musialbys zalozyc w sklepie oba 17-50 i 17-40 i pojsc do ogrodka
Wersja do druku
musialbys zalozyc w sklepie oba 17-50 i 17-40 i pojsc do ogrodka
stoje przed takim samym dylematem !!
tamron czy L-ka.
zgubilem sie kompletnie !!
zastanawia mnie tylko ilu z posiadaczy L-ki to zawodowcy ktorzy zyja z fotografowania i sprzet to po prostu narzedzie do pracy.
czy dla mnie drobnego pstrykacza inwestycja w L-ke to tylko snobizm czy od razu bede wielkim fotografem i kazde zdjecie to "malina" :-)
wydaje mi sie ze tamron bedzie dla mnie wystarczajacy w zupelnosci, zawsze lepiej Aston Martin niz Opel tylko pada p[ytanie czy lepiej chodzic glodny majac elke czy najedzony z Tamronem !!
Mój egzemplarz wcale nie był walnięty. Niestety ten model ma to do siebie, że przy F2.8, ogniskowej 17mm i fotografowaniu obiektów oddalonych pow. 4m prezentuje piękny FF. Dodatkowo przy słabym oświetleniu AF często bładził nawet przy wspomaganiu zewnętrznej lampy. A wiem co piszę, bo testowałem 5 różnych egzemplarzy z 350D i 30D i wszystkie zachowywały się podobnie. Miałem tamrona od Cichego, więc był sprawdzony pod względem ostrości - i rzeczywiście jak już trafił to była brzytwa, ale jak Cichy wspominał nie sprawdza FF i BF bo te modele już tak mają.
Nie zgodzę się też, że AF canona częściej się myli. Wręcz przeciwnie - w słabym świetle zastanym trafia idealnie i szybko. Przy 500 ujęciach z imprezy na palcach jednej ręki mogę policzyć te nieostre.
Ja bynajmniej nie zamieniłem tamrona na canona dla czerwonego paska. A zrobiłem to po 3 miesiącach użytkowania tego pierwszego, kiedy to najwięcej się traci na odsprzedaży i pomimo tego nie żałuję.
Gdzie więc widziałeś 17-40 za 3200? :-)
A wyjasnienie masz powyżej.
Uwagę na temat umiejętności przemilczę. Fotografią interesuję się od 15 lat. Zaczynałem od Practici, przez Zenita, Canona EOS i hybrydy więc wiem jak ustawiać ostrość.
I dodam jeszcze jedno. Tamron 17-50 to moim zdaniem bardzo dobry obiektyw. Prezentuje nieprzeciętną ostrość ale ma też trochę wad. Nie lubię porównywania go z 17-40, bo sam przekonałem o wiele bardziej do tego drugiego bynajmniej nie na podstawie gdzieś tam wyczytanych opinii i testów lecz na własnej skórze. Jeżeli nie stać Cię na canona bierz tamrona - będziesz zadowolony i z tym AF da się żyć, ale jeżeli chcesz naprawdę dobre szkło to nie ma się nad czym zastanawiać.
Od 2 tygodni walcze z podobnymi myslami, jednak z uwagi na to ze jeszcze nie robie odpowiedniej ilosci chaltur nie bede inwestowal w Canona. Nie ma co sie przeinwestowac, popracuje Tamronem, mysle ze spokojnie dam sobie z nim rade.
Teraz pozostaje kwestia ustrzelenia sklepu w stolicy w ktorym bede mogl zapytac o mozliwosc przestrzelenia kilku sztuk i ze po takim pytaniu nie wywala mnie ze sklepu.
