Odp: Obiektyw 4/3 do lustrzanki Canon EOS.
Cytat:
Zamieszczone przez
PawelB
Fragment opisu
pogrubienie moje. Więc chodzi o 4/3 a nie OM
Po pierwsze jak chcesz zmieniać ogniskową w obiektywie stałoogniskowym. Po drugie mówimy o obiektywie manualnym, gdzie zarówno ostrzenie jak i zmiana przysłony odbywa się ręcznie.
Rozumiem, że "pijesz" do wcześniej wspomnianego Samyanga 85 1.4. Wcześniej zostało napisane dlaczego to nie ma sensu. Tego typu obiektywy nie są obiektywami z systemu 4/3, one mają jedynie bagnet umożliwiający ich podpięcie do body, a z opisu wynika, że adapter umożliwia podpinanie obiektywów systemu 4/3.
Odp: Obiektyw 4/3 do lustrzanki Canon EOS.
Wątek dotyczył konkretnego obiektywu i o nim pisałem.
Jeśli chodzi ogólnie o stosowanie obiektywów przez przejściówkę to częściowo masz rację. Częściowo, bo w obiektywach AF zawsze można ostrzyć ręcznie, zostaje kwestia przysłony.
Nie rozumiem Twojego ostatniego zdania
Cytat:
Tego typu obiektywy nie są obiektywami z systemu 4/3, one mają jedynie bagnet umożliwiający ich podpięcie do body, a z opisu wynika, że adapter umożliwia podpinanie obiektywów systemu 4/3.
Jeśli obiektyw niezależnego producenta ma bagnet systemu 4/3 to nie należy do systemu 4/3? Nie można go stosować z tą przejściówką?
Odp: Obiektyw 4/3 do lustrzanki Canon EOS.
Dobrze, spróbuję to bardziej opisowo wyjaśnić o co mi chodzi.
Odniosłem się ogólnie do idei podłączenia za pomocą adaptera obiektywów systemu 4/3 np. do canona. Oraz dlaczego podejrzewam, że w podanym opisie adaptera mógł wkraść się błąd.
Zacznijmy od tego czym jest system 4/3 i co on definiuje. W systemie tym określone zostały podstawowe parametry jakie należy spełnić, a mianowicie kształt i rozmiar bagnetu, jego odległość do matrycy oraz wielkość koła obrazowego. Ta wielkość, czyli jego średnica, wynosi 4/3 cala. Stąd właśnie nazwa systemu. Wiele osób błędnie uważa, że nazwa pochodzi od proporcji boków matrycy ale to nie prawda. System nie definiuje proporcji boków matrycy. Może być 1:1, 3:2, 4:3, 16:9 itd. byle tylko była wpisana w okrąg o średnicy 4/3 cala.
Weźmy teraz i spróbujmy podłączyć taki obiektyw za pomocą adaptera do canona. Z całą pewnością będziemy musieli odsunąć go od matrycy na odległość większą niż wymaga tego system 4/3. Co się stanie zatem z kołem obrazowym ? Pewnie trzeba byłoby zastosować w adapterze jakieś soczewki aby to odsunięcie zniwelować. Ale nawet jeżeli to by się udało, to czy koło obrazowe zmieni rozmiar, czy pozostanie nadal w rozmiarze określonym przez system 4/3 ? Skalować tego aby pokryło całą matrycę APSC (o FF już nie piszę) chyba nie byłoby sensu.
Z tego właśnie powodu napisałem, że obiektywy jak wymieniony wcześniej Samyang 85 1.4 nie do końca jest obiektywem systemu 4/3. Samyang wyprodukował jeden obiektyw i wyposażył go w odpowiednie bagnety. Nie generują one w zależności od bagnetu różnej wielkości koła obrazowego. To tak trochę jak, wmontować do Heliosa 44 na stałe adapter i twierdzić, że jest to obiektyw systemowy :)
Wracając do kwestii związanej z ogniskowaniem manualnym. System 4/3 został zaprojektowany z myślą o fotografii cyfrowej od zera. Nie ma on swoich poprzedników, których byłby rozwinięciem (jak np. w canonie lub nikonie). Dlatego pojawiło się w nim kilka ciekawostek, których próżno szukać w innych systemach. Jedną z takich rzeczy jest właśnie ogniskowanie. We wszystkich obiektywach olympusa nie odbywa się ono mechanicznie. Jest co prawda pierścień do ogniskowania ale to działa jak potencjometr. Soczewki ogniskuje silnik. Bez prądu to nie zadziała, możesz kręcić i kręcić soczewek nie poruszysz. Tu, kolejna ciekawostka, daje to możliwość zdefiniowania w ustawieniach aparatu, w którą stronę chcielibyśmy kręcić aby ogniskować, kręcąc w lewo czy w prawo. Ot, takie ułatwienie dla osób leworęcznych.
Jest co prawda kilku niezależnych producentów, jak sigma i tam chyba ogniskowanie odbywało się mechanicznie ale to są wyjątki. Gro dobrych szkieł dla systemu 4/3 wyprodukował olympus.
ufff... mam nadzieję, że udało mi się jasno opisać ;)
Odp: Obiektyw 4/3 do lustrzanki Canon EOS.
