Odp: Moje sample z pierwszego ślubu - prośba o ocenę
Cytat:
Zamieszczone przez
robson999
Moi drodzy.
Wiem, że zanudzam, ale ja naprawdę wziąłem sobie poważnie do serca ten repotraż mając świadomość, że jest tu wiele błędów i niedociągnięć.
Od razu też zaznaczę to czego nie napisałem wcześniej, że jest to w pełni darmowy prezent ode mnie dla młodych, więc nie ma tu zupełnie żadnego stresu:)
1. Pomimo tego, chciałbym abyście doradzili, co muszę kategorycznie zmienić w "swoim stylu".
2. Czy fotografie w tej formie, mógłbym już umieścić w albumie?
3. Czy włączona stabilizacja w obu obiektywach (100L oraz 352IS), przy ciut bardziej dynamicznych scenach, mogła wpłynąć na pogorszenie ostrości?
4. Czy te zdjęcia mogą być wywoływane do rozdzielczości 240dpi, bo taką rozdzielczość otrzymuję po konwersji do DNG?
5. Czy mogę prosić abyscie nie bili za bardzo? Nie mam za wiele doświadczenia w fotografii, uwzględniając ten fakt, że swoją pierwszą wymarzoną lustrzankę (Canon 550D) zakupiłem w maju 2011r.
Pytania związane są z tym, że kolega zgłasza chęć, abym sfotografował ślub jego brata, tym razem już płatny:)
Pozdrawiam
https://drive.google.com/folderview?...zA&usp=sharing
Jak już tu wcześniej napisano, rób swoje i się nie przejmuj. O rade zawsze warto zapytać, licz się z zawiścią i krytyką. Czasem ktoś coś miłego napisze.
Moja rada, nie masz tam jakiegoś mentora ?
Mało wymagający klient będzie zadowolony, stabilizacja przy czasach bardzo krótkich czasem psuje ostrość.
Rozdzielczość możesz sobie zawsze zmienić.
Album już jakiś gotowy masz, wybrany ?
Wybierz fotografie do tego albumu, określ sobie ile ma mieć stron (może foto książka) wtedy wybrać trzeba rozkładówkę może jakąś
Wybierz dobrego producenta albumów, jakie będą strony albumu to też ważne, będziesz kolorystyka może nawiązywał. Nie spiesz się
Jak już wybierzesz najlepsze z najlepszych to wtedy zacznij to obrabiać starannie. Te fotografie które dasz młodym na dvd, cd czy penie, już aż tak starannej obróbki nie wymagają.
Zobacz jak inni obrabiają takie fotografie, może coś ci się spodoba, i spróbuj uzyskać podobny efekt.
Może wypracujesz coś swojego
Kadrowanie, no cóż robisz kropem, ale dobry fotograf nie musi mieć FF żeby ślub obskoczyć.
Naoglądaj się ślubnych w necie, będziesz widział różnice w ujęciach. Każdy ma coś tam swojego wypracowanego, pewien canon 8-)
Odp: Moje sample z pierwszego ślubu - prośba o ocenę
Cytat:
Zamieszczone przez
tombas
a dlaczego nie? kolega oferuje konkretny "towar" jaki on jest to juz inna sprawa, za okreslona kwote(pewnie sobie ustali ile go satysfakcjonuje) i skoro ma na ten towar klienta, to nie nam walczyc z "prawami rynku"
Dzięki tombas!
Nazwałeś to towarem, no i pewnie masz rację. Moim marzeniem jest tylko, aby ten towar kiedyś był wyjątkowy.
Mało tego, ja miałem nadzieję, że już ta pierwsza sesja slubna będzie wyjątkowa a teraz widzę, jak się cholernie przeliczyłem.
Dzięki za wsparcie.
--- Kolejny post ---
Cytat:
Zamieszczone przez
tomphoto
Jak już tu wcześniej napisano, rób swoje i się nie przejmuj. O rade zawsze warto zapytać, licz się z zawiścią i krytyką. Czasem ktoś coś miłego napisze.
Moja rada, nie masz tam jakiegoś mentora ?
Mało wymagający klient będzie zadowolony, stabilizacja przy czasach bardzo krótkich czasem psuje ostrość.
Rozdzielczość możesz sobie zawsze zmienić.
Album już jakiś gotowy masz, wybrany ?
Wybierz fotografie do tego albumu, określ sobie ile ma mieć stron (może foto książka) wtedy wybrać trzeba rozkładówkę może jakąś
Wybierz dobrego producenta albumów, jakie będą strony albumu to też ważne, będziesz kolorystyka może nawiązywał. Nie spiesz się
Jak już wybierzesz najlepsze z najlepszych to wtedy zacznij to obrabiać starannie. Te fotografie które dasz młodym na dvd, cd czy penie, już aż tak starannej obróbki nie wymagają.
Zobacz jak inni obrabiają takie fotografie, może coś ci się spodoba, i spróbuj uzyskać podobny efekt.
Może wypracujesz coś swojego
Kadrowanie, no cóż robisz kropem, ale dobry fotograf nie musi mieć FF żeby ślub obskoczyć.
Naoglądaj się ślubnych w necie, będziesz widział różnice w ujęciach. Każdy ma coś tam swojego wypracowanego, pewien canon 8-)
Mentora?? Chodzi Ci o jakiegoś super fotografa? Mieszkam w średniej wielkości mieścinie w zachodniopomorskim, jest tutaj kilku fotografów profesjonalnych. Zupełnie ich nie znam, nie mam również nikogo znajomego, od którego mogę się uczyć. Jestem niestety zdany na samego siebie.
No właśnie na pomysł fotoksiążki wpadła moja małżonka. Muszę tylko wybrać coś ciekawego.
Dziękuję!
PS. Większość zdjęć wykonałem 6D...One naprawdę wyglądają jak z kropa? Czyli jeszcze trochę nauki przede mną:)
Odp: Moje sample z pierwszego ślubu - prośba o ocenę
Cytat:
Zamieszczone przez
robson999
Dzięki tombas!
Nazwałeś to towarem, no i pewnie masz rację. Moim marzeniem jest tylko, aby ten towar kiedyś był wyjątkowy.
Mało tego, ja miałem nadzieję, że już ta pierwsza sesja slubna będzie wyjątkowa a teraz widzę, jak się cholernie przeliczyłem.
Dzięki za wsparcie.
może kiedyś bedzie:lol: przy odrobinie szczescia, długiej nauce, dużo tez zależy na jakie wesela i pary trafisz (bo z małego pokoju w m3 i remizy naprawde nie da sie wiele wyciagnąc) i jest jeszcze kewstia doświadczenia, choć tu to sprawa dyskusyjna (sam mam na "liczniku" 200 może 250 ślubów i czy to mnie czegoś nauczyło, sam nie wiem, dalej jestem cienki:mrgreen:)
a ze napisałem TOWAR, bo to tak jest, towar jak każdy inny (składaja na na niego zdjęcia i fotograf -tj. jak wygląda, jak sie zachowuje itd.. w filmie "pieniądze to nie wszystko" pada zdanie "...bo liczy się człowiek" i to naprawde jest ważne) a jeśli miałes nadzieje, że bedziesz się ocierał o sztuke przez DUŻE "SZ" to raczej sobie daruj...:lol:
Odp: Moje sample z pierwszego ślubu - prośba o ocenę
Kolego robson999 moja rada jest taka: robić swoje, dużo się uczyć i krytykę przyjmować przez własny filtr. Odrzucać trolling, przyjmować pożyteczne rady.
Dużo nauki przed Tobą (jak i przede mną bo człowiek się uczy całe życie i zawsze można się doskonalić), szczególnie obróbki.
Przejrzałem zdjęcia które udostępniłeś i kilka jest poprzepalanych a można to naprawić w kilka sekund w LR, do zdjęć portretowych na zewnątrz kup sobie blendę to pozwoli nie tylko tanio opanować światło ale nauczyć się o nim wiele.
Ja to bym się zapisał na jakieś warsztaty do dobrego ślubniaka a do tego czasu kupił dobrą książkę i ogarnął podstawy.
Można też oglądać creative live, można poszukać kursów z creative live na internecie, na YT część udostępniona jest za darmo.
Oglądaj dużo zdjęć najlepszych, staraj się rozkminić co jest takiego w tych zdjęciach że są tak dobre (nie kopiować ale zrozumieć o co chodzi).
Repo ślubne, szczególnie takie za które bierzesz kasę to nie miejsce na naukę. Uczyć się możesz nawet w domu. Roberto Valenzuela fotografował w domu banany i inne owoce ustawiając je w różne konfiguracje żeby opanować pozowanie par :-) z resztą polecam również jego książkę.
I piszę Ci to z pozycji fotografa ślubnego który wskoczył na rynek niedawno. Głowa do góry :-)
Odp: Moje sample z pierwszego ślubu - prośba o ocenę
Panowie jeszcze raz wielkie dzięki za odzew. Byłem załamany, po pierwszych kilku postach, podczas najazdu na mnie, ale potem sobie pomyślałem, że to nic złego, bo od każdego można się czegoś nauczyć.
Za duzo chyba od siebie wymagałem jak na pierwszy raz. Muszę się teraz spiąć, poćwiczyć, poczytać, pooglądać, może wymienić z kimś jakieś informacje i wziąć się poważnie do roboty...
Pozdrawiam
Odp: Moje sample z pierwszego ślubu - prośba o ocenę
Cwicz i ucz sie. Gdzies musisz. Powodzenia
Odp: Moje sample z pierwszego ślubu - prośba o ocenę
Zawsze dużo od siebie wymagaj. Tylko świadomość, że efekt Twojej pracy jest daleki od Twoich oczekiwań pozwoli Ci na poprawę warsztatu.
Początki każdy ma trudne - jedni mniej inni bardziej :)
Odp: Moje sample z pierwszego ślubu - prośba o ocenę
Kadr i postprocess leży. Poczytaj kilka mądrych książek o PODSTAWACH fotografii. Polecam Kelby'ego - pisane zrozumiałym językiem. Potem weź się za postprocess - tu także podstawy: korekcja balansu i ekspozycji (suknia młodej nie może być niebieska, 'neutralizacja' przepałów). I najważniejsze : nie zniechęcaj się. Podpatruj lepszych - na CB jest naprawdę sporo osób, które prezentują wysoki poziom w "ślubnej" i - wbrew obiegowej opinii - służą radą. Pzdr
Odp: Moje sample z pierwszego ślubu - prośba o ocenę
W zasadzie to każdy kolejny post, jest dla mnie na wagę złota.
Dziękuję.
Cieszę się również z tego, że w ogóle odważyłem się na taki krok...Możecie sie śmiać, ale ja naprawdę jestem wręcz z tego dumny:)
Jaki był, taki był ten pierwszy raz, ale jednak był...
Jestem mimo wszystko bogatszy o nowe doswiadczenia. Wiem mniej więcej jakie błędy popełniałem, więc jestem przekonany, że na kolejnym zleceniu już ich nie popełnię.
I jeszcze jedno. Być może nigdy nie będę profesjonalistą, ale dla mnie najważniejsze jest to, że mam ochotę wykonać coś fajnego i pożytecznego, najlepiej jak potrafię, dla kogoś, kto tego zechce.
A tymczasem zaczynam rozglądać się za jakąś blendą...:)
Odp: Moje sample z pierwszego ślubu - prośba o ocenę
Mógłbyś jeszcze raz wrzucić fotki? Podane linki (już) nie działają. Jestem ciekaw, jak wyglądają początki.