I któż był tym pechowcem, ktoś z branży "profi" czy spacerowy pstrykacz ?
Browarka postawił ? ;)
Wersja do druku
I któż był tym pechowcem, ktoś z branży "profi" czy spacerowy pstrykacz ?
Browarka postawił ? ;)
Nie wiem czy takim do końca pechowcem - bo swój sprzęt jednak odnalazł :)
Kolega jest profesjonalistą, fotografuje dla dużych agencji międzynarodowych.
Butelke whisky którą postawił wypiliśmy wspólnie.
Ciesze się że tak się zakończyła ta historia z obiektywem :)
Brawo! Dzięki jakiemu medium trafiliście na siebie?
Po pijaku trzeba uważać, żeby nie zgubić jakiegoś obiektywu, albo aparatu :mrgreen:
W ogóle to brawo za wzorową postawę i szczęśliwe zakończenie ;)
Pozdr