaj argumentem. Pytanie jakie będą kolory. I czy bokeh będzie kremowy. :) I czy bas będzie mięsisty.Cytat:
...tak na 100% bedzie lepsza niż szkło Canona projektowane przez Canona tylko do puszki Canona - skupcie się na tym, że bedzie tańsze i tylko dlatego je ewentualnie kupicie - do tego na siłę znajdziecie ze dwa dodatkowe argumenty by być choć trochę wytłumaczonym że się nie napieliście i nie kupiliście 35L . Poużywacie troche tą sigmę, dostrzeżecie jej kolejne wady, obejrzycie trochę fot z 35L i z czasem bedziecie się zastanawiać czy zanichanie kupna 35L było małym błędem czy ogromnym...
:) ach ci sigmiarze co my byśmy bez nich zrobili :)
Ta Sigma ma budowę bardzo zbliżoną do nowego C35L II i istotnie zmienioną w stosunku do starego C35L. Nowy Canon optycznie może wcale nie być lepszy.
Art | SIGMA 35mm F1.4 DG HSM | SIGMA GLOBAL VISION
Patent – EF 35 f/1.4L II Ť Canon Rumors
??????????????????????????? EF LENS?EF35mm F1.4L USM ??
Uzywam 35L praktycznie tylko na pelnej dziurze .. Aberracje? Winieta? Who cares? A jesli ktos 'cares' to przeciez te rzeczy znikaja jednym kliknieciem ... albo i bez klikania. Litosci ;)
...przecież korekcja obiekktywu jest juz w puszce :)
Obecnie używając DPP aberracje znikają jednym kliknięciem z takiego aberrofona jak 17-85, ale nie o to chyba chodzi :)
Mówisz o takich aberracjach może?:
No i kolejna teoria obalona. Lubię takie momenty :)
Nie chcę tej sigmy spalać na starcie, ale będzie pewnie jak zwykle. Sigma może będzie mieć mniejsze aberracje, ale będzie gorsza pod światło, miała słabszy kontrast i zafarb sigmofonowy czyli brak tych kolorków za które dopłacamy w L'kach ;)
Jak napisałem nie chcę już skreślać tej sigmy. Poczekam do testów i sampli. Mówię na podstawie wszystkich poprzednich szkieł tej marki, które w tych kategoriach przegrywały z Canonami. Gorsze/tańsze szkło i warstwy antyrefleksyjne= zafarb, słabszy kontrast i gorsza praca pod światło.
tak, o takich. Na obrazku po prawej bokeh dalej ma fioletowy zafarb.
Żaden algorytm prawidłowo nie określi w jakiej odległości znajduje się poprawiana nieostrość i w związku z tym nie ma możliwości określenia jak duże są przesunięcia dla poszczególnych kolorów. Całość komplikuje fakt nakładania się wielu krążków rozproszenia, które mogą być z różnych odległości od obiektywu, a także pochodzić zza i przed płaszczyzny ostrzenia.
Usuwanie tego problemu przez blurowanie koloru daje kiepskie efekty, podobne do agresywnego odszumiania, które spłaszcza obrazek. Równie dobrze mogę sobie wziąć pędzel z trybem nakładania koloru w Photoshop i samodzielnie pomalować bokeh np. na kolor zielony. Dlatego lepiej kupić od razu dobry obiektyw a nie jakiś aberrofon, który trzeba poprawiać na co drugim zdjęciu.
Polemizuję tylko z tezą, że "się nie da".
Da się, i to jak widać całkiem skutecznie.
Bardzo możliwe, że nie da się tego typu aberracji usunąć w 100%, ale na pewno można to zrobić lepiej niż na moim przykładzie (screenshot zrobiony na szybko na potrzeby dyskusji, trzy kliknięcia pipetą).
Pewnie że da się usunąć w 100% - przerób zdjęcie na B&W albo pomaluj bokeh w PS w trybie nakładania koloru :-)
Usunięcie aberracji znajdującej się w głębi ostrości jest dość proste bo można odczytać odległość ogniskowania zapisaną w zdjęciu.
Usuwanie podłużnej CA jest niewykonalne bo na jednym pikselu może się nakładać dowolna liczby krążków rozproszenia i nie ma żadnej możliwości żeby je odtworzyć.
50 F1.4 też ładnie wypada w pracy pod słońce.Cytat:
Jak napisałem nie chcę już skreślać tej sigmy. Poczekam do testów i sampli. Mówię na podstawie wszystkich poprzednich szkieł tej marki, które w tych kategoriach przegrywały z Canonami. Gorsze/tańsze szkło i warstwy antyrefleksyjne= zafarb, słabszy kontrast i gorsza praca pod światło.
Test Canon EF 50 mm f/1.2L USM - Odblaski - Test obiektywu - Optyczne.pl
Test Sigma 50 mm f/1.4 EX DG HSM - Odblaski - Test obiektywu - Optyczne.pl
Tylko ten AF... Bo 50'tke już bym miał. :( A tak siedzę na plastiku.
Ciekawe ile będzie kosztowało 35L II. Myślicie, że jeszcze poniżej 10k PLN?
Co do bokeh to są też inne opinie:
What is Bokeh? Over 50 Lenses rated for their out of focus blur. | STEVE HUFF PHOTOS
MTao Photography: [Review] Canon 35L vs. Canon 24L II - The Battle of Wide-Angles
24
* Bokeh- 24mm also means that the background is smaller. If bokeh is your background, it is also smaller. Therefore, this lens is designed to "show" more of the background without too much bokeh. To achieve high levels of creaminess, you need to be very close to the subject and the background needs to be pretty far. Moreover, the bokeh is harsher. Because of the aspherical element (that controls aberrations on wide-angle lenses), the bokeh is a bit rougher
35
* Bokeh - the bokeh is creamy. Not as creamy as the 50mm 1.2, but the perspective/bokeh trade off is placed very balanced at 35mm 1.4.
Ładny czy brzydki bokeh to oceny baaardzo subiektywne i każdy będzie się musiał przyjrzeć mu (tzn. temu bokehu :shock:) osobiście.
Czy ktoś zna dokładną datę wprowadzenia tego obiektywu na polski rynek? czy nadal wiadomo tylko że ma być na półkach w grudniu.