Dołączę się do grona tych którzy mieli 17-50 i przesiedli się szybko na L-kę 17-40. Ja akurat odrazu kupiłem 'L', ale miałem kilka przyjemności testowania Tamiego. W końcu - wkurzony kilkoma 'miętkimi' zdjęciami przy 17mm w Canonie kupiłem sobie Tamiego i szybko sprzedałem. FF powyżej 3-4m, głośność, jakość wykoniania, itp. Co do samej jakości zdjęć, nie narzekałem, ale reszta zupełnie psuła mi przyjemność i komfort robienia zdjęć. Jest jeszcze pewien 'miły zestaw' warty przemyślenia - zadowala wszystkich ;-) Tokina 12-24 f4.0 + 24-70 f2.8L i masz zakres idealny, co prawda na dwóch słoikach, ale za to przy bardzo dobrej jakości, jasności i prędkości... Komfort pracy BDB - szczególnie mając dwa korpusy :) ...Ale to tylko tak OT :)
Podobnie i ja zaczynałem wymiane obiektywu standartowego na nieco droższe ... nazwijmy to "zamienniki".
Zacząłem od Sigmy 17-70 - efektem było spore mydło...zatem nim zapłaciłem - oddałem.
Skusiłem się na Tamiego 17-50...po jednym dniu zwróciłem obiektyw opierając się o wspaniałe efekty powstałe na wskutek FF oraz FB.
Właściwie zemną to jest tak że sztuke fotografowania dopiero zgłębiam...i niezmienia to faktu że fotografuje amatorsko. Mimo to doszedłem do wniosku że w szkło lepiej zainwestować - i ma się te 99% pewności że będzie wporządku. Dlatego też postanowiłem kupić 17-40 - jak się później okazało szkło bez wad a napewno takie które bez żadnego problemu współpracuje z body - nie jest może najostrzejsze...ale jeśli nie jesteś onanistą ostrości, i nie oglądasz fotek w 300% powiększeniu to bierz Elę.
no tak tylko jak tu potestowac kilka egzemplarzy?
A po co testowac? Czy to cos zmieni? Na darmo nie ma sie co wkurzac i rozpartywac co juz kiedys ktos zrobil ze jeden lepszy od drugie i na przemian...
A moze by tak pomoc przy wyborze dobrej sztuki? Ja bede sie zbieral do jakiegos zakupu, pisze do jakiegos bo po przeczytaniu 2 postow po moim juz zaczynam miec inne zdanie na temat wyboru. Moze ktos z doswiadczonych wskazal by na co zwrocic uwage przy zakupie Canona czy Tamrona ?
Na jakich wartosciach przeslon, czaso odleglosci itd. robic testowe zdjecia?
Zakladam ze kazdy musi sie zaopatrzyc w jakiegos laptopa zeby moc na czyms porownywac te zdjecia.
hmm chyba zle zrozumiales mojego posta, pytam sie jak nagrac sobie kilka sztuk do przetestowania przed wyborem? Z 17-40 L jest to jak czytam szczegolnie wazne.
Panowie, a może trzeba powiedzieć tak - jak ktoś zarabia na fotografii to niezawodny (i szybki) autofocus jest cechą bardzo ważną.... Tylko który jest bardziej niezawodny w świetle testów np. na optyczne ? Zawodowiec może i musi wydać na sprzęt więcej niż amator, któremu zakup się nie zwróci ... No, ale będąc amatorem - gdybym miał duże możliwości finansowe na zakup sprzętu oczywiście kupił bym 5D + szkło Canona (jakie, to inna sprawa).
Jesli zaczynasz zarabiac na fotografii to nie wydasdz wszystkich pieniedzy ktore masz bo przyslowiowego garnka szkla nie wlozysz.
Ale, jak piszesz, ale ...no wlasnie gdybym mial duze mozliwosc ....
Za ponad miesiac mam rozpoczecie sezonu, wiec cos kupic trzeba, kwestia tylko dobrego przygotowania sie do przeprowadzenia testow w sklepie.
Panowie, od dłuższego czasu miałem podobny dylemat jak wielu z was. Postanowiłem zainwestować w 17-40 i nie żałuje. Pękło pare zł, ale przynajmniej jest 100% satysfakcji. Co do znalezienia dobrej sztuki, to z własnego doświadczenia mogę potwierdzić, że warto przerzucić kilka sztuk, żeby wybrać tą najlepszą. Moim jednak zdaniem nie jest to kwestia samego obiektywu w sensie, że jeden jest lepszy lub gorszy od innego - ale raczej spasowania go do body. Ja przymierzałem do mojego 400D kilka sztuk i jeden z nich się wybitnie wyróżniał ! Innym problemem jest znalezienie odpowiedniego sklepu, gdzie mają na półce więcej niż jeden..
