16.
Dark side of the women.
Wersja do druku
16.
Dark side of the women.
Zdjęcie niestety poniżej Twojego poziomu. Popraw też byka w ang. opisie
Gdybyś zechciał powiedzieć co masz na myśli. Uwagi - wskazówki?
Kolor skóry, światło, mina modelki. Odnośnie byka to "the" jest zbędne
Dziękuję serdecznie za wskazówki. Co do światła, to zdaniem niektórych przydała by się kontra na włosy. Tu miałem lampę z czerwonym filtrem, jednak wyłączyłem ją. Tak więc wybór świadomy. Kolejną sprawą, to brakuje mi trójkąta Rembrandta. Ale znów tu z różnych przyczyn - odpuściłem. Mina - to już bardzo subiektywne.
Może to brzmi jak tłumaczenie, ale głównie chodzi mi, abyś wiedział co mną kierowało przy popełnieniu tej fotografii.
Równocześnie bardzo proszę o to, abyś zawsze pisał co Tobie nie pasuje. Daje to spojrzenie mniej subiektywne od mojego. :)
Jeszcze raz. Wielkie dzięki i pozdrawiam.
Z pięknej dziewczyny z wcześniejszych zdjęć na 16. niewiele zostało. Kolor skóry, cienie pod oczami, wór pod okiem szczególnie widoczny z prawej strony. Mam tylko laptopa ale prawe oko wygląda jakby zostało podbite. Poprzednie bardzo mi się podobały i taki poziom bym chciał kiedyś osiągnąć ;)
Szkło wykorzystane do obu fotografii: Takumar 50/1.4 na pełnej dziurze.
17.
Ola.
18.
Mariusz.
Przemku nie mogę wyjść z podziwu jak to szkiełko wyrysowało :-)
"the" moze zostac. Jest to odznacznik do tej jednej kobiety. Natomiast "women" - to kobiety to liczba mnoga i niepasuje do zdjecia chyba ze autorowi chodzi o to chodzi.Cytat:
Zamieszczone przez p0lish
Samo zdjecie wyglada jakby lampa z jednej strony nie zapalila. Byloby ciekawe dolozyc swiatlo troche mniejsze z prawej strony i wyostrzyc, postarzyc ta czesc twarzy w photoshopie. Calkiem niezla idea. Musze sprobowac. Zdjecie na czarnym tle z jednej strony twarz aniolka a z drugiej diabelka i jeszcze mozna jakies delikatne czerwone swiatlo dac na tyl. :D:D
Na pewno nie spodoba sie to kolezankom z forum ale bedzie cos innego.
Jeśli chodzi o fotografię nr 16 to oświetlenie jest zamierzone. Ciepła konta i inne światełko jest na jednej z poprzednich fotografii. A kolor? No cóż, *troszkę przegiąłem. Trzeba było zmienić ustawienia monitora. ;)
*troszkę więcej niż "troszkę". Niemniej dziękuję serdecznie za komentarze i dzielenie się pomysłami.