Nie wiem, ale dla mnie większość tych zdjęć to pstrykanie jak popadnie. Żadnego pomyślunku. Wybacz jeśli się mylę. Ściągnąłeś wtyczkę i bawisz się filtrami. OK. Ale filtry mają czemuś służyć np. wyrównaniu światła, nadaniu grozy itp. U ciebie są wstawiane jak popadnie.
Fotografia ulicy jest dość trudna. Powinna pokazywać życie ulicy, ale w taki sposób jak szary człowiek je nie postrzega. U Ciebie babcia z siatami idąca zrobić obiad nie robi na mnie wrażenia.
Powyżej masz dwa ujęcia starszych Panów. Praktycznie identyczne. Co mają przedstawiać? Nie wiem...
Oczywiście to tylko moje własne przemyślenia.
Ale nie ma takiej gliny, z której nic sie nie ulepi :]
Powodzenia