Dzięks za info :-)
Wersja do druku
Dzięks za info :-)
A proszę bardzo.
ogólnie szkło jest świetne, rzeczywiście bokeh specyficzny, ja w nim jestem zakochany. przykład tu:
1550 to w sumie dosyć tanio, mnie niewiele mniej wyszło sprowadzenie zza oceanu. Aż dziw bierze że ktoś się tego pozbywa;]
co do ostrości to mogę pokazać jak ktoś chce 100% z nieobrabianego jpg, na pełnej klatce czyni cuda:D
Mz Planar nie dosc ze lepszy to tanszy. Tego Nikkora rozwazylbym ponizej 1 tys lub bardzo okolo.
portret robiony wspomnianym Nikkorem 50mm f1.2 jeszcze na 40d. Na FF jeszcze piękniej sie sprawuje i rysuje. Za 1 tys to jest Canon 50mm 1.4 który mz do Nikkora optycznie sie nie bardzo równa. Choć można pewnie i w tej cenie go dostać jak się rok będzie szukać....
Jedyny mankament to ostrzenie manualne (przez wizjer tylko FF, na apsc przez Live view-nawet szybko wychodzi;)), przy pełnym otworze jest 6mm głębi ostrości więc trzeba wprawy albo seriami robić:D
Ja od jakiegoś czasu szukałem Planara 50/1.4 bezskutecznie. <znalazłem jednego w Dublinie, ale przesłona się nie otwierała do maxa>
dziś zamówiłem 50/1.7 mam nadzieję, że się sprawdzi...
A co sądzicie o tym
http://allegro.pl/carl-zeiss-contax-...397511494.html ???
Jeden z użytkowników tego forum sprzedaje i wydaje się interesujący.
gdybym miał 1,5k to bym go brał ;)
Sam dawno Planarka nie uzywalem, odkad mam Distagona 1.4/35 to moje glowne szklo; a odkad mam Rokkora 58/1.2 to tez nie bardzo chce sie mi je wyciagac, aczkolwiek do pewnych zastosowan to niesamowite szklo, najbardziej je lubie na f2-2.8, wtedy ma fantastyczny pazur, aczkolwiek moja sztuka od f1.4 jest juz bdb
Slyszalem, nie mialem. A z ciekawosci czemu konkretnie o ten pytasz?
btw kilka fotek z rokkora jestna moim flickr; szklo na 1.2 jest ostrzejsze niz jakiekolwiek inne ktore mialem w 0okolicach 50 ze swiatlem 1.4...w dodatku fantastyczny miekki bokeh od ok f1.4, fajna "plastyka" i swietna korekcja aberacji + to ze jest jasniejszy sporo od szkiel 1.4 - wyszlo m od 1/2 do 1/3ev w zaleznosci od obiektywu
"karabud" - Zdjecia Twoje z zaciekawieniem ogladalem. Z tego Rokkora rowniez jeszcze w paru innych miejscach, fajne sa. Natomiast o Pentax-a zapytalem bo mysle ze tez powinien byc niezly, (ale zdjec na sieci bardzo malo i nie za ciekawe) a problem z bagnetem duzo prostrzy, zadnych przerobek tylko przejsciowka.
ad vocem do rokkora - jak chcesz jakies cropy na f1.2 albo cos wiecej o nim to pisz zawsze cos moge wyslac; ponadto ja nie przerabialem tego szkla tylko kupilem juz z mocowaniem ef :)
No tak to rozumie, ale na ogol tak lekko nie ma. Wiem ze mozna przerobic znalazlem juz odpowiednie strony, ale to spory klopot. Za cropy, dziekuje, przynajmniej narazie. Z tego co juz sie naogladalem widze ze zacny obiektyw.
Jak sie cos trafi odpowiedniego to pewnie wroce do tematu.
