Ja bym dał mu alternatywę -
albo niech wysyła obiektyw za pobraniem z opcją sprawdzenia przesyłki - ale za 180 zł , przesyłki z cena powiększona o jej koszty nie pokrywaj,
albo niech wreszcie przestanie pisać i niech zawiadamia policję.
Wersja do druku
Ja bym dał mu alternatywę -
albo niech wysyła obiektyw za pobraniem z opcją sprawdzenia przesyłki - ale za 180 zł , przesyłki z cena powiększona o jej koszty nie pokrywaj,
albo niech wreszcie przestanie pisać i niech zawiadamia policję.
Dokładnie zrobiłbym tak samo . Nie warto się przejmować kimś , kto kupując używany sprzęcik traktuje zakup jak nowy.Cytat:
Zamieszczone przez Paweł Ubysz
A jaki jest nick tego terrorysty? Warto go chyba poznać - tak ku przestrodze...
Zapodaj jego nick. Trzeba go na czarną listę wpisać.
W sumie racje lepiej na niego uwazac skoro tez ma Canona ;-) nigdy nie wiadomo co bedzie chcial jeszcze kupic
...albo sprzedac :wink:Cytat:
Zamieszczone przez Jac
Dla mnie absurd !!! Szczere kondolencje - ze tez tacy ludzie sie fotografia interesuja :evil:
Spoko spoko!Po pierwsze: wydajecie wyrok po wysłuchaniu jednej strony.Po drugie - forma to jedno ale nie nalezy zapomnieco tym że kupując w ciemno (via internet) wolelibyście korzystac z nadzwyczajnej ochrony - nieprawdaż?W tym - z opcji bezdyskusyjnego rozmyślenia sie!To można zrobić w zwyklym sklepie gdzie "widziały gały co brały" - to chyba tym bardziej w necie?...I jak sprzęt używany?....Co do kolejności: co kto komu wysyła - facet ci zaufal i wyslał kasę z góry? To dlaczego ty mu nie ufasz skoro ma byćodwrotnie?...Co - kupujący be a sprzedawcy super?! Na Allegro wytworzył się system preferowania zasad sprzedających - w tym ZASAD WCZEŚNIEJ NIEUSTALANYCH>Jak sprzedawca ma jakies "ale" - niech napisze o nich wcześniej - a nie potem: zrobię jak mi wygodnie! Poza tym: polecam placic za pobraniem ze sprawdzeniem towaru p r z e d z a p ł a t ą - to tylko 5 zł i zdecydowanie wyrównuje szanse.
jasne ze mozna sie rozmyslic ale nie po 1,5 miesiaca od uzywania przedmiotu... tym bardziej nie w ten sposob...Cytat:
Zamieszczone przez hekselman
Po czesci masz racje, sam bym sie pieklil jakby to, co ktos opisywal nie spelnialo jakosci tegoz opisu. Nie zmienia to jednak faktu, ze sa zazalenia i ZAZALENIA. Zakladajac - sprzedajac mi szkielko opisales wszystko. Szkielko przyjechalo, a ja dopatrzylem sie lekkiej ryski na dekielku. Lekkiej ale widocznej. Sorry - ale pisales w stanie idealnym, zero obic czy rys. I co? Mam cie pozwac do sadu, bo nie chcesz mi oddac kasy twierdzac, ze przeginam?Cytat:
Zamieszczone przez hekselman
Sprzet uzywany ma prawo posiadac defekty o ktorych nawet sprzedajacy moze nie wiedziec. To jest pewne ryzyko a granica przyzwoitosci i akceptacji towaru jest ruchoma. Wg mnie - koles z takimi listami przegina.
Ja też jestem za tym, abyś podał publicznie nick tego towarzysza z Allegro.
Aby nie było więcej takich sytuacji, przynajmniej w kręgu tego forum.