Dlatego w Warszawie polecam sklep FOTOIT. Chłopcy bardzo konkretni, znają się na rzeczy i kitu nie wciskają. Mają pełną szafę gratów, więc można sobie potestowac.
Z moim egzemplarzem było tak, że kupując go nawet nie miałem przy sobie aparatu, więc ciężko było cokolwiek sprawdzic :-). W domu okazało się, że obiektyw jest bardzo O.K.
A firme fotomedia lub w allegro canon-optyka ktos zna? Jak oni podchodza do ogladaczo-testerow?
Chcialbym w przyszlym tygodniu wybrac sie do stolicy i cos pomacac przed kupnem.
Dzieki za informacje.
Ja chyba juz zdecydowalem sie na Canona, mimo ze jeszcze miesiac temu postanowilem po bardzo dlugich namyslach kupic Tamrona, coz wszystko sie zmienia, nawet decyzje.
Ja męczę tamrona od niedawna.
Mimo pewnych niedogodności jakość tego szła przy F2,8 wiele wynagradza.
Więc wybór jak na razie z mojej strony nie padł na tamiego ze względu na cenę - bo lubię kupować czasem później ale lepsze zabawki, lecz ze względu na zakres i na światełko.
Na razie się sprawdza - jak długo nie wiem ( ach ten gwiżdżący AF ;) )
Mysle ze jakos Tamrona w zupelnosci by mi wystarczyla, ale kiedy trafie na sztuke z najmniejszym bledem AF ? Robilem troche Tamronami z Minolta i generalnie bylem zadowolony z jakosci optycznej ale slabiutko bylo w sytuacjach gdzie byl potrzebny szybki AF. Na dodatek mam wade wzroku i chcialbym jednak powierzyc celnosc obiektywowi.
Po Twoim poscie zaczolem sie znowu zastanawiac czy nie warto jednak kupic Tamrona ????????????????
I tak czytajac ten watek, dochodze do wniosku, ze chyba nigdy nie podejme decyzji co do wyboru szkla, mimo ze jest powalajaca roznica cenowa, nie ma sie co oszukiwac.
Jak nie kupie teraz Canona to przez najblizszy czas bede musial jedynie o nim pomarzyc, a jak kupie to w czerwcu pojde z nim na porod rodzinny i zrobie takie zdjecia ze powala na kolana ludzi z branzy, zostane zauwazony. Dostane wiele propozycji, bede robil super zdjecia... I cala moja swietlana przyszlosc zacznie sie od Canona za jedyne.... :)
Chyba za bardzo utknela mi w glowie reklama I___.
Witam,
Nie chcę się czepiać, ale żeby zdjęcie "powalało", to trzeba czegoś więcej niż tylko obiektywu za 2,5 tys. zł. Albo inaczej: nawet taki obiekyw nie gwarantuje dobrych zdjęć, co najwyżej dobre pod względem technicznym. Zdjęcie musi mieć w sobie to "coś", przykuwać uwagę, wzbudzać emocje, wzruszać itp.
A tak BTW: czy do takich zastosowań jak poród rodzinny 17-40 nie jest za ciemny?
Robert
Dokładnie:!:
Myślę, że żaden obiektyw nie jest wstanie Ci tego zagwarantować w 100%.
Proszę cię - niejedna osoba już udowodniła że kitem można zrobić lepsze zdjęcia niż niejedną Lka - tylko trzeba wiedzieć jak.
Marzyć nie ma o czym bo nie jest to a ni dobre światło ani zakres - no chyba, że chodzi o czerwony Pasek :p
A ja Cie prosze o nie porownywanie kita do eLki. Coz z tego ze mozna zrobic podobne zjecia. Trabantem tez mozna smigac.
