To i ja się dorzucę. Wyglądam w sposób następujący:
Zrobione w trakcie aranżacji planu i dokonywania pewnych pomiarów, zanim modelka przyszła, która i tak nie przyszła bo zaspała, ale dzięki temu jest mi winna skrzynkę piwa bo było jej bardzo przykro.
A skoro inni wrzucają nie tylko autoportrety ale również portrety siebie, to taki mi kiedyś żona zrobiła: