Oskarkowy kupujesz smarka czy marka :)? Jeśli pytanie jest nie na miejscu to wybacz :oops: zwykłą ludzką ciekawość.
Wersja do druku
Biorę małego. Jak będę potrzebował jakości, to zostawiam sobie jedną 5tkę. A przy szybkiej pracy, 1dIII na pewno się sprawdzi.
Myślałem nad 1DsII, ale uznałem, że przy tym co robie, to hobbystyczne kolekcjonowanie pixeli nie ma sensu. Bo klienci na pewno tego nie zobaczą na odbitkach 20x30cm.
A 1DsIII w ogóle nie wchodził w grę, raz, że na co mi takie pliki, dwa, że mnie na niego nie stać.
JAREK
To na jakich eL-stalka zostajesz?
Do 35L będzie 5D.
Mam w tej chwili jeszcze 50/1.4. 85/1.8, 100/2.8 i 135L.
Przed rozpoczęciem sezonu wymienię 85tkę, ale najpierw chcę mieć nową puchę, żeby zobaczyć jak to będzie chodziło z lepszym AFem. 50tki nie zamienię, bo jest idealna.
Czasem brakuje mi jeszcze czegoś naprawdę szerokiego i chyba kiedyś sprezentuję sobie jeszcze 16-35II. Ale jak podliczyć te wydatki, to pewnie na tego zooma przyjdzie jeszcze poczekać. No chyba, że na wiosnę wyjdzie nowe 20mm pod ff.
Wiecie co? My to chyba jacyś chorzy jesteśmy. Ja w tej chwili przeglądam oferty kredytowe w bankach. A już myślałem, że się wyleczyłem :???:
...no właśnie nie do końca: iso niskie (podlinkowane 400) czas z ręki 1/80 też powinien przy standardzie utrzymać więc rozumię że wytykacie mu niski wartości przysłon (1,4 przy 50 1,2) bo o jakich innych parametrach myślicie...a wątek jest o 1d a nie ds (czepiam się poprzednika..nie Jarka:smile: )
podlinkujcie jakieś inne sample z branży które was przekonują bo sam szukam argumentów...
Przejrzałem pobieżnie tę galerię. To, co widziałem na weselu, to ciągle f>2, ISO 3200 i stała 1/80s. Tak, to i moja żona potrafi fotografować.
Z tych plików mogą wyjść ładne... 10x15cm. Nie większe. Niech się gość modli, żeby młodzi nie zażyczyli sobie 20x30 i nie porównali ze zdjęciami przyjaciół.
No i jeśli to o to chodzi w tym słynnym unikaniu flasha, to już wszystko rozumiem :mrgreen:
http://www.clublexus.com/forums/showthread.php?t=326811 - czy to możliwe aby nikon aż tak słabo ??? co jest grane nie znam angielskiego ale w exifach jak byk stoi 1mk 3 (bez S) a w innych nikon d3
przyklejam z innego wątku i taki mały off ale ciekaw jestem waszego zdania
a co do poprzedniej wypowiedzi to widzi mi się że zdjęcia z podlinkowanej strony to pewnie mocno skompresowane jpg bez obróki i z przysłoną na granicy używalności obiektywu, choć przecież pełno w sieci poprawnych zdjęć wykonanych na podobnych przysłonach a wyglądających o niebo lepiej (nie odnosze tego do konkretnego body tylko do mocno otwartych obiektywów)
Raczej nie - gdzieś już pisali, że to wina konwertera z Capture 1. Zresztą u nas jacek_z by to wychwycił z pewnością. Dla pocieszenia (też z innego wątku CB): http://www.kenrockwell.com/nikon/d3/h3d-1.htm
no ale z hessem to każdy wymięknie (imho) nie wiem czy to uczciwe i czy to coś wnosi do ogólnej oceny d3.....szkoda że nie ma porównania do marka pewno po problemach z aefem i porównaniu z hasem już by go nikt nie kupił he he
cos jednak wnosi.
tydzien temu używałem d3 przez cały dzień na przygotowaniach, plenerze, slubie i weselu. to porównanie z hasiem potwierdza moje wnioski -d3 daje bardzo kontrastowy obrazek, z dziwnymi póltonami, nie podoba mi sie to. stanowczo do iso 1600 wolę 5d. wyżej - wiadomo, szumi mało. a sama puszka nieziemska.
