Faktem jest że 1100d to malutka lustrzanka, ale jednak większa od malego kompakta
Wersja do druku
Faktem jest że 1100d to malutka lustrzanka, ale jednak większa od malego kompakta
Spore musisz miec kieszenie, zeby takich rozmiarow kompakty tam pchac... :). Mi bardziej jakos lezy LX-7 ale ta cholerna klapka z obiektywu - porazka...
kupiłem lx7..dzisiaj byłem go przetestować iii....jakoś nie bardzo jestem zadowolony...zdjęcia nie wyglądają najlepiej...tak jakby za mocno wyostrzone i niskiej rozdzielczości...jestem zawiedziony i nie wiem czy go nie oddam..wygladaj troche lepiej od zdjęć wykonanych smartfonem...nie mogę uwierzyć że z tego aparatu wychodzą tak cienkie obrazki....może mam jakąś podróbke ? :P
a kolega widzial sample przed zakupem? Panasonic Lumix DMC LX7 Review Samples: dpreview review samples: Galleries: Digital Photography Review
Obrazki takie, jakie można dostać z tej matrycy. Lepsze nie będa. Mój Canon s100 daje podobna jakość, choć obiektyw w Lumiksie jest pewnie trochę lepszy, a na pewno jaśniejszy, kosztem krótszego zuma i znaczaco większych rozmiarów i masy. Canona s100 spokojnie można zmieścić w kieszeni spodni.
nie bardzo rozumiem,zastanawiasz się jakiś czas,oglądasz sample i jesteś rozczarowany?
może oglądałeś sample z innego aparatu?
gdybym wcześniej nie oglądał sampli to niebyłbym rozczarowany...w internecie widziałem że wychodzą z niego całkiem niezle obrazki...wczoraj robiłem wieczorkiem zdjęcia i po zgraniu na kompa były wg. mnie beznadziejne..bez porównania do tego co widziałem wcześniej w samplach...a najbardziej zastanawia mnie czemu zdjęcia panoramiczne z trybu panoramy mają wagę tylko 700 kb ? i nadają sie tylko do kosza bo jakość jest gorsza niż z telefonu...
takie głupie uwagi to zostaw dla siebie....skoro widze ze na na iAuto i na manualnych ustawienia przy ustawieniu najwyższej rozdzielczości i najwyższej jakości zdjęć zdjęćia wychodzą bardzo kiepskiej jakośći to znaczy, że coś jest nie tak...skoro Ty potrzebujesz kilka miesięcy, żeby zrobić zdjęcia testowe i ocenić je na kompie to nie ma o czym z Tobą dyskutować