Cytat:
Zamieszczone przez
via
Dobrze, spróbuję to bardziej opisowo wyjaśnić o co mi chodzi.
Odniosłem się ogólnie do idei podłączenia za pomocą adaptera obiektywów systemu 4/3 np. do canona. Oraz dlaczego podejrzewam, że w podanym opisie adaptera mógł wkraść się błąd.
Zacznijmy od tego czym jest system 4/3 i co on definiuje. W systemie tym określone zostały podstawowe parametry jakie należy spełnić, a mianowicie kształt i rozmiar bagnetu, jego odległość do matrycy oraz wielkość koła obrazowego. Ta wielkość, czyli jego średnica, wynosi 4/3 cala. Stąd właśnie nazwa systemu. Wiele osób błędnie uważa, że nazwa pochodzi od proporcji boków matrycy ale to nie prawda. System nie definiuje proporcji boków matrycy. Może być 1:1, 3:2, 4:3, 16:9 itd. byle tylko była wpisana w okrąg o średnicy 4/3 cala.
;)
cos pokreciles.
nawet wiadomo co , ale mniejsza o to.
samyang z bagnetem 4/3 spelnia warunki systemu 4/3.
nigdzie w definicji systemu 4/3 nie okreslono, ze cokolwiek ma byc sterowane elektrycznie.
Odp: Obiektyw 4/3 do lustrzanki Canon EOS.
Cytat:
Zamieszczone przez
Bechamot
samyang z bagnetem 4/3 spelnia warunki systemu 4/3.
Powiedziałbym nawet, że z nawiązką :) Jeżeli daje koło obrazowe o średnicy większej niż 4/3 cala.
Cytat:
Zamieszczone przez
Bechamot
nigdzie w definicji systemu 4/3 nie okreslono, ze cokolwiek ma byc sterowane elektrycznie.
Tego nie napisałem. Ale to rozwiązanie jest stosowane w obiektywach olympusa, co uniemożliwia ich zastosowanie za pomocą zwykłego adaptera w innych systemach.
Odp: Obiektyw 4/3 do lustrzanki Canon EOS.
Cytat:
Zamieszczone przez
via
Powiedziałbym nawet, że z nawiązką :) Jeżeli daje koło obrazowe o średnicy większej niż 4/3 cala to tylko ułatwi to jego podłączenie za pomocą adaptera do innego systemu.
Tego nie napisałem. Ale to rozwiązanie jest stosowane w obiektywach olympusa, co uniemożliwia ich zastosowanie za pomocą zwykłego adaptera w innych systemach.
4/3 cala to nie jest srednica kola obrazowego
to jest historyczne okreslenie wielkosc lampy obrazowej - taka byla srednica - 4/3 cala , zas sam sensor byl miejszy - przekatna obrazu w 4/3 wynosi ok 21 mm , tzn pole obrazowe wcale nie musi wynosic 4/3 cala.
i stad nazwa systemu 4/ 3 - od wielkosci rury w lampie obrazowej , do ktorej wkladano plytke o srednicy 4/3 cala z sensorem znacznie mniejszym ( wymiarami odpowiada wielkosci klatki z kamery filmowej na tasmie 24 mm).
tak sie sklada, ze proporcje bokow wynosza tez 4/3 ale tak nie musi byc.
nie wystarczy w samyangu li tylko zmienic ksztalt adapteru - odleglosc bagnetu od sensora w 4/3 to 40 mm w 24-36 mm na ogol o pare mm wiecej , tak wiec nalezy obiektyw odpowiednio przyblizyc.
teraz nie wiem i nie chce mi sie sprawdzac , czy jest to dokladnie ta sama optyka co do 24*36 czy tez lekko modyfikowana dla 4/3
podpiecie obiektywu 4/3 pod dslr np C jesl leko bez sensu . Raz ze pojawi sie wieksza lub mniejsza vinieta w zalezosci od ogniskowej - im krotsza tym vinieta bedzie wieksza , dwa ze nie bedzie mozliwe nastawienie na nieskonczonosc.
Obiektyw bedzie pracowal jak w nastawie makro - o 4 mm bedzie wyciag za daleki.
Odp: Obiektyw 4/3 do lustrzanki Canon EOS.
Cytat:
Zamieszczone przez
Bechamot
4/3 cala to nie jest srednica kola obrazowego
to jest historyczne okreslenie wielkosc lampy obrazowej - taka byla srednica - 4/3 cala , zas sam sensor byl miejszy - przekatna obrazu w 4/3 wynosi ok 21 mm , tzn pole obrazowe wcale nie musi wynosic 4/3 cala.
i stad nazwa systemu 4/ 3 - od wielkosci rury w lampie obrazowej , do ktorej wkladano plytke o srednicy 4/3 cala z sensorem znacznie mniejszym ( wymiarami odpowiada wielkosci klatki z kamery filmowej na tasmie 24 mm).
Tak, zgadza się. Dzięki za poprawienie. Rozpędziłem się i przyjąłem to 21,63 za 4/3 cala, a to przecież bzdura.