Panowie jak u was z trwaloscia orginalnych ogniw. U mnie po 2 latach wypalil sie jeden kwadracik.
Stalo sie tak w 2 bateriach.
Wersja do druku
Panowie jak u was z trwaloscia orginalnych ogniw. U mnie po 2 latach wypalil sie jeden kwadracik.
Stalo sie tak w 2 bateriach.
Mam tak samo w 2 oryginałach, natomiast w2 zamiennikach Phottix bez zmian świecą 3 zielone, akumulatory są zakupione w tym samym okresie i używane naprzemiennie.Cytat:
Zamieszczone przez zdebik
Wg mnie te kwadraciki to trochę ściema. W oryginalnej baterii po ponad roku używania zauważyłem że jeden kwadracik nie świeci i tak jest do chwili obecnej (kolejne 2 lata), natomiast bateria ciągle działa "na oko" tak samo, tzn. można cały dzień robić zdjęcia na wycieczce i jest OK. Od samego początku mam jeszcze zamiennik Delta i ciągle pokazuje 3 kwadraciki, ale już od dawna nie wytrzymuje całego dnia.
Czyli wyglada to na norme. Zdziwilem sie poniewaz wczesniejsza ktora mialem (mam) w 60D nadal ma 3 kwadraty.Cytat:
Zamieszczone przez sprocket73
ORYGINAŁ ! Canon LP-E6 Akumulator Bateria NOWY ! (5480553663) - Allegro.pl - Więcej niż aukcje. myślicie, że to oryginał ? :roll: niestety 6x eneloop w gripie do 5D nie spełniły moich oczekiwań, więc chyba czas poszukać czegoś takiego
IMHO raczej nie, bo nie ma wybitej daty na etykiecie ( wypukłe cyfry na srebrnej naklejce od spodu akumulatora ). Poza tym oryginał to wydatek ok 200PLN.
Kupiłem w tym tygodniu aku z takimi samymi oznaczeniami (cell made in japan further processed in china). Zaserwowałem mu 3x ladowanie z rozladowaniem i zrobiłem na nim w sobotę 2100 zdjęć (6D) i zostało jeszcze 13%. Kupowałem tutaj: Canon lp-e6 org. (5553796563) - Allegro.pl - Więcej niż aukcje.
PS. Przestrzegam przed ładowarkami NEWELL. Ładuje to to aku ~7h! Dodatkowo się grzeje. Szkoda nawet tych 20pln.
Na zdjęciach w tej aukcji są 4 akumulatory z czego dwa mają naklejki z wybitą wypukłą datą a dwa pozostałe nie - o co tu chodzi i jaki Ty kupiłeś ??
Mogę sprawdzić dopiero wieczorem. Wydaje mi się, że jest data ale nie jest tłoczona. Mam jeszcze 2 inne aku Canon. Jeden kupiony z aparatem, jeden kupiony za ok 150pln na allegro w blistrze (oba made in china). Ten najnowszy znacząco różni się od 2 pierwszych ale póki co wydaje się, że wydajność ma najlepszą.Cytat:
Zamieszczone przez Bolek02
Sprawdziłem i ten nowo zakupiony nie ma w ogóle daty.Cytat:
Zamieszczone przez Bolek02
Jeśli nie ma tłoczonej daty produkcji na etykiecie, to raczej nie jest oryginalny. CANON zawsze podaje datę wytworzenia produktu.
Sorry za lekkie odgrzebanie tematu, ale przeglądając topic zauwyżyłem, że nikt nie zwrócił uwagi na serial baterii. Moja ma popularny numer: bca8a8d, czyli prawdopodobnie jestem posiadaczem dobrze podrobionego oryginału.. Ktoś też ma taki sam numer baterii żeby potwierdzić moje wątpliwości?
Nie bardzo wiadomo co rozumiesz pod pojęciem popularny numer? Podrzuć foto wewnętrznej strony baterii to Ci powiemy czy oryginalna :)
jak to nie wiadomo ? wiadomo, chodzi o to że wiele podróbek ma ten sam identyczny numer seryjny taki jak podał kolega dwa posty wyżej...
Dokładnie. zoomi wytłumaczył o co mi chodziło.
Pojawił się jednak kolejny problem - kupiłem oryginalną baterię LP E6N i po włożeniu do 5d mII aparat w ogóle nie reaguje, nie włącza się ani nie zapala się ta czerwona diodka po zamknięciu klapki. Czy to może być kwestia tego, że oryginalna bateria jest całkiem pusta? Niestety ładowarka okazała się też być podróbką i nie chcę wkładać do niej oryginalnego aku.
/Z podrobioną aku działa OK (pomijając krótką żywotność aku)./
Chyba jestem kolejną ofiarą. Pilnie potrzebowałem baterię i kupiłem na eBayu. Wygląda jak oryginał, ale to podróbka. Już podczas pierwszego ładowania był problem. Musiałem wyciągnąć i ponownie włożyć baterię do ładowarki żeby ukończyć pełne ładowanie. Drugi problem, to mniejsza pojemność, oceniam na jakieś 50%. Zdawałem sobie sprawę z ryzyka. Chciałem kupić w sklepie, ale w okolicach Cork w Irlandii dostępne są tylko zamienniki, a ja używam tylko oryginalne :lol:. Teraz mam mam oryginalnie wyglądającą podróbę :D. Sformatuję baterię, może to trochę pomoże, a w Polsce kupię w sklepie oryginał. Nie zwracam, bo pilnie potrzebuję zapas.