Ktoś już chyba gdzieś to dawał tu na forum. IMO z każdej puszki można spieprzyć zdjęcia niezależnie od tego czy kosztuje 5 kzł czy 20. Natomiast bardzo zależnie od osoby, która ją trzyma.
Ja widzę tylko co raz bardziej, że ta cała histeria po wypuszczeniu D3 powoli opada. Okazuje się że 1D mkIII wcale nie wypada tak źle. Wręcz wykazuje pewne zalety w stosunku do Nikona. A że Nikon wypuścił body, które dzielnie walczy na rynku pro to dla nas można tylko zaliczyć na plus.
Parę niebieskich pigułek i body odzyskuje wigor! :lol:
Tak, tak. Prawda, prawda... ;)
A wracając do szumów: http://forums.dpreview.com/forums/re...hread=26330248 - chłopaki się zastanawiają, czy sRAW na 3200 wyglądałby lepiej niż RAW po zmniejszeniu w PS. Trzeba sprawdzić.
Efpeesami.
Dla niektorych sporo.
Ds juz dawno powinien nieco potaniec.
Ale oni sami (canon) mowili o laczeniu tej linii dawno w czasach jak 20D byl nowiusi i superowy. To, ze dalej mamy dwa to pewnie tylko i wylacznie dobrze zaparte kopytami marketingowce. Tyle, ze teraz grunt sie obsuwa za sprawa konkurencji, wiec... Trzeba zrobic o czym mowilo sie dawno i co jest logicznym posunieciem do przodu. A w zasadzie powrot do korzeni... Tak jak bylo po analogowemu.
Niby racja, ale w analogowych czasach aparat nie musiał "znać" E-6/C-41 ;)
Zapewne marketingowcy święci nie są, ale póki matryce są drogie, a procesory (nawet dwa) niewystarczająco szybkie i jednocześnie energooszczędne, to podziały na dwie linie będą się trzymać.
Średnie formaty też przecież robią w różnych rozmiarach i rozdzielczościach.
Podział na dwie linie jedynek ma jak najbardziej sens - nie tylko marketingowo i sądzę że będzie się utrzymywał nadal. Być może z czasem linia Ds-a trochę stanieje. Tylko jeśli to ma być forpoczta najnowszych technologii Canona to też zbyt tania być nie może.
tak było...
Cytat:
Zamieszczone przez [I
ilu z nas przechodzi podobne rozterki co AUTOR powyższych wątków?
Jarku co wpłynęło na zmianę planów, co Cię przekonało do zakupu mk3?
Też chcę (muszę:-) ...) kupić 1dynkę (mk3), zwłaszcza że od kilku dni mam do zabawy 1 ds2 i af bardzo utwierdza mnie w tym przekonaniu , tylko boje się, utraty jakości, a niestety 5D zostawić nie mogę, muszę wybrać....
czekam z niecierpliwością na porównanie w praktyce tych 2 korpusów, zwłaszcza że będziesz je używał jednocześnie, w podobnych sytuacjach co ja, a Twoje wnioski były by wiarygodnym podsumowaniem tego wątku.
.....a to wyłapywanie fragmentów wypowiedzi niech nie świadczy o moich powiązaniach z odpowiednimi służbami tylko o czytaniu tekstu ze zrozumieniem:mrgreen:
Ech.. czułem, że to sie tak skończy:mrgreen:
Różnica obrazu oczywiście jest. Jednak na odbitkach 20x30/300dpi już wcale nie tak wielka. Trochę mnie to zdziwiło, ale faktycznie nie jest to taki problem.
Większe różnice widziałem na ekranie, ale to papier jest dla mnie ważniejszy.
Niestety nie mam tych samych kadrów zrobionych oboma puszkami i powiększonych na papier, ale jak się dłuższy czas pracuje na jednym, to różnice czegoś nowego od razu widać.
Praca AF jest magiczna. Na tyle, na ile udało mi się przez chwilę zorientować, to ta puszka się nie myli. Co w 5D nie zawsze jest tak oczywiste. A gdy chce się pracować na f/2 - f/2.8 przy szybkich zdjęciach, to znaczenie tej precyzji jeszcze wzrasta.
Do tego pojawia mi się coraz więcej zleceń, gdzie wielkość pliku i rozdzielczość nie są najważniejsze. Jakieś imprezy firmowe itp. Tutaj ten karabinek będzie jak znalazł.