W sumie chodzilo mi o wybor taniego i nie stwarzajacego problemow sklepu a znow zaczela sie polemika. Chyba bez potrzeby.
Mysle ze wybor spowoduje ze zycie stanie sie prostrze i spadnie mi z glowy problem przypadkowego bledu AF.
Przecież ja Cię na tamiego nie namawiam - zrobisz jak uważasz.
Wspomniałem o kicie , bo taka jest prawda - szkło samo zdjęcia nie zrobi w dodatku dobrego.
Też życzyłbym sobie aby ta Lka był jaśniejsza i z lepszym zakresem - sam bym kupił o czym też już wspominałem(Żadne szkło nie jest bardzo dobre gdy jest w pełni otwarte, więc przymykając Tamrona o jedną przysłonę mamy F4 w Lce robi sie 5.6 - jednak w razie potrzeby w Tamrnie mamy F 2,8(i to bardzo dobre) w Lce niestety już nie.).
Pozdrawiam;)
Ps.Odnośnie trabanta - wole jechać z dobrym kierowcą Trabantem niż w fajtłapą Ferrari :mrgreen:
Przeczytalem wszystkie posty i mnie zmrozilo. Ja akurat (tak mi sie dotychczas wydawalo) nie mialem dylematu co do L itp. Majac 300D z kitem, nadarzyla sie okazja taniej zmiany puszki na 30D. Chce do niej wlasnie tego Tamrona. Opinia jest raczej taka ze od kita bedzie na 100% lepszy. Fotografuje amatorsko dla przyjemnosci, onanista sprzetowym tez nie jestem.
POczytalem i wychodzi ze Tamron oprocz ostrosci i swiatla to jest w ogole do d..y. CZy uwazacie ze do amatorskiej fotografii wystarczy ?
przez 3 lata kit wystarczal - wybor podyktowany kosztami. teraz tez patrze na nie i jestem w stanie zaopatrzyc sie w 30D i wlasniego TAmiego.
a tu jeszcze jedno pytanie gdzie w sieci lub sklpeach na terenie Polski mozna tanio dostac Tamiego ? Moge prosic o namiar jesli nie na forum to na priv.
A czy do tego canona konieczny jest filtr SLIM czy wystarczy tzw. zwykly gruby?
Mowie o jakiejs ochronie UV.
W połączeniu z 30D nie jest konieczny slim.
A gdzie to poczytales, ze Tamron oprocz ostrosci i swiatla to jest w ogole do d..y. To przeciez brednie i banialuki. Obiektyw jest swietny.
donaldzie 7000 mam do Ciebie prośbę:
czy możesz opisać wrażenia po porównaniu ostrości Twojego "super" kita i nowozakupionej 17-40 ?
[ jeśli nie chcesz nie odpowiadaj, nie zdziwię się ;) ]
ja po "nabyciu drogą kupna" swojej eli byłem z tego porównania zadowolony, kit szczególnie na brzegach był dużo gorszy (ostrość), pochwaliłem się tym na forum i otrzymałem odpowiedź, że pewnie mam walniętego kita (?!)
o innych cechach nie ma co pisać, kit w całej reszcie przegrywa z kretesem;
jeśli się zdecydujesz na odpowiedź to dzięki;
jeśli nie to trudno ;)
pozdrawiam
Moj "super kit" bylo napisane z humorem. A po co mam porownywac? Ok, porownam ale na podstawie materialu zrobionego po najblizszej sobocie, strzele kilka z kita i zobaczymy.
Na pierwszy rzut oka widac nieostrosci na brzegach kita, ale to normalne, wydaje mi sie ze dystrosja jest mniejsza. Ale jeszcze nie porowywalem dokladnie bo po co.
Witam wszystkich,
Jak kilku poprzedników jestem w mega zamotany jeśli chodzi o dokonanie wyboru obiektywu z tutaj opisywanych.