Koledzy, kolezanki, zbieram szczene z podlogi. Zaczynam sie powaznie zastanawiac czy nie zrezygnowac z kupna C35/2 i nie opchnac moich stalek o 24-70L i nie kupic zestawu stalek Zeissa. Tylko problem jest taki, ze jesli ktos nie siedzi w temacie to jest totalne wyprany pogladu na rzeczywistosc. Do czego zmierzam....najaktywniejsi w tym temacie ktorzy UŻYWAJĄ tych szkieł mogli by zrobic male FAQ które konkretnie szkla sa warte uwagi a ktore nie? Bo z wylapaniem niuansow ciezko, a zbliza sie pokazny zastrzyk gotowki i trzeba by ja spozytkowac zanim znajda sie "inne" pottzeby.
Jak to jest z tym przerabianiem i dzialaniem AF i przyslony z poziomu body? Rozumiem, ze takie kupowanie zeissa to inwestycja na lata, jak dla dj'i kupno Technics SL1210 mk2...
!!! Łączenie podwójnego wpisu !!!
I na jakim mocowaniu to kupowac? Ktore bedzie najbardziej uniwersalne?
Najbardziej uniwersalne jest m42, ale ja bym nie kupował innego niż ZE.
Sprzęt faktycznie jest na lata.
AF - brak.
Przysłonę mając wersję ZE ustawiasz tak jak z każdym obiektywem EF.
a z tych starych zeissow?
A ja troche inaczej nie polecam 25/2.8 i 28/2.8 ze wzgledu na duza dystorsje, winietowanie i ostrosc w rogach dopiero od f/8 ; 135 2.8 jest mniej ostry od jeny 135 3.5, ma mniejsy mikrokontrast, wieksze ca i odleglosc ostrzenia 1,5m vs 1m; 50 1.7 jest podobny optycznie do pancolara z minimalnie lepsza ostroscia w rogach i wiekszym ca, i odleglosci ostrzenia znow w contaxie az 60cm pancolar wydaje sie 35cm; ponadto bokeh z 50 1.7 bywa czesto brzydki i mechaniczna wydmuszka w porownaniu do reszty szkiel contaxa; 180 2.8 bardzo duze ca; tele-tessar 200 3.5 tez w dodatku bardzo duze szklo i ostrosc bardzo srednia w calym zakresie przyslon; tessar 45 2.8 ma zawrotne ceny mimo tego iz daleko mu od fantastycznosci(prawde mowiac nie jest duzo lepszy od wersji jeny).
o 50/1.4 powiedziano sporo tutaj
ponadto 85/1.4 jest fajny ale ostrosc ma wyjustowana na nieskonczonosc w zwiazku z czym z bliska ona drastycznie spada takze jak ktos oczekuje superostrosci w portretach to sie zawiedzie, ma tez spore ca ale przyjemny bokeh i obrazek :) (akutalnie na dnaich ma do mnie przyjsc fd 85/1.2l)
Polecam 35/1.4 jak dla mnie najlepsze szklo jakie kiedykolwiek mialem
mialem tego planar niedawno na moim 5dII, pożyczyłem od kolegi żeby się pobawić. i nie wiemy obaj do dziś co jest nie tak, ale to szkło mydliło mu jak cholera. od 1.4 do 2.8 z jakością był pewien problem - ja mam sigme 50/1.4 która rozwalała zeissa na łopatki. kolega wymienił obiektyw... i to samo. ostrością na pełnej dziurze nie dorasta do sigmy. canona miałem, sprzedałem i nie żałuję. mydło od 1.4-do 2.0. dziękuję, ale jak się kupuje szkło 1.4 to ma być używalne i tyle. moja sigma ma tylko jedną wadę - jest ciężka.
planar, ... kolory i bokeh ładniejsze niż w reszcie, ale... co tam, jak mydli to mydli. se moge kupić szkło f.2.8 z lepszym zakresem za tę cenę. aha, dla jasności, mieszkam w Brukseli, cały sprzęt stąd jakby ktoś pytał, więc sigmę polecam, zeissy jakieś nietrafione na belgijski rynek.