Co jeszcze zdecydowało? Każdy, kto pracuje na 5tkach, a nie chce się przesiadać, niech nie bierze 1ki w rękę. Ta puszka uzależnia, AF nie ustawia, tylko jest ustawiony, shutter lag nie istnieje. Sama wygoda.
Gorzej z klawiszologią, tutaj niestety trzeba się uczyć wszystkiego od nowa. Ale coś za coś. Nauczyłem sie tak pracować, żeby nie myśleć o nastawach, tylko o tym, co chcę mieć. Teraz pewnie będę musiał sporo się nakombinować pracując na dwóch różnych mnożnikach ze stałkami.
A tak naprawdę, to chcę mieć nową zabawkę. Tylko nie mówcie mojej żonie :mrgreen:
ja niestety nie mam możliwości pomacania 1dmk3 ale na podstawie krótkiego romansu z mk2 ds pod zacytowanymi wyżej się podpisuję obiema ręcami...
guzikologia okropna, zwłaszcza podgląd i powiększanie zdjęć w starym deesie to nieporozumienie, zresztą generalnie guzikologia we wszystkich canonach jest do d...od 2 lat się jej uczę i nauczyć się nie mogę
zapytam jeszcze czy robiłeś coś na 3200 i 6400 - czy są używalne do 10/15 (z reportażu oczywiście)
dzisiaj oddaję ds-a, żona pomacała pokiwała głową z podziwu może dzięki temu będzie ją łatwiej przekonać do zakupu nowej zabawki he he he
czy ja wiem.. jak juz w to wejdziesz to nie chce ci sie zmieniac.. ja w analogu robilem EOS 3 i 1V wiec jak przechodzile na cyfre i zobaczylem te obrotowe tarcze, i tunelowe wizjerki to zapłakałem ... a teraz czekam na moment gdy 5D bedzie tylko od widoczkow a 1D# od reporterki..:D
kupiłbym 1d mk III jeszcze dzisiaj. ale jak pomyslę, że muszę przemnażać swoje ukochane, przećwiczone szkła, przechodzi mi ochota. ubytek jakości względem 5d bym przeżył, ale cropa jakoś nie mogę :???:
...oczywiście moje zdanie n.t. guzikologi jest zupełnie subiektywne i zupełnie IMHO:) najbardziej przemawiają do mnie pokrętła ale to się już nie wróci:sad: zato grip h oraz w są rewelacyjne ......
Na forum jest kilka osób z różnych części kraju, które mają tą puszkę. Sam przed zakupem będę starał się namówić któregoś z warszawskich posiadaczy na spotkanie przy kawie (teraz wszyscy wpisują sobie szybko mój telefon z adnotacją: "nie odbierać") :mrgreen:
Nie sprawdzałem w tych czułościach. Potrafię sobie poradzić w każdych warunkach do max 800, wyższe czułości na razie są nie dla mnie.
Co do guzikologii: miałem EOS3, więc część fotograficzną znam. Ale części elektronicznej będę się jednak musiał nauczyć.
mało dziś klientów więc przeglądam net w poszukiwaniu dobrych zdjęć z 1mk3 i...jakoś nie mam szczęścia by trafić na coś co by mnie powaliło (kilka wątków wcześniej też wyłowiłem rodzynek) ot nowe kfiatki http://www.pbase.com/thatcherphotography/image/83170191......
Wiesz, tak spieprzyć zdjęcie błyskiem to i Hasselem możesz :D
Miłe dla oka (jak dla mnie) jest to skośnookie (ale ja w ogóle mam słabość do skośnookich :D )
http://www.pbase.com/3e1211/image/91486304
w końcu znalazłem http://www.robgalbraith.com/bins/mul...8738-8908-8909 (u żródeł niemalże), pewnie wielu już widziało ale wielu może jeszcze nie, super opracowane i zdjęcia, które pokazują klasę ....
jutro zrobie je na labie i będę mógł w realu ocenić jakość 6400, a inne porównać do 5d
pozdrowienia
...odbitki zrobione. zrobiłem z tych plików 15x21 300 dpi (wykadrowałem w psie, oryginały miały 72 dpi) - wnioski... poziom szumów mi odpowiada, nawet ten na 6400 jest spoko, nie wiem jakiego szkła używali, czy używali czegoś za wyjątkiem DPP (nie wołałem tych z nnss) ale efekt jest moim zdaniem znakomity! nieco gorzej z szczegółami - wydzje mi się że bez względu na czułość zdjęcia są nieco rozmyte (czy raczej widać mniej szczegółów), zresztą potwierdzają to też inne testy, jak i zdjęcia w necie, wydaje mi się że to jest cena jaką przyjdzie zapłacic przesiadając się z piątki na cropa, ale strata nie jest aż tak wielka
pozdrawiam
Jeden z Forumowiczów zgodził się wypożyczyć mi do testów swoją 1kę. Ponieważ będę mógł ją zabrać do domu, mogę pokusić się o jakieś dokładniejsze porównanie możliwości nowej 1ki z 5D. Jedno, czego nie będę w stanie zrobić, to wykonać takich samych kadrów, nie mam zoomów. Całą resztę, łącznie z wykonaniem dużych powiększeń, testy szumów itp będę mógł zrobić w spokojnych domowych warunkach. Jeśli macie jakieś swoje podpowiedzi dotyczące takiego testu, to piszcie.
jedna prosba poszla na PW
-porownanie rozdzielczosci zdjec 1D mk3 vs 5D (nie rozdzielczosc plikow tylko szczegolowosc)
wiele osób czeka na takie porównanie...super że chcesz się podzielić efektami, ja szukam aparatu do takich zadań jak Ty więc wyniki testu bardzo mnie interesują
1) szukam zdjęć (mogą być rawy) np. twarzy zrobionych na iso 100, 1600 i wyższej bo z tych korzystam i chodzi mi również o szczegółowość, pewnie już nie masz 24-70, ale gdyby to chętnie widziałbym zdjęcia właśnie z niego
2) zdjęcia wnętrza kościoła (lub innego ciemnego obszernego pomeszczenia) na wyższym iso
3) sprawdzenie szerszego zakresu tonalnego w światłach (np suknia młodej)
...a najlepiej weź aparat na wesele i plener wówczas ocenisz całokształt
pozdrawiam
Na pewno nie zabiorę ze sobą czyjegoś sprzętu na imprezę. Choćby dlatego, że nie po to ktoś kupował sobie drogi sprzęt, żebym ja mu go teraz używał.
Testy szumów i szczegółów na pewno zrobię (mam dwa włochate modele, idealne do tego celu), postaram sie też jakoś wyłapać te same kadry w dwóch puchach.
a ceny lecą na łeb na szyję dziś już 11999 brutto w dużym sklepie internetowym:-D ...
a teraz sprawdz jakiej wielkosci jest obrazek i ile zajmuje (900x600 px i 50kb) lol, przeciez widac golym okiem ze kompresja taka ze tego nie da sie nazwac pikselami tylko wielkimi widocznymi kwadratami, nie wiem ile to bedzie procent jakosci dla takiej wielkosci - stawiam ze cos okolo 15%, czyli do 100% daleka droga. polecam eksperyment wódka czysta 15ml na dnie jednej szklanki i tyle samo wodki czystej z 85ml wody - ktore bardziej wykreca twarz? :)
Witam.
Odnośnie szumów 1DsIII.
Nie jestem przewrażliwiony na tym punkcie, ale wydaje mi się że jest ok. Oto link do katalogu ze zdjęciem nocne.jpg http://www.photoslink.eu/1ds ; ISO 1600 poziom redukcji szumów C.Fn. II -Auto. obj. 70-200L Fotka niestety z ręki ale w miarę ostra. Av4.0 Tv 1/45 f plik jest w oryginalnych rozmiaracg. JPG comp; minimalna.
Oj tam - przeciez wylaczajac cene, to reszta sie zgadza :mrgreen:
No dobra, jestem gotów do testów. Podpowiedzcie proszę (Ci, którzy mają czas na śledzenie cen): gdzie najtaniej kupię jutro puszkę, żeby ją dla Was przetestować? Poważnie pytam..
Tu masz namiary na Powszechnie Znanych Forumowiczów:
http://canon-board.info/showthread.php?t=25704
http://canon-board.info/showthread.php?t=26305
Wg mnie Tower albo FotoIt
Ja zanabyłem w Euro. No, ale interesowały mnie raty, a tu w fotoicie nie mają korzystnej propozycji... Cena w momencie kupna była identyczna, nie to co teraz...