Jestem totalnym amatorem ale wciągnąłem sie na maxa i chcę robić ładne, dobre techniczne fotki. Cały czas przedzieram się przez forum i co dzień zmieniam decyzję - najpierw 17-85, poczytałem troche testów i opinii i szybko zdecydowałęm się na tamiego 17-50, jednak ten post zbił mnie znowu z tropu. Oczywiście względy finansowe też są dla mnie ważne i dlatego chyba pójdę na takie rozwiazanie: zamiast 17-40 i kosztu rzędu 2500-2700 pln
17-50 to jakieś 1350 bez fry ;)
do tego 70-200 f4L za jakieś 1800 (z drugiej ręki) 2200 nowy
w sumie między 3150 - 3550 i dwa dobrej klasy szkiełka z niezłym zakresem ogniskowych, jakością oraz rozsądną ceną :)
Pozdrawiam
Kupiłem T17-50 w lipcu 2006, wymieniłem w styczniu 2007 (ukłony dla sprzedawcy), walczę z nim do tej pory, w sumie jest OK. Ale jak chcę zrobić zdjęcie na szerokim kącie i przy dużej dziurze, to muszę ostrzyć na 50mm i zjazd. Jestem nadzwyczaj spokojnym człowiekiem, ale mimo to tak mnie to wkurza, że aż mi się ręce trzęsą. Nigdy więcej żadnego tamrona, tanie mięso to psy .....
No ja mam kilku znajomych, którzy mają tamrona i bardzo sobie cenią :). Sam mam tego 28-75/2.8 i też uważam, że to zacne szkiełko :).
Szandor, a z jaką puszką go używasz?
wtrącę, że jak ktoś ma słaby system autofocus np. taki jak w mojej puszce ( w 350D tenże sam ), to polecam raczej 17-40, nawet po ciemnicy słoik robi krótkie i ciche ssszzzz, a potem piiip i gotowe - czyli problemów niet;
nigdy nie miałem Tamrona w rękach, ale z tego co słyszę problemy z jego autofocusem szczególnie na 17mm są nierzadkie;
donald jak tam porównanie ? ;) [ wiem, że super kit żartobliwie, jak sama nazwa mówi każdy kit jest "super" ;) ]
Dyskusja ciekawa jak watek ten dlugi, a przeciez Canon to rozwiazal do formatu APS-C jest juz od jakiegos czasu C 17-55 2.8 IS. I jakosc odpowiednia i powyzsze watpliwosci rozwiazane. A i ostatnio z cena troche spada. To jest standartowy zoom do mniejszej klatki jak w N 17-55 2.8 i jakosc porownywalna, troche gorsze winietowanie za to lepsze CA. Milych zakupow.
no jasne ale cena powala...
Ja też zastanawiam się nad jednym z tych trzech do canona 20d i 30d:
http://www.pbase.com/cameras/tamron/sp_af_17-50_28
http://www.pbase.com/cameras/canon/ef_1740_4l
http://www.pbase.com/cameras/sigma/2470_28_ex_dg_asp_df
Sklaniam sie w kierunku 17-40 L bo mam już 24-105L i jestem bardzo zadowolony. Tylko ze w 24-105 jest IS i mozna sobie na wiecej pozwolic zeby kazde foto bylo udane. :D
!!! Łączenie podwójnego wpisu !!!
a co myslicie o http://www.pbase.com/cameras/canon/ef_s_17_55_28_is_usm ??? macie jakies doswiadczenia lub opinie.
Witam,
też mam 24-105, teraz dokupiłem 17-40 i... jest super.
Polecam to szkło.
do Mario_White > ostatni wątek (z wielu) o C 17-55/2.8 to http://www.canon-board.info/showthread.php?t=20998
C17-55 to 2.8 jak Tamron + szybkie USM ... ale
http://www.canon-board.info/showthre...t=13735&page=6 post 59
Pawlo robi Tokiną f4 czyli bez 2.8 i da się
Za to przykłady architektury nocą
http://www.pbase.com/frelaix/paris_night&page=1