A dlaczego nie? Jezeli nie ma swiatla o pozostaje tylko ISO, lub jako alternatywa niedoswietlenie zdjecia.
Dyskusja jest bezprzedmiotowa, bo w takim pomieszczeniu 200Ws (czy nawet 100Ws) bedzie wystarczajaco.
Wersja do druku
Pomieszczenie trochę małe. Wystarczy do niepełnych portretów na 50mm, lub bardzo ciasnych na 85mm. Tło maksymalnie ok.1,5m (węższa ściana), potrzebujesz miejsca do ustawienia lamp. Przydałyby się 2 lampy z softboxami 60x60, może beauty dish, blenda na statywie. Dobry wybór to lampy z mocowaniem typu Bowens. Bardzo dużo tanich modyfikatorów. Z takim budżetem nie jest łatwo. Jeżeli myślisz rozwojowo, to kup jedną lampę 200-300Ws (czym większa moc, tym większe możliwości w przyszłości), koniecznie z mocowaniem typu Bowens i softbox 60x60 lub 60x90 plus blenda ze statywem. Pewnie budżet i tak przekroczony.
--- Kolejny post ---
Inna propozycja, to flash Yongnuo plus zestaw reporterski http://fsfoto.pl/index.php/cat/c59_Zestawy-Reporterskie.html
--- Kolejny post ---
wygodny, zawsze możesz zabrać ze sobą, używam podobnego, polecam solidniejszy statyw, ten jest bardzo delikatny
Tylko wg mnie największy minus reporterki YN, to to że nie ma światła modelującego, a mi to np pomaga w ostrzeniu. Przy zastanym świetle lub sztucznym(żyrandole) to dość niekomfortowo wg mnie.
Metz Mecablitz 58 AF-2 i YN-568EX, które ja używam mają światło modelujące lub błyski modelujące. Tylko Metz, to ok 1200zł, a Hińczyk ok. 900.
Kup na start 1 lampę np. quantuma i do tego słoneczko. Z jedngm źródłem światła można wyczarowac cuda ;) nie kupuj systemowek szkod kasy
W tym konkretnym przypadku nie namawiam do systemówek. Podaje tylko kolejną możliwość. Jedną systemówką na statywie, z modyfikatorem, w małym pomieszczeniu też można zrobić cuda. O mobilności nie wspomnę.
Najlepsze zdjęcia cechuje prostota w ich kompozycji. Takie fotografie niezwykle trudno wykonać, niosą bardzo silny i wyraźny przekaz dlatego są najlepsze i wszyscy do takich dążą. Natomiast zdjęcie przekombinowane bardzo łatwo zrobić. Dlatego słuchaj rady "bajker83" bardzo mądrze mówi.
rozumiem ;) pisze tak bo sam zrobiłem podobnie :/ kupiłem na początek jedną po czym radio, za jakiś czas kolejna i znów radio, dalej mocowanie parasolka jakiś Soft. Na koniec wszytko do szafy :( Jednak lampą studyjną to lampą studyjną wszystko ładnie stabilnie stoi i święci jak powinno
dokładnie jak piszesz.