Nie bylo lampy na wiekszosci, raw, dobre swiatlo. Troche zabawy w lr, ale nic skomplikowanego.
Wersja do druku
Nie bylo lampy na wiekszosci, raw, dobre swiatlo. Troche zabawy w lr, ale nic skomplikowanego.
Dawno nic nie wklejałem, ciąg dalszy z Neil i Nunu:
131
132
133
A co sie dzieje ze spodem krzesla na 11 i 12. Jak by sie mialo zapasc?!! Bardziej przyciaga moj wzrok niz modelka sorki
Spód jest jak piszesz - mniej atrakcyjny od modelki, ale dlaczego przyciaga bardziej Twój wzrok niż modelka - pojęcia nie mam :D Nie masz za co przepraszać :)
Jest taki wygiety i wyglada jakby ta modelka sporo wazyla ze sie siedzisko pod nia ugina :).
misie podoba
133 to bardzo fajne ujęcie. Ale zastanawia mnie oczywiście abstrahując od zdjęcia czy ten gość miał przykrótkie portki a co za tym idzie w jakim kolorze miał skarpetki? Jakby patrzyli nie pod nogi i lepiej byłyby widoczne ręce, za które się trzymają to byłby ideał.
Skarpetki miał różowe. Tak, miał też lekko przykrótkie portki, właśnie ze względu na różowe skarpetki. Były symboliczne dla nich tak jak i kilka innych elementów.
Ideału wciąż szukam :)
Jeszcze mnie zastanawiają te litery I czerwony placek NY ?
Jak bym miał zaczepić to bym wiedział o co.:smile: Pytam poważnie. Podejrzewam, że to coś ze slangu określającego długość. Coś jak nasze „Wspomnienia z Konstantynopola”?
Dokladnie tak, 5 lat przed slubem mieszkali w Konstantynopolu :)
Czysty sentyment.
To przy okazji jeszcze jedno z ostatnich:
134.
Powrót do przeszłości?
Mała uroczystość z końca października zeszłego roku.
Dzień przed ślubem mieliśmy krótką sesję. Zaczynam kilkoma klatkami z tego dnia i następnie około 30 z całego dnia. Duża część w bw, tak pasowało mi najbardziej. Ślub jak i sesja dzień przed odbyła się w hotelu The Connaught w Londynie. Zapraszam.
143
144
145
146
147
148
149
150
151
152
153
154
155
156
157
158
159
160
161
162
163
164
165
166
167
168
169
170
171
172
173
174
175
176
177
178
179
180
181
182
183
Czym się różni 134 od 150? Oczywiście poza rozmiarem i stemplem w lewym dolnym rogu? Czy wydaje się Tobie, że usuwając część zdjęć z wątku z merytorycznym komentarzem w tym wypadku dotyczącym zdjęć one same po takich zabiegach staną się lepsze, ciekawsze lub poprawne technicznie? Ja rozumiem, że większą przyjemność czerpie się z postów wychwalających zmieszczone dzieła pod niebiosa niż te drugie o treści całkiem odwrotnej. Tyle, że tych pierwszych jak na lekarstwo a te drugie znikają. Absolutnie nie krytykuję Twojej pracy jako moderatora. Nie mniej wykorzystujesz swoje uprawnienia w pewnym sensie do manipulacji we własnym wątku. Wydaje mi się to no fair wobec innych użytkowników Forum. Z powyższych powodów jest to mój ostatni post w tym wątku. Nie wiem jak to będzie, po angielsku spadam stąd.
Aj Sergiusz. Tym razem Twoja wszechwiedza zaprowadziła się w ślepą uliczkę. Osądziłeś i wydałeś już wyrok, a wystarczyło najprościej w świecie zapytać.
Zwrócono mi uwagę, że zdjęcia z ostatniego postu sporo przekraczają regulaminowy rozmiar. Jak pewnie wiesz łatwiej coś zbudować od początku niż remontować. Dlatego zawiesiłem ten post ze zdjęciami z adnotacja "powyżej 300kb" i dwa następne (mój i Twój) tyczące się tych zdjęć - ponieważ bez zdjęć te posty traciły już sens. Nie miałem gotowych poprawnych wersji tych zdjęć więć postanowiłem posty zawiesić do momentu stworzenia nowych, podlinkowania ich i wyedytowania linków.
Nowy (ostatni) wpis był już gotowy w postaci odpowiednich zdjęć i linków.
Dlatego powstał szybciej niż edycja starszego.
Jeżeli przyjrzysz się numeracji to zauważysz że uwzgledniłem nr z "usuniętego posta" i powstała dziura. Nie wykorzystuje swoich uprawnień i nie manipuluje we własnym wątku.
Rozumiem że utrata posta boli, ale nastepnym razem zapytaj.
Co do zdjęć 134 i 150 - aż mi głupio takie oczywistości tłumaczyć, ale to chyba widać że teraz to zdjęcie jest ujęte w całości jako reportaż.
Twoich zdjęć nie powinno się oceniać :) miło się ogląda
Kilka zdjec z kolejnego dnia spedzonego z Neil & Nunu. Po wiecej (69) zapraszam na bloga:
185
186
187
188
189
190
191
192
193
194
195
196
fajne, ale 188, jak dla mnie rządzi ;)
Trzeci dzień spędzony z Neil i Nunu, po sesji przedślubnej i ślubie angielskim przyszedł czas na ślub w tradycji sikh. Poniżej kilkanaście zdjęć, a więcej na blogu. Zapraszam serdecznie:
197
198
199
200
201
202
203
204
205
206
207
208
209
210
211
Kolejna przygoda z Sikh'ami. Trzydniowy ślub Jasveen i Siamaka:
(całość, 133 klatki na blogu, zapraszam)
212.
213.
214.
215.
216.
217.
218.
219.
220.
221.
222.
Nieużywane statywy się składa i kładzie na ziemię, a najlepiej jeszcze za sofę :)
Chyba że to nie twój, tylko do tej kamerki po prawej ^^
Podobaja mi sie masz swoj styl jakby nie patrzec. Moglbym zapytac jakich uzywasz szkiel?
fish, 24, 35, 85 i 135.
223.
Krótka historia :)
Piękna historia! Zaczarowany ołówek?
Moze byc :)
Przejrzałem wiele zdjęć ślubnych wrzuconych tutaj jak i na prywatnych stronach fotografów. Większość to zdjęcia bardziej lub mniej poprawne.
Natomiast o Twoich zdjęciach powiedzieć 'poprawne' to trochę za mało. Przy każdym zdjęciu tutaj wrzuconym warto się zatrzymać, bo niosą one ze sobą wielowymiarowe przesłanie. Jest magia, miłe odczucie i co najważniejsze są emocje. Możliwe, że przyczyną tego jest klimat w jakim się obracasz w porównaniu z innymi, standardowymi okazjami weselnymi. W każdym razie gratuluję świetnych zdjęć.
Poniżej masz potwierdzenie, że nie tylko ja dłużej przypatruję się zdjęciom. Może mam inny cel niż szukanie niedoskonałości, ale jednak. :)
dzieki esteem ;)
W wielu zdjęciach zauważam celowe kady zatrzymujące daną chwilę... myślę że o to własnie chodzi ;)
kurde, sporo tkaniny trzeba:>
fajna seria, jak bym się miał na siłę doczepić to w 225 chyba ostrość poleciała z dłoni (chyba że Twoim celem było ukazanie rękawa:])
225 podoba mi sie ze wzgledu na uklad materialu, ostrosc i jej miejsce nie jest tu dla mnie kluczowe :)
fajnie masz z tymi orientalnymi slubami ;)
przydaloby mi sie taki jeden dla urozmaicenia mojego pf 8-)
228 najs
Oj fajne ostatnie ujęcie, jak zawsze kolory mi się podobają ze względu na swoją naturalność.
Brawo, brawo
Parteq widze ze interes sie rozwija i ostro wbiles sie w Indianskie klimaty. Gratuluje!
Swietne zdjecia.
Indian po angielsku, a hindusi po polsku ;)
Z wielka radoscia przewalilem od dechy do dechy 15 stron Twojej tworczosci i musze powiedziec ze masz swietny styl i dobre oko. Poza kwestia techniczna (bardzo podoba mi sie obrobka a konkretnie kolorystyka) to robisz rewelacyjny reportaz slubny. Z cala pewnoscia wiele magii do Twoich zdjec wnosi "egzotyczne" otoczenie, ktore bardzo czesto przewija sie w Twoich slubnych materialach. Faktycznie zaczynasz i konczysz obrobke zdjec tylko na etapie LR(?), jesli tak to szacun. Co sie tyczy kolorystyki to podoba mi sie jak wyciagasz poszczegolne nasycone kolory pozostawiajac naturalne odcienie skory, jak bedziesz dawal kiedys jakies warsztaty to daj znac. Na koniec dodam, ze kilka..nascie slabych fotek imo trafilo sie tutaj ale gina one w gaszczu dobra ;) Aaaaa... te 24, 35, 85 ktorych uzywasz to z literka L czy bez i do jakiego body je zapinasz?
Dzieki :)
Tak, uzywam tylko lr. Warsztaty? Czemu nie, zagadalbym na smierc :)
Szkla najczesciej 35 i 85, 24 od swieta, a fish wczoraj znalazl nowego kupca. Przy spokojniejszych momentach 135 jest swietnym szklem dla kilku portretow/detali. 85 mam w wersji 1.8, ale to szklo jest swietne i tez powinno miec "l" :) Pracuje na dwoch 5'tkach w wersji